*Kasia no niestety jest mniej kropek i ta moja taka "bez jaj" jest. Niestety z tego co słyszałam obecne klony w sprzedaży, to już nie jest to co było kiedyś. Można ją kupić w OG i SO, ale jakiego klona trafisz to ciężko powiedzieć.
Reniu niby na swój urok, ale nie na to czekałam
Kasiu kasia74 z tego co pamiętam to kupiłam ją w SO a oni mają chyba z Karge. W marketach jej nigdy nie widziałam, ale będę zaglądać.
Asiu Art oj żebym nie rozczarowała się jak ostatnio na wystawie. Pamiętasz "kasa w jednej kieszeni i w drugiej w razie napadu szaleństwa zakupów" a na koniec okazało się, że prawie nic nie kupiłam
Arku Oba Phalaenopsis są piękne, ale moje oczekiwania odnośnie Philadelphii były trochę inne.
Mirko właśnie porównywałam też z Twoją Philadelphia i innych osób na FO i mój klon przy Waszych to totalny pasztet. Codziennie jej się przyglądam i niby ładna, ale brakuje jej "tego czegoś". Taka marna imitacja Philadelphii

Jeszcze pomyślę co z nią zrobię, ale pewne jest to, że albo szukam keiki rośliny, której kwitnienie będzie "odpowiednie", albo kupię kwitnącą roślinę... Jest też inna możliwość, że nigdy jej nie będę mieć, bo nie można mieć wszystkiego
Na pocieszenie klasyka - Phalaenopsis Mini Mark.
