Witajcie kochani

, widze że więcej osób mnie odwiedziło

, bardzo mi miło bo przez zimę troche wątek miałem zakopany

.
Za mną test hummanistyczny i poszło mi dobrze

, napisałem na wszystko , tylko rozprawka była trudna... , ale napisałem więc zawsze jakies punkty będą i nie mogłem sobie jednej daty z historii przypomnieć

.
MirkaS- oo.. to super jak masz tyle magnolii... , ja je uwielbiam ale nie mam na tyle miejssca , mam jedną , ma 150 cm

jeszcze nie zakwitła bo w tamtym roku posadzona

.
Ale ja tych rododendronów nie wyrzuciłem !!!:lol: Przesadziłem tylko i opryskałem , 2 się mają dobrze , 2 nie były chore , ale też by chorowały , tylko szybko zadziałałem , a jeden najwiiększy jest bardzo chory , nie mam na niego miejsca , pryskałem go ale będe sie musiał chyba z nim pożegnać
, siedzi biedak w donicy
.
U nas przymrozków nie było...

, -2 najwięcej . Posadziłęm dalie kiedyś , ciekawe ale nic im się chyba nie stało..
Szkoda by było gdyby 12 szt. przemarzło
Aska - mam czas , teraz

, byłem zajęty , pracowałem troche w ogródku

. Pół roku sie przygotowałem , jeden dzień i to nie cały nic mi nie da

.
Dzięki wielkie !
iwonaxp - dawno nie słyszałem takich miłych słów , zarówno od Ciebie jak od Mirki

. Ogród , chyba ogródeczek

, cały czas nie ujawniam jednej rabaty bo na razie tylko skopana i rosną tam irysy germanica / syberyjskie , liliowce , róze miniaturki , tawułka.. i 25 mieczyków a jeszcze mam tam miejsce i na razie ciekawie to nie wygląda

. Będe sadził morze jednorocznych

. Jak posiałem lwią paszczę to tak zeszła jak chole....

, przepikowałem 1/100 do skrzynki i wczoraj pikowałem do doniczek ze 30 siewek i połowe mi spaliło

, najwyżej dokupie , drogie nie są

.
Nad tym celem życiowym zastanawiam sie już długo..
liska - dzięki

, no pewnie że się nie ucze , pół roku miałem na to

, pół dnia mi nic nie da

. Czekolade , a po co ? , zjadłem dzisiaj prawie całą

na odstresowanie i pije Tigera..

, jak go rano wypiłem to sie poczulem jak by mi ktoś kopa zasadził w..

. Jakie dzisiaj jest wysojkie ciśnienie , mąci mi sie w głowie...
hal1959 - od tych bratków można zawrotu głowy dostać u nas dostępne wszystkie kolory i odmiany świata chyba

, na ryneczku można sie zaopatrzyc , tylko ja chodze do szłoy i nie mam jak chodzic na ten rynek bo ogrodniczych to u nas nie ma

. Sąsiadka mówiła , że lili cebulek to było ostatnio do chole.... ciut ciut i jeszcze troche

, po 2.50 za cebulkę

. Ja jak maja doczekam i mama przyjedzie (

już nie pamiętam kiedy ja widziałem ostatnio 10 maja będzie 4 miesiace

) to pojedziey na rynejkmi do szklarni

. Uwielbiam rośliny tarasowe doniczkowe zwłaszcza . Szysbko zarosną

i kwitną długo . Uwielbiam stawiać ogrom donic , pojemników z nburza kwiatów

i tonący w kwiatach 9 metrowy balkon , w tam,tym roku było tylko 25 pelargonie , ale teraz będzie kolorowo

.
Dzięki wszystkim za odwiedziny !