Narcyzy,żonkile - cz. 1
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Żonkile i narcyzy
Michał Gdańsk widze, że masz olbrzymią wiedzę i kochasz te kwiaty, było by bardzo miło gdybyś zechciał podzielić sie z nami tą wiedzą w sposób systemowy.. Materiału to Ty masz na długą telenowele trwającą z rok, bo w tej chwili obrazki przelatują przed oczami i nie wiele z tego zostaje, a historia i sposób w jaki te kwiaty się zmieniały jest pasjonująca.
Re: Żonkile i narcyzy
Nawet nie wiedziałam że jest tyle odmian, cudne sa 

-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Żonkile i narcyzy
Nie wiem, czy jestem na tyle fachowcem, aby udzielać się na forum systemowo. Będę się dzielił wiedzą, jak potrafię 

Re: Żonkile i narcyzy
Przepiękne są te Wasze narcyzy
już postanowiłam rozszerzyć własną kolekcję, uwielbiam te kwiaty bo cudnie pachną i same są przecudne, takie u mnie w wazonie dziś





już postanowiłam rozszerzyć własną kolekcję, uwielbiam te kwiaty bo cudnie pachną i same są przecudne, takie u mnie w wazonie dziś





-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Żonkile i narcyzy
Problem w tym, że jedynie zapisałam nazwy wysadzanych cebul a nie opisałam na grządce i teraz próbuję je rozszyfrować
Np. Replete (lewy dolny) różowy na zdjęciu opakowania był naprawdę różowy (pewnie photoshop)
a w rzeczywistości określiłabym go bardziej jako biały z łososiowym środkiem
Prawy górny róg wydaje mi się, że to będzie odmiana Texas lub Tahiti (mam obydwie odmiany i teraz nie wiem która jest która bo są dość podobne)
btw. ten jest niesamowity


Np. Replete (lewy dolny) różowy na zdjęciu opakowania był naprawdę różowy (pewnie photoshop)


Prawy górny róg wydaje mi się, że to będzie odmiana Texas lub Tahiti (mam obydwie odmiany i teraz nie wiem która jest która bo są dość podobne)

btw. ten jest niesamowity

- minia821
- 500p
- Posty: 659
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Żonkile i narcyzy
Prześliczne Wasze żonkile.
U mnie zaczynają już powoli przekwitać. I w związku z tym proszę o radę, obrywać te przekwitnięte kwiaty czy zostawić?
Nie chciałabym osłabiać cebuli.
U mnie zaczynają już powoli przekwitać. I w związku z tym proszę o radę, obrywać te przekwitnięte kwiaty czy zostawić?
Nie chciałabym osłabiać cebuli.
Pozdrawiam Kaśka
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Żonkile i narcyzy
Obrywaj od razu po przekwitnieciu. Niektorzy nawet tuz po zakwitnieciu.
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Żonkile i narcyzy
Dobre! Wyślij więcej. Widzę też tulipany.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Żonkile i narcyzy
Jak często należy wykopywać cebule narcyzów?
Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Żonkile i narcyzy
Wielkoprzykoronkowe i trąbkowe corocznie.
Jeżeli ktoś zajmuje się tym na poważnie, każdą cebulę wykopuje po uschnięciu liści, zabezpiecza antygrzybowo i dopiero wsadza z powrotem we wrześniu lub najpóźniej październiku.
Wykopywanie jest pracochłonne i nudne, mało osób to robi
Ale efekt zobaczysz następnej wiosny, cebule będą silniejsze, a kwiaty okazalsze.
Pamiętajcie też o spryskaniu w czasie kwitnienia preparatem na muchę narcyzową, jej dwa gatunki potrafią zrobić spustoszenie w zbiorach.
Prezentuję moją pierwszą tegoroczną ikebanę

Jeżeli ktoś zajmuje się tym na poważnie, każdą cebulę wykopuje po uschnięciu liści, zabezpiecza antygrzybowo i dopiero wsadza z powrotem we wrześniu lub najpóźniej październiku.
Wykopywanie jest pracochłonne i nudne, mało osób to robi

Ale efekt zobaczysz następnej wiosny, cebule będą silniejsze, a kwiaty okazalsze.
Pamiętajcie też o spryskaniu w czasie kwitnienia preparatem na muchę narcyzową, jej dwa gatunki potrafią zrobić spustoszenie w zbiorach.
Prezentuję moją pierwszą tegoroczną ikebanę


-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Żonkile i narcyzy
Dziękuję za odpowiedź. Teraz przyszło mi na myśl, że chyba mam te muchy narcyzowe, ponieważ co roku sadzę cebulki a w następnym roku nic nie wyrasta. Zawsze myślałam, że coś (nornice) je zjada. Zanim powyrastają obgryzają je ślimaki, a potem jakieś muchy - koszmar!. Z 20 cebulek altacei wyrosły mi 2 kwiatki. Chyba sobie odpuszczę narcyzy, ale one są takie piękne !!!
Pozdrawiam Ola
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
