Majka 411 - róże 2011/2012 cz.3

Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Gorzej jak rodzina się zwali na głowę i siedzi godzinami. :evil: A M. ma bardzo dużą rodzinę i ostatnio zrobili sobie naloty na nasz dom. :;230

Ja za bardzo na piękne kwitnienie Edenki nie liczę więc tam gdzie ją wsadziłam to do wysadzenia jest Rhapsody in Blue i jeszcze nie wiem jaka przyjdzie na jej miejsce. Rapsodia idzie do ogrodu gdzie ją będą bardziej kochać niż u mnie. :;230
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Ewciu, :D tych niedobrych nie zamawiaj, wykreślaj, lista będzie mniejsza, to może M dożuci i akurat będzie. :;230

Majeczko, :D ja zrezygnowałam z Rhapsody, po tym jak poczytałam o niej u Roaznki.
Teraz Ty się wybierz do rodziny, niech zobaczą jak to dobrze. Koniecznie kilka razy? :;230
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Kreślę, jest pewna szansa, że się opamiętam :D Rodziny jednak z torbami nie puszczę :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Majeczko ja takich nalotów i przesiadywania nie lubię, nudno bo o różach nie można pogadać tak jak tutaj. :;230
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Majeczko przybiegłam się przywitać :wit
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
ewazawady
500p
500p
Posty: 813
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Witaj Majko, to mój drugi post na forum choć czytam je od ok.roku.
Twój wątek śledzę na bieżąco i podziwiam.
Pisałaś, że zamówiłaś powojnik Arabella. Myślę, że będziesz z niego bardzo zadowolona. Z moich doświadczeń wynika, że to prawdziwy terminator.
W starym ogrodzie miałam go od momentu jak tylko pojawił się w sprzedaży tj. przez kilkanaście lat. Po tym jak sprawdził się u mnie poleciłam go koleżance. Każda z nas prowadziła go w zupełnie inny sposób a obie byłyśmy bardzo zadowolone.
Ja swoimi (3 szt.) podsadziłam jaśminowiec (coronarius) i pozwalałam im co roku wspinać się na niego. Arabella opierając się o jego gałęzie wędrowała wysoko - miala tylko dość długie międzywęźla. Widok był super. Jaśminowiec najpierw kwitł na biało, potem czasami na biało-fioletowo a następnie aż do jesieni na fioletowo. Żeby było więcej kwiatów co jakiś czas uszczykiwałam (ale słowo) jej tzn. Arabelli końcówki pędów.
Moja koleżanka robi z Arabelli dywanik wzdłuż tarasu. Uszczykuje jej pędy od samego poczatku i one się wtedy rozkrzewiają. Potem jak rosną to przyszpila je do ziemi co jakiś czas zielonym drutem. Uzyskuje efekt naprawdę gęsto (dzięki uszczykiwaniu) kwitnącego dywanu.
Uff, rozpisałam się ,wybacz.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21496
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Jak to dobrze jednak zaglądać do cudzych ogrodów :D Od pewnego czasu zastanawiałam się, jak zmusić powojnik, żeby jednak leżał na ziemi, a nie właził na róże. Wyjaśnienie, zupełnie proste, otrzymałam przed chwilą :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

ewamaj66 pisze:Kreślę, jest pewna szansa, że się opamiętam :D Rodziny jednak z torbami nie puszczę :;230

:wit Ewa, a broń Boże, rodzina najważniejsza, wynagradzaj sobie niepalenie ;:196 Wiesz i ja chętnie poczytałam o Arabelli.

:wit Majeczko, znam ten ból. O różach można rozmawiać tylko z tymi, co czują to samo do nich ;:167

:wit Witamy kolejną imienniczkę, Majeczko dobrze, że jesteś.

:wit Ewo, miło mi, że zajrzałaś do mnie, zapraszam częściej. Dziękuję za opis jak postępować z Arabellą.
Skorzystamy z tej podpowiedzi.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Maju,
zatem będę musiała podpierać Geishę ;)
ale kwiaty są tak piekne, że chyba warto! :D
Chippenale u mnie drugi rok i na razie zwarta, nie strzela w górę... może jej tak zostanie :lol:
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7114
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Ja nie lubie tego jak sobie tak rozyca wypusci jeden dlugi ped - no nie lubie i juz. Chyba ze to jest okrywowa i pedy po ziemi ida. Swany i Lovely Fairy tak maja... ida sobie w sina dal hihi ale zawsze plasko po glebie.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16045
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Majeczko, pisałaś u mnie, że kupiłaś powojniki bylinowe. Ja kuszę zapytac, bo tu jakby ciemna jestem. Uważałam do tej pory, że wszystkie powojniki są bylinami, bo przecież nie ma jednorocznych powojników. Co to zanczy powojniki bylinowe?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Ewo, :D możesz Geishę podpierać, jej przewieszone kwiaty są urocze.
Chippendaile też bym chciała mieć niskie zwarte krzewy. Jednak z nimi różnie bywa. :wink:

Jula, :D i ja też nie lubię tego, ale muszę sobie jakoś z tym radzić. Zgięcie pędu ku ziemi, to jedno z rozwiązań.
No, przecież nie obetnę najładniejszej gałązki kwiatowej. :;230
Twoje okrywówki są bardzo ładne. ;:108

Wandeczko, :D ja też się uczę, ale co już wiem, to zaraz Ci napiszę i dam link. Sama popatrz jakie mamy rodzaje powojników.
http://e-clematis.home.pl/pl/p/Clematis ... uchaud/176 Zobacz jest grupa powojników bylinowych, to takie, które rosną bez wspinania się na pergole czy inne rośliny, a tylko ewentualnie się opierają o roślinę. Nie wytwarzają wąsów czepnych. Takie powojniki rosną szeroko tuż przy gruncie pomiędzy innymi roślinami.
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.3

Post »

Powojniki bylinowe wiosną wycina się przy gruncie, gdyż cała nadziemna część zamiera.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”