Witam
Płatki śniegu Otuliły puchem drzewa,są jak białe płatki róż,nic do szczęścia im nie trzeba.
Zdjęcia zrobione wczoraj o poranku.
To już dziś , wszystko pokryte białym puchem a mój piesio szalał z radości
Gloria Dei ubrała zimową czapeczkę.
Ewuniu, ja też kupiłam piękne, kwitnące w donicach naparstnice i

nie przyjęły mi sie , kupiłam nasiona ,posiałam i rosną ,same sie rozsiewają, spróbuj z nasionami
Jadziu, w celu sprawdzenia czy mogę do końca stycznia przechować patyczki, aby je końcem stycznia ukorzenić . 25 października
włożyłam patyczki do skrzynki i zasypałam grubą warstwą wilgotnej ziemi 1/2 z piasku. W tym tygodniu jak sprawdzałam wilgotność ziemi
wyciągnęłam 3 patyczki i okazało się , że na końcach mają białe zgrubienia kulusy. Na razie bedę je obserwowała.
Mariusz, technologia tak mknie do przodu ,że lepiej niech nie wynajdują komputerów , z których moglibyśmy ściągać przeróżne zapaszki,
pozostańmy przy obrazie i głosie. Mariusz jak czytałam listę różanych zakupów, to istny zawrót głowy a jakie cudowne kolory i zapachy
Martuniu, śnieżek to już mamy, nie duży ale jest, troszkę przykrył puchową pierzynką roślinki, bedzie im cieplutko. Donice jeszcze stoją na balkonie , jak przyjdą mrozy to wyniesiemy je na strych.
