Borówka amerykańska - 2cz
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Słońce mogło popalić, wytnij uszkodzone listki i obserwuj co dalej. Paść nie powinny, tylko parę listków stracone.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 lip 2012, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Witam 
apw81... mam podobny problem od kilku dni, plamy są identyczne, liście zasychają i opadają, niestety przechodzi to na następne krzaki...
Jeśli znajdziesz jakiś sposób na te plamy to jestem bardzo zainteresowana, mam nadzieję że to przejściowe i z owocami nic złego się nie stanie. U mnie w pierwszej kolejności zauważyłam to na odmianach Bluecrop i Darow.

apw81... mam podobny problem od kilku dni, plamy są identyczne, liście zasychają i opadają, niestety przechodzi to na następne krzaki...

- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Mogą to być też skutki gradu, podobne liście są przy zasoleniu ziemi.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Podłączę się pod temat żółtych liści. Borówka Jersey posadzona w lipcu poprzedniego roku. W tamtym roku liście były pięknie zielone, w tym są jasno żółte, jakby czegoś im brakowało. Co to może być?

Posadziłem w dołku, do którego poszło około 60l kwaśnego torfu. Borówka w tym roku nawożona gnojówką z pokrzyw i gołębich odchodów, a także siarczanem amonu. Obok rosną inne borówki i im nic specjalnie nie dolega.

Posadziłem w dołku, do którego poszło około 60l kwaśnego torfu. Borówka w tym roku nawożona gnojówką z pokrzyw i gołębich odchodów, a także siarczanem amonu. Obok rosną inne borówki i im nic specjalnie nie dolega.
Pozdrawiam
Michał
Michał
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Na glebie o wysokim pH lub silnie wapnowanej krzew borówki karłowacieje, a liście przebarwiają się na kolor jasno - żółty. wg. artykułu od roza7586 http://www.ogrody.opole.pl/?go=_pr_29&menu=porady
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Borówka amerykańska - 2cz
mr25ur pisze:Na glebie o wysokim pH lub silnie wapnowanej krzew borówki karłowacieje, a liście przebarwiają się na kolor jasno - żółty. wg. artykułu od roza7586 http://www.ogrody.opole.pl/?go=_pr_29&menu=porady
Oczywiście nie wykluczam, że ziemia jest za mało kwaśna. Kwaśny torf niekoniecznie musiał być bardzo kwaśny bo w parametry sklepowych produktów nie do końca wierzę. Ale czy oprócz złego pH mogą być jeszcze jakieś inne przyczyny tego stanu? Może jakiś niedobór?Miki pisze:Posadziłem w dołku, do którego poszło około 60l kwaśnego torfu. Borówka w tym roku nawożona gnojówką z pokrzyw i gołębich odchodów, a także siarczanem amonu.
Pozdrawiam
Michał
Michał
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Ja się trzymam wersji, że u mnie zżółknięte liście borówki, są skutkiem przelania.
Rozmawiałem z moooocno doświadczoną działkowiczką, która posiada siedemnastoletnie krzaki borówki (takie małe drzewka w sumie), opisałem swój problem i doszła do wniosku, że po prostu przelewam krzaki. Przyznałem jej rację, bo faktycznie wody, to ja nie żałowałem... Zobaczę, co się będzie dziać, jak zmniejszę ilość wody.
Rozmawiałem z moooocno doświadczoną działkowiczką, która posiada siedemnastoletnie krzaki borówki (takie małe drzewka w sumie), opisałem swój problem i doszła do wniosku, że po prostu przelewam krzaki. Przyznałem jej rację, bo faktycznie wody, to ja nie żałowałem... Zobaczę, co się będzie dziać, jak zmniejszę ilość wody.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Nie powiem,że w ogóle nie podlewałem... ale czy nadmiernie? Krzaki obok nie zaprotestowały w ten sposób... chociaż może dlatego, że są starsze? Na razie z podlewaniem koniec.Slawgos pisze:...zżółknięte liście borówki, są skutkiem przelania.
Pozdrawiam
Michał
Michał
Re: Borówki, pH ziemi poniżej skali, chorobowy wygląd rośliny.
Sorki ,zasugerowałem się fotą miernika na której odczyt 7.0.DarekRz pisze:Saymon - jakie zakwasić? Jeśli wskaźnik pokazał LOW to znaczy, że gleba jest bardzo kwaśna (im niższe pH tym kwaśniejsza) . Ja się nie znam na wymaganiach borówki i nie wiem jaki zakres pomiarowy ma ten miernik - więc nie powiem czy gleba jest za kwaśna czy może dobra dla borówki, ale z pewnością zakwaszać jej nie trzeba.
Nawozem, który jednocześnie wzbogaca w azot i odkwasza jest saletra wapniowa.

Ale i tak odkwaszanie odradzam.
Żelazo+ azot . Ogólnie zasilić wieloskładnikowym nawozem.Obecnie np. florowitem dolistnie. Jesienią czymś w granulach. Nabyć tradycyjny kwasomierz z płynem Heligga .


Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9
)
Robert i Szymon (junior lat 9

-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 1 mar 2012, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
U mnie jest margiel, Jakie sposoby są najlepsze na sprawienie odpowiedniego pH
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Na sprawienie czy sprawdzenie?
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 1 mar 2012, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 2cz
A w jaki sposób mogę sprawdzić pH?
Jak zrobić by pH było odpowiednie jeśli ziemia jest zbyt zasadowa?
Jak zrobić by pH było odpowiednie jeśli ziemia jest zbyt zasadowa?
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Jak sprawdzić? Kup phMetr. kosztują grosze.
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
A zakwasić siarczanem amonu, potasu, i są jakieś zakwaszacze siarkowe, ( ponoć nie za dobre na częste ukwaszanie)
Papierki lakmusowe są w miarę niezłe do sprawdzenia pH.
Papierki lakmusowe są w miarę niezłe do sprawdzenia pH.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 15 lip 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: prawie Zgorzelec:-)
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Widzę po wpisach, że różne nawozy są tu polecane. Ja odziedziczyłam 5 krzaków, w tym jagoda kamczacka posadzone wkoło siebie w odstępie około 1-1,2m, miejsce słoneczne jednak osłonięte. Teraz mają około 7-8 lat, moje są od 4. Rosły sobie same, nie za bardzo przyrastały ale owoce były. Kupowałam nawóz do borówek ale efektów nie było. Teraz na wiosnę podsypałam przekompostowany obornik i podlewałam w maju bo sucho było. Krzaki uginają się od owoców, nigdy tyle nie było, a i wypuszczają nowe pędy i podrosły więcej niż przez ostatnie 4 lata. Tak więc znalazłam darmowy sposób na piękne borówkijagoda_julka pisze:Jaki nawóz najlepszy zrobić/kupić nawóz dla borówek ?

Anka