Krokusy- wymagania,uprawa,problemy Cz.1
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Krokusy...
Wykopałem krokusy jakieś 2 tygodnie temu. Rozdzieliłem i leżą sobie teraz w pokoju. Czy mogę je już teraz posadzić?
-
- 50p
- Posty: 98
- Od: 19 maja 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Krokusy...
paras lepiej, gdy trochę podeschnął włóż je do jakiegoś wiaderka, przykryj trocinami, lub jeśli nie masz to torfem suchym i zostaw je tak w chłodnym miejscu do września lub października
Maciupeńkie cebulki krokusów
Właśnie przysposobiłam działkę, z której wykopałam mnóstwo malusieńkich cebuleczek krokusów (na wielkość nawet kilku milimetrów). Podpowiedzcie moi drodzy czy wkopywać normalnie do ziemi, czy jednak zrobić szkółkę?
Oliwia
Oliwia
Oliwia
Re: Maciupeńkie cebulki krokusów
Cebulki mniejsze tzw. przybyszowe najlepiej nie sadzić z cebulami dużymi /które zakwitną z najbliższym sezonie/ maluchy zakwitną za dwa lata.Czasem i taki mały pająk zakwitnie .Ale nie mieszaj.
Masz dwa wybory posadzić do gruntu w osobnym miejscu / taktyka taka sama . dobra ziemia etc. tylko obok.
Lub też do doniczki. A potem do gruntu
Wybór należy do Ciebie
Masz dwa wybory posadzić do gruntu w osobnym miejscu / taktyka taka sama . dobra ziemia etc. tylko obok.
Lub też do doniczki. A potem do gruntu
Wybór należy do Ciebie

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Krokusy...
Posadzę zatem niedaleko w szkółce ...
Dzięki za szybką informację,
Chcę się jeszcze upewnić ze dla tych maluchów głębokość wsadzenia powinna także wynosić 3 wielkości cebulki?
Dzięki za szybką informację,
Chcę się jeszcze upewnić ze dla tych maluchów głębokość wsadzenia powinna także wynosić 3 wielkości cebulki?
Oliwia
Re: Krokusy...

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
krokusy w październiku
Pod koniec września posadziłem krokusy (normalne, fioletowe) dzisiaj nad ziemią widać kiełki. Czy z tych cebul coś jeszcze będzie? Czy można z nimi coś zrobić przed zimą?
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: krokusy w październiku
Nic nie rób... Może jeszcze zakwitną... Jak nie, to na wiosnę wypuszczą liście... Jedynie w czasie mrozu, może dojść do wybicia cebul wyżej niż były wsadzone... Ale tylko pierwszej zimy tak się dzieje, potem już jest normalnie... 

Re: Krokusy...
U mnie już wychodzą krokusy, które mam 2 rok...
Nie wiem co o tym myśleć, ani co robić...

Re: Krokusy...
Wydaje mi się, że przyroda troszkę zgłupiała przez tą przeciągającą się ciepłą jesień. U mnie pokazał się kwiatek barwinka choć normalnie zakwita na wiosnę a u sąsiadki na działce zakwitły prymule. Moje krokusy także jakby za bardzo wybujałe, wychodzą białe łodyżki są tuż pod ziemią, nie wiem czy nie przemarzną ;-( Okrywać je igliwiem czy zostawić tak jak są....
Pozdrawiam
Iza
Pozdrawiam
Iza
Oliwia
Re: Krokusy...
U mnie też kwitną pierwiosnki, jeden liliowiec ma się do kwitnienia na całego.. Kapusta zeszłoroczna kwitnie... trochę smagliczki, no i te krokusy... 
-- 11 lis 2013, o 22:03 --
No i pojedyncze kwiatki żagwinu... ale w zeszłym roku też kwitły nawet w śniegu, więc to chyba nic takiego..

-- 11 lis 2013, o 22:03 --
No i pojedyncze kwiatki żagwinu... ale w zeszłym roku też kwitły nawet w śniegu, więc to chyba nic takiego..
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Krokusy...
Spora ilość Pierwiosnków powtarza kwitnienie, ale niewielką ilością kwiatków...
Teraz było troszkę chłodnych dni, potem dosyć ciepło i roślinom się miesza w naturalnym rytmie... Jednak obserwując ogród już wiele lat, nie jest to nic nadzwyczajnego...
W sierpniu mi kwitła Magnolia i miała sporo kwitów... Trzeba się pewnie przyzwyczaić do takich sytuacji, już nierzadko występujących...
A Barwinki, też często puszczają kwiatki i to o różnych porach roku... Czasem nawet pod śniegiem są...
Teraz było troszkę chłodnych dni, potem dosyć ciepło i roślinom się miesza w naturalnym rytmie... Jednak obserwując ogród już wiele lat, nie jest to nic nadzwyczajnego...
W sierpniu mi kwitła Magnolia i miała sporo kwitów... Trzeba się pewnie przyzwyczaić do takich sytuacji, już nierzadko występujących...
A Barwinki, też często puszczają kwiatki i to o różnych porach roku... Czasem nawet pod śniegiem są...

Re: Krokusy...
Reszta to mnie jakoś nie przejmuje, ale też się zastanawiam nad tymi krokusami.. Chyba zostawić je w spokoju, czy źle myślę? 
