Olu, krajobraz rzeczywiście bajkowy
Koniecznie wybierz się na łyżwy, zwłaszcza że masz tak blisko!! Polecam tylko godziny przedpołudniowe w dzień powszedni, kiedy nie ma zbyt wielu chętnych. Na łyżwy muszę jechać do Warszawy, na Stegny mam ok. 40 km. Bliżej mam lodowiska zadaszone, a mnie zależało, żeby być na świeżym powietrzu. Co roku robią jedyną bezpłatną ślizgawkę pod Pałacem Kultury, ale nie sprawdzałam, czy już działa.
Izo, u mnie w nocy też było lodowato

Azalia kupiona prawdopodobnie w okolicach Józefosławia, bo tam mieszkają.