Pomidory w donicach cz.2
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Ja užywam jeszcze florovitu ,raz na tydzień,ziemia nie pamiętam ale raczej z Lidia.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Ziemia z Lidla z mojego doświadczenia ma nieodpowiednie pH. Poza tym jeśli w czasie tak intensywnego wzrostu nawozisz raz na tydzień to ten pomidor jest na głodówce. Florowit 3ml na litr wody raz dziennie. Nie raz na tydzień. Zrzuca kwiaty bo nie ma siły.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14008
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory w donicach cz.2
Nie pisz, że raz dziennie, bo podlewanie uwarunkowane jest od wielkości donicy i temperatury.
Jeden podlewa codziennie, a nawet po dwa/trzy razy, a drugi raz na tydzien.
Nie miałem zamiaru wywoływać negatywnych emocji ale dyskusja na jakiś temat zawsze jest dobra.
Ja chce tylko pokazać, że częstotliwość podlewania zależna jest od kilku czynników, bo nowicjusze gotowi pomyśleć, że dawke pożywki muszą dać codziennie, nawet jak dni pochmurne, a w doniczkach mokra ziemia.
Jedni trzymają diniczkowce na balkonach, inni w tunelach, a jeszcze inne na wejściu do domu, czy w innych miejscach.
Ja mam moje doniczkowe pomidory w tunelu. Wyjechałem w sobote wcześnie rano na weekend, przez co podlałem je wcześnie rano, by przetrwały moją nieobecność. W sobote smażyło niemiłosiernie, a dziś przyszły chmury i lekki deszczyk. No i jak wróciłem pół godziny temu do domu, to okazało się, że owiędły ale tylko delikatnie dwie sztuki, w donicach 5l. Niektórych, tych w większych pojemnikach nawet nie podlewałem, myśląc, że zrobie to jutro.
W tym tygodni można było zobaczyć jak mocne różnice temperatur są w Polsce, jak ktoś zaglądał do wątku pogodowego. Jedni w nocy mieli 23st, a inni zaledwie w okolicy 10st. Zgadzam się, że latem podlewać będzie trzeba codziennie ale teraz to różnie bywa.

Jeden podlewa codziennie, a nawet po dwa/trzy razy, a drugi raz na tydzien.
Nie miałem zamiaru wywoływać negatywnych emocji ale dyskusja na jakiś temat zawsze jest dobra.

Ja chce tylko pokazać, że częstotliwość podlewania zależna jest od kilku czynników, bo nowicjusze gotowi pomyśleć, że dawke pożywki muszą dać codziennie, nawet jak dni pochmurne, a w doniczkach mokra ziemia.
Jedni trzymają diniczkowce na balkonach, inni w tunelach, a jeszcze inne na wejściu do domu, czy w innych miejscach.
Ja mam moje doniczkowe pomidory w tunelu. Wyjechałem w sobote wcześnie rano na weekend, przez co podlałem je wcześnie rano, by przetrwały moją nieobecność. W sobote smażyło niemiłosiernie, a dziś przyszły chmury i lekki deszczyk. No i jak wróciłem pół godziny temu do domu, to okazało się, że owiędły ale tylko delikatnie dwie sztuki, w donicach 5l. Niektórych, tych w większych pojemnikach nawet nie podlewałem, myśląc, że zrobie to jutro.
W tym tygodni można było zobaczyć jak mocne różnice temperatur są w Polsce, jak ktoś zaglądał do wątku pogodowego. Jedni w nocy mieli 23st, a inni zaledwie w okolicy 10st. Zgadzam się, że latem podlewać będzie trzeba codziennie ale teraz to różnie bywa.
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Albo z lidla albo z biedronki,raz z kauflandu ,na następny rok będę sobie pisać w jakiej donicy jaka ziemia:),jedna jest taka że jak się ją podleje to jest jakaś inna taka glinowata papka,te inne widać inaczej wyglądają.,ale człowiek się uczy na błędach.Co do florovitu myślałam że raz na tydzień starczy jak pisze na etykiecie,w tamtym roku miałam inne pomidorki ,ale też dawałam raz na tydzień i rosły niezle,niemiałam problemu z liśćiami.Co do podlewania to podlewam rano/do południa zanim słońce zacznie grzać, z tego co czytałam niemożna podlewać w słońcu i wieczorem tak?To jak najlepiej?otojolka pisze:Ziemia z Lidla z mojego doświadczenia ma nieodpowiednie pH. Poza tym jeśli w czasie tak intensywnego wzrostu nawozisz raz na tydzień to ten pomidor jest na głodówce. Florowit 3ml na litr wody raz dziennie. Nie raz na tydzień. Zrzuca kwiaty bo nie ma siły.
Dzisiaj więcej białych plamek znalazłam na liściach,to będę teraz podlewać raz dziennie florovitem jak piszecie tak?
Re: Pomidory w donicach cz.2
Raz dziennie jeśli mają sucho. Jeśli ziemia nie wyschła to nie. Jeśli musisz podlać dwa razy dziennie to raz nawozem a raz bez. Te pomidory mają większe widać zapotrzebowanie. Lepiej podlewać mniejszą dawką a częściej. Jak im dajesz jednorazowo np. 10ml nawozu to przy tych upałach stężenie nawozu rośnie wraz z wyparowywaniem wody. Możesz mieć wtedy zasolone podłoże. Nigdy nie dajesz nawozu na słońcu. Ja podlewam około osiemnastej.
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.2
A czy te białę plamy to może być niedobór czegoś.,Teraz ja mam słońce do 20/21otojolka pisze:Raz dziennie jeśli mają sucho. Jeśli ziemia nie wyschła to nie. Jeśli musisz podlać dwa razy dziennie to raz nawozem a raz bez. Te pomidory mają większe widać zapotrzebowanie. Lepiej podlewać mniejszą dawką a częściej. Jak im dajesz jednorazowo np. 10ml nawozu to przy tych upałach stężenie nawozu rośnie wraz z wyparowywaniem wody. Możesz mieć wtedy zasolone podłoże. Nigdy nie dajesz nawozu na słońcu. Ja podlewam około osiemnastej.

