
Kwiaty doniczkowe w moim domu
- Taccanivea
- 1000p
- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
A u mnie jak tak dalej pójdzie padnie ich tyle, że znajdzie się miejsce na nowe... 

- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Ja obcinam i sadzę do nowej doniczki
zawsze u góry nowy się przebije byle nie obiąć w miejscu zdrewniałym tylko zielnym 


- elaipawel4
- 1000p
- Posty: 1927
- Od: 23 lis 2009, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dobrków koło pilzna
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Moja cioteczka juki obcina i na ukorzeniaczu do ziemi wsadza przyjmoją sie i rosną ładnie.
Ela
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
Zaglądnijcie ''Jestem nowa''
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Odetnij, ale np. co drugi pień! Super się rozkrzewi! Tylko teraz jeszcze nie, roślina ciężko znosi zimę, nie ma sensu jej więcej męczyć.
Wiosną ją zacznij zasilać nawozem, a w maju/czerwcu odetnij ostrym nożem z piłeczką lub piłką do drewna (ja tak robiłam). Odcięte rozety posyp ukorzeniaczem i posadź do ziemi dla juk/dracen (torf i piasek, proporcji nie znam), przykryj je folią, by miały większą wilgoć. Pnie z liśćmi b. szybko się ukorzeniają, same pnie wolniej, ale u mnie straty były małe. Dobrze jest taką poprzycinaną jukkę postawić w półcieniu, na zewnątrz, nabierze kolory i "zmężnieje", ciepłe powietrze przyspieszy wypuszczanie nowych rozet z boku pnia. Unikaj jednak ostrego słońca, bo poparzy liście.
Ciekawie wyglądałaby Twoja jukka, gdybyś poprzycinała pnie na różnych wysokościach.
Jukki ukorzeniają się w temp. 27st. C, dlatego najlepiej to robić w pełni lata.
Celinko, ja obcięłam w połowie pnia, tzn. pień pocięłam na ok. 30cm kawałki, skutkiem czego miałam z 8 nowych jukk. Pieńki warto zalać u góry woskiem ze świeczki, by uniknąć jego wyschnięcia.
Asiu, w razie wątpliwości pisz, pomogę o ile będę mogła.
Wiosną ją zacznij zasilać nawozem, a w maju/czerwcu odetnij ostrym nożem z piłeczką lub piłką do drewna (ja tak robiłam). Odcięte rozety posyp ukorzeniaczem i posadź do ziemi dla juk/dracen (torf i piasek, proporcji nie znam), przykryj je folią, by miały większą wilgoć. Pnie z liśćmi b. szybko się ukorzeniają, same pnie wolniej, ale u mnie straty były małe. Dobrze jest taką poprzycinaną jukkę postawić w półcieniu, na zewnątrz, nabierze kolory i "zmężnieje", ciepłe powietrze przyspieszy wypuszczanie nowych rozet z boku pnia. Unikaj jednak ostrego słońca, bo poparzy liście.
Ciekawie wyglądałaby Twoja jukka, gdybyś poprzycinała pnie na różnych wysokościach.
Jukki ukorzeniają się w temp. 27st. C, dlatego najlepiej to robić w pełni lata.
Celinko, ja obcięłam w połowie pnia, tzn. pień pocięłam na ok. 30cm kawałki, skutkiem czego miałam z 8 nowych jukk. Pieńki warto zalać u góry woskiem ze świeczki, by uniknąć jego wyschnięcia.
Asiu, w razie wątpliwości pisz, pomogę o ile będę mogła.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Nareszczie znalazłam chwilę wolnego, obejrzałam Twoje kwiatki. Bardzo spodobał mi się bluszczyk w tej różowej osłonce, od razu widzę takiego u mojej córeczki w pokoju. Tylko teraz muszę bluszczyka skąś...
hipcio juz zaraz rozkwitnie
mam zamiar sama zasadzić cebulki ale z tego co już na forum wyczytałam to wcale nie takie proste, żeby urusł i zakwitł. Może lepiej nie ryzykować?
Prace piękne, spodobał mi się obraz konia z wozem zimą, lubię takie widoki.
Mam pytanie jeszcze, może wiesz, kupiłam grubosza i zaczął gubić listki, co może mu dolegać? Dziękuję za odpowiedź. W sprawie juki nie pomogę

hipcio juz zaraz rozkwitnie


Prace piękne, spodobał mi się obraz konia z wozem zimą, lubię takie widoki.
Mam pytanie jeszcze, może wiesz, kupiłam grubosza i zaczął gubić listki, co może mu dolegać? Dziękuję za odpowiedź. W sprawie juki nie pomogę

-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Ja swoją Jukkę mam już od 7 lat, i ciachalam ją dość często. A teraz wygląda tak:


- ogrodniczka01
- 1000p
- Posty: 1602
- Od: 18 lip 2009, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. częstochowa
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Dziękuję wszystkim za porady
Wszystkie uwagi bardzo cenne.
Krysiu ładna Twoja juka

