


Nie przejmuj się - moje plany to tylko ogólny zarys, wizja ogrodu. W szczegółach kieruję się intuicją albo idę na żywioł

Grażynko, to fakt - upchałem na tej rabacie, co tylko się dało. Teraz dopiero rozluźniam i przesadzam, bo nie wszystko jest dobrze. Jeszcze Was trochę pomęczę tą rabatą, póki nowa nie będzie skończona

Grzesiu, dzięki




Ps. przejrzałem zdjęcia gąsienic i to wcześniej to jednak był paź królowej

Izo, dokładnie tak - miejsce świetne, bo i ogród pokazowy, i szkółka, i super atmosfera (zwłaszcza w towarzystwie forumków

Isiu, dziękuję

