Witam Was wszystkich bardzo serdecznie!
Chyba teraz będę miał odrobinę więcej czasu, bo właśnie skończyliśmy dziś wymianę okien. Aż mi smutno było, że nie mogę wiele robić w ogródku, bo te okna były ważniejsze więc dzielnie dziś szpachlowałem i gruntowałem, spoglądając tylko na ogród.
Izo,
Agness, tak z tą ziemią mi się udało, bo i za płotem, i za darmo. A jest to żyzna ziemia, bo widziałem, jak dobrze rosły na niej ziemniaki w ub. roku. Zresztą i u mnie gleba żyzna i pulchna więc nie narzekam. Znajomy oferował mi przyczepę żwiru do utwardzenia, ale żal mi się zrobiło tej dobrej ziemi nawet pod trawnikiem no i nie ma potrzeby, żeby utwardzać. Jeziorko miałem tylko przez 4 dni i wszystko ładnie się wchłonęło.
Geniu, bardzo się cieszę, a że przekwitną - to nic, w przyszłym roku znów zakwitną
Halinko, ja też uwielbiam oglądać zdjęcia, choć ostatnio zaniedbałem się w ich robieniu. Może jutro wyskoczę z aparatem.
Miło Cię gościć
Jadziu 
Chciałem na forum przede wszystkim pokazać roślinność, ale oczywiście morze (ocean) też było. A pomysł mój z tymi wyjazdami może nie oryginalny ale dla ludzi nie przapadających za zimą w sam raz. Co do pracy w ogrodzie, to i w styczniu i lutym były dni, że pracowałem, więc ta zima nie była taka bezproduktywna dla mnie. No ale oczywiście dopiero teraz można pracować na całego