Wszystkie uwagi bardzo cenne.
Krysiu ładna Twoja juka

diament pisze: Tylko teraz muszę bluszczyka skąś...![]()
Ja na wiosnę mogę tanio udostępnić :P. Przypomnij się proszę
hipcio już zaraz rozkwitniemam zamiar sama zasadzić cebulki ale z tego co już na forum wyczytałam to wcale nie takie proste, żeby urusł i zakwitł. Może lepiej nie ryzykować?
![]()
Myślę, że warto zaryzykować ja swoje rozsadziłam i teraz są mi wdzięczne![]()
Prace piękne, spodobał mi się obraz konia z wozem zimą, lubię takie widoki.
Bardzo się cieszę i miło słyszeć, że obrazki się spodobały
Mam pytanie jeszcze, może wiesz, kupiłam grubosza i zaczął gubić listki, co może mu dolegać? Dziękuję za odpowiedź. W sprawie juki nie pomogę
A gdzie stoi Twój grubosz? na jakim oknie? jak często go podlewasz?
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Asiu,ja bym to odcięla na wys.ok.10cm.od ziemi i wsadzila do wysokiej szklanki z wodą,stawiając je w cieplym miejscu. Ale zrobisz jak zechcesz. Ja, 15 listopada zeszlego roku, tak zrobilam z bocznymi przyrostami mojej jukki,które wyslalam do Andzix007. Zobacz:ogrodniczka01 pisze:Pomysł był taki : część roślinek wydam ,sprzedam i zakupię kolejne(Lista pełna)
A teraz pokażę mojego ulubieńca
:P nie wiem jaki kolorek bo kilka dokupiłam![]()
Więc będzie niespodzianką
A teraz małe zapytanie do ekspertów.
Moja juka ma 4 odrosty a na nich korzonki ,które troszkę na zdjęciu widać.
Czy je odciąć i wsadzić do ziemi?czy też zostawić tak jak jest?


Dzisiaj jest polowa stycznia, a kijki mają już nowe przyrosty. Ja bym ciachnęla te twoje jukki pod koniec lutego. Pozdrawiam cieplutko.
P.S: Anturium mi odbija (fotka na moim wątku). Jak chcesz,to zobacz.
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Dziękuję bardzo za odpowiedź
grubosz stoi na pn oknie i podlewam co ok 4-5 dni, może za często? Mam go dopiero od 2 tyg i jest bardzo ładny, szkoda żeby się zmarnował.
za bluszczyk dziękuję, przypomnę się
pewnie, że hipcie posadzę, warto zaryzykować!

grubosz stoi na pn oknie i podlewam co ok 4-5 dni, może za często? Mam go dopiero od 2 tyg i jest bardzo ładny, szkoda żeby się zmarnował.
za bluszczyk dziękuję, przypomnę się

pewnie, że hipcie posadzę, warto zaryzykować!
- ogrodniczka01
- 1000p
- Posty: 1602
- Od: 18 lip 2009, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. częstochowa
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Monisiu u mnie grubosz stoi na zachodnim oknie i zauważyłam , że tam najlepiej się czuje.
Podlewam go raz na tydzień.
Trzymam kciuki za Twoją roślinkę
Podlewam go raz na tydzień.
Trzymam kciuki za Twoją roślinkę

- ogrodniczka01
- 1000p
- Posty: 1602
- Od: 18 lip 2009, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. częstochowa
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Asiu wspaniałe nowości
Ta pierwsza roślinka jeśli się nie mylę to Nidularium (Gniaździca) ale jaka dokładnie odmiana nie mam pojęcia


Ta pierwsza roślinka jeśli się nie mylę to Nidularium (Gniaździca) ale jaka dokładnie odmiana nie mam pojęcia


- Kasia.N
- 1000p
- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Asiu, super widoki
Ten pierwszy świetnie wygląda
Jak tam fiołkomania? Rozwija się nadal?
Jak radzą sobie listki? Pamiętam o fiołkach dla Ciebie, stoją, rosną i czekają na wiosnę 


Jak tam fiołkomania? Rozwija się nadal?


Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe
- ogrodniczka01
- 1000p
- Posty: 1602
- Od: 18 lip 2009, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. częstochowa
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Aniu dziękuję ślicznie za podanie nazwy mojego okazu :P
Kasiu fiołkomania rozpoczęta na całego ale ciężko nam się pomieścić
Uparte listeczki nie pokazują jeszcze maluszków a ja tak bardzo ich wyglądam.
Dużo listków straciłam nie chciały współpracować
Ale cierpliwie czekam na wiosnę
Kasiu a jak listek begonii? czy udało Ci się go ukorzenić?
Jeżeli nie to daj mi znać
Kasiu fiołkomania rozpoczęta na całego ale ciężko nam się pomieścić

Uparte listeczki nie pokazują jeszcze maluszków a ja tak bardzo ich wyglądam.
Dużo listków straciłam nie chciały współpracować

Ale cierpliwie czekam na wiosnę

Kasiu a jak listek begonii? czy udało Ci się go ukorzenić?
Jeżeli nie to daj mi znać

- Kasia.N
- 1000p
- Posty: 1214
- Od: 10 cze 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Kwiaty doniczkowe w moim domu
Asiu, listek się nie ukorzenił, małe były szanse, że da radę o tak późnej porze.
Jak listki fiołkowe sobie stoją i nic im się nie dzieje to czekaj cierpliwie (wiem, że to trudne
) Niech tylko przyjdzie wiosna, to będziesz cieszyć oczy maluchami. I pewnie jeszcze kwiatkami gdy zakwitną 
Jak listki fiołkowe sobie stoją i nic im się nie dzieje to czekaj cierpliwie (wiem, że to trudne


Pozdrawiam, Kasia
Moje domowe
Moje domowe