witam Was kochani,tak mi jakoś ciężko,mam teraz trudne dni,ale muszę to jakoś przetrwać ,zima u mnie bez zmian ,śnieg sie utrzymuje ,to kwiatuszki okryte .
Przemuś trzymam się jakoś ,chociaż to trudne,dziękuję za słowa otuchy,pozdrawiam
Dorota,miło,że zawsze coś ciekawego znajdziesz u mnie ,Zuzia bardzo zadowolona z zabawy ,wyszalała się do rana ,ona jest taka przebojowa,pozdrawiam
Tereniu,dziękuję ,zdrowie bardzo jest potrzebne ,żeby cieszyć się życiem i spełniać nasze marzenia ,ale czasem wysiada i musimy to naprawiać ,wspomnienia jeszcze dzisiaj i jutro wstawię ,a potem wyjeżdżam podratować to zdrowie,pozdrawiam
Marysiu,to dobrze,ze w moim ogrodzie zawsze są jakieś nieodkryte zakątki i kwiatuszki,szałwia siedmiogrodzka praktycznie cały czas kwitnie ,mam białą i różową ,zobaczymy jak przetrwa tą zimę ,tamtą przeżyła super ta szałwia jest byliną ,Zuzia ma różne talenty, między innymi organizacyjne ,jest przewodniczącą od początku liceum ,konferansjerskie ,wokalne i wiele by jeszcze wymienić można było,dzięki za wspólną kawkę ,trochę mi się poprawiło,pozdrawiam
Ewciu,każdy znajdzie jakieś miejsce dla siebie,ja w ogrodzie co krok mam krzewy i drzewka owocowe wśród kwiatów,to po to ,żeby spacerując,można było nie tylko patrzeć i wąchać kwiaty ale i podjadać świeżutkie owoce,te rumiany w odcieniach różu są bylinami,pozdrawiam
