Ja myślałam trochę wcześniej,wymyślałam,wyobrażałam sobie na różne sposoby moje nowe rabaty,a w końcu i tak zrobiłam inaczej jak planowałam,bo jednak wyobraźnia to jedno,a realia to drugie.Teraz tylko dążę do realizacji moich zamierzeń,a to jeszcze trochę potrwa .Powoli,powoli jakoś to wyjdzie