Re: Pomidory w donicach cz.2
Przy tych upałach to mogą być poparzenia słoneczne.
-
- 200p
- Posty: 254
- Od: 14 kwie 2014, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Nie cytujemy postów, na które odpowiadamy bezpośrednio- mod. joaker.
Myslałam też bo było tylko na tych na balkonie,ale dzisiaj zauważyłam też na parapecie w domu na innym,a chyba przez okno mniej grzeje wydaje mi się.W tamty roku mje pomidory też stały w słońcu po 7 godz i było ok,ale tym może szkodzą.To jak mam zrobić trzymać je w tym słońcu czy po jakimś czasie dać w cień.
Myslałam też bo było tylko na tych na balkonie,ale dzisiaj zauważyłam też na parapecie w domu na innym,a chyba przez okno mniej grzeje wydaje mi się.W tamty roku mje pomidory też stały w słońcu po 7 godz i było ok,ale tym może szkodzą.To jak mam zrobić trzymać je w tym słońcu czy po jakimś czasie dać w cień.
Re: Pomidory w donicach cz.2
One się przyzwyczają a i dni będą różne. Jeśli mają niedobór składników lub niewłaściwe pH to tym bardziej palące słońce im szkodzi. Jak będą silniejsze dadzą radę.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 28 maja 2015, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Pomidory w donicach cz.2
Ponieważ jestem totalnym laikiem, mam pytanie do mądrych głów
w tym roku po raz pierwszy uprawiam pomidory: malinowy, krakus oraz maskotki- wszystkie w donicach na balkonie prowadzone na 1 pęd ( jestem taka mądra, bo poczytałam forum hehe
)
Karłowych nie ruszam, oberwalam tylko dolne liscie, rosną jak chcą, zaczynają kwitnąc.
krakus i malina mają liczne wilki- czy poobrywac wszystkie? Do jakiej wysokosci?

w tym roku po raz pierwszy uprawiam pomidory: malinowy, krakus oraz maskotki- wszystkie w donicach na balkonie prowadzone na 1 pęd ( jestem taka mądra, bo poczytałam forum hehe

Karłowych nie ruszam, oberwalam tylko dolne liscie, rosną jak chcą, zaczynają kwitnąc.
krakus i malina mają liczne wilki- czy poobrywac wszystkie? Do jakiej wysokosci?
Uważaj o czym marzysz, bo marzenia się spełniają.
Re: Pomidory w donicach cz.2
Gosiu jeśli prowadzisz pomidory na jeden pęd to obrywasz wszystkie wilki.
Aga
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 28 maja 2015, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Pomidory w donicach cz.2
Bardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedź
idę w takim razie obrywac
idę w takim razie obrywac

Uważaj o czym marzysz, bo marzenia się spełniają.
- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Pomidory w donicach cz.2
Witam serdecznie
Mam pytanie do : forumowicz ale i innych forumowiczów
Na załączonych zdjęciach przedstawiam moje pomidory koktajlowe chodzi mi o największy z nich tj. Pearl Garden (bo taka miał tabliczkę znamieniową w szkółce warzywnej) czy powinnam zredukować mu ilość liści są dość duże a on sam rośnie jak szalony
Czy zostawić go samego sobie - jeśli chodzi oczywiście o rozrost
Tu obecne zdjęcia :

A to zdjęcia dokładnie z przed miesiąca : nasadzenie 06-05-2015


Mam pytanie do : forumowicz ale i innych forumowiczów
Na załączonych zdjęciach przedstawiam moje pomidory koktajlowe chodzi mi o największy z nich tj. Pearl Garden (bo taka miał tabliczkę znamieniową w szkółce warzywnej) czy powinnam zredukować mu ilość liści są dość duże a on sam rośnie jak szalony

Czy zostawić go samego sobie - jeśli chodzi oczywiście o rozrost

Tu obecne zdjęcia :




A to zdjęcia dokładnie z przed miesiąca : nasadzenie 06-05-2015

Re: Pomidory w donicach cz.2
Nie znam tej odmiany pomidora,ale wydaje mi się, że na depilację jest za wcześnie.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14008
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory w donicach cz.2
Również nie znam tej odmiany. Krzak jest jednak w super kondycji i zgadzam się z forumowicz, że na jakiekolwiek manewry z nim za wcześnie. Poczekaj aż grono zawiąże i zaczną pomidorki rosnąć. 
