Ogródek Gosi cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu widze ,że popadało u Ciebie ... zazdroszczę bo teraz roślinki wdzięczne za każdą kroplę .
Widzę linę kroplującą (czy jakoś tak ...) i prawie już jestem zdecydowana założyć w kolejnym sezonie ale zimą planuję opanować temat co... jak... i za ile... :D
Pięknie jest w Twoim buszu - pozdrawiam .
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Mam podobnego liliowca, miał być biały :;230 , ale czysto białych to chyba nie ma, :(
Piękna ta lilia z jeżówkami.
Widzę, że cały czas Cię nosi :D
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosia zazdroszczę deszczu,u mnie nadal susza,chyba parasol postawię Novalisowi,bo ma sporo pąków ;:224
Liliowiec cytrynowy piękny ;:333 Jeżówki i żurawki widzę dobrze się u Ciebie spisują.
Przespanej nocy życzę...ja w nocy tez się kręciłam i dziś ziewałam jak najęta ;:303
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Ale mnie nie było :roll:
Nawet nie miałam siły zaglądać. A Wy? Jak sobie radziłyście?
Od wczoraj u mnie była całkiem przyjemna temperatura
Nareszcie w nocy dało sie spać. Najgorsza była sobota. A podobno w piatek powtórka z rozrywki
Nadal nie mam ochoty na prace ogródkowe. Cały czas nadający się do pracy zajmuję się podlewaniem.
Szkoda tych naszych ogródków.
Ale w sumie to już dawno nie miałam tak leniwego urlopu. Przewalam się tylko z kąta w kąt.



Teresko, ten liliowiec miał być biały. Czy wiesz, że wiele moich liliowców w tym roku nie zakwitło?

Nelu, ja mam za dużo błędów. Cały czas stwierdzam, że za mało się staram w komponowaniu rabat. Mam taką samą metodę jak Ty. Kupuję roślinę, a potem z nią biegam. Chociaż ostatnio powoli już się to zmienia, a najważniejsze, że nauczyłam się "wyrzucać rośliny, które mi się nie podobają. Na razie te co się nie podobają. Może potem nauczę się wyrzucać te które nie pasują?

Monia, zaraz poszukam jej zdjęć


Obrazek Obrazek Obrazek

Jej znakiem rozpoznawczym są bardzo grube, rozłażące się rozłogami korzenie
Zastanawiam się, czy ona jest w mieszankach, czy się sieje.

Cymo, dopiero teraz sobie odpuściłam. Zawsze urlop był wykorzystywany na maksa na jakieś prace, na które normalnie nie mam czasu. Teraz nie mam siły na nic. Z jednej strony się cieszę, że wypocznę, ale z drugiej z tyłu głowy mi siedzi, że robota czeka i trzeba będzie ją zrobić jak wrócę do pracy, a wtedy to będzie dopiero napięty czas.
Teraz przy tych upałach to wszystko marnieje. Nawet byliny nie wytrzymuja. Porównywałam zdjęcia sprzed roku. Zupełnie inne.
Jak nornice zjadły czosnki? To teraz one zmieniły upodobania? Zazwyczaj tych cebul nie ruszały.

Krysiu, Popadało i to porządnie w środę. Na drugi dzień było jeszcze mokro. Niestety już trzeba podlewać. Jestem bardzo zaniepokojona tą suszą, bo jak słychać to ludzie nie mają wody do picia, a co dopiero mówić o ogrodzie. Ten rok jest straszny.
Linia jest najlepszą rzeczą jaką zrobiłam. Właśnie teraz się podlewa, a ja siedzę przed kompem. Nie robiłam żadnych wynalazków. Kupiłam tylko linię kroplującą, odpowiednie końcówki do łączenia i szpilki. Za wąż pokrywający rabatę 25m na 4 zapłaciłam 170 zł. To chyba niedużo?
Tylko nie kupuj w marketach, tam jest bardzo drogo. Znajdź sklepik z artykułami wodno-kanalizacyjnymi lub sprawdź ceny w internecie

Aniu, u mnie też miał być biały. Chyba faktycznie nie ma czysto białych liliowców.
Oj nosi mnie, nosi, ale najgorsze, że ja sama nie wiem czego chcę. Z jednej strony taki busz mi się podoba, a z drugiej, chciałabym miec taki elegancki ogród. Czuję, że za jakiś czas będę robiła totalną rewolucję

Aniu, wczoraj była u mnie Justynka, Justy. Dzwoniła do m. i spytała jaka tam jest temperatura, bo u mnie było całkiem przyjemnie, czyli około 28 stopni i bardzo orzeźwiający wiatr. U nich było 35 stopni. Była w szoku
Ale dzięki temu odpoczęła przez chwilę od upałów.
U mnie Novalis na razie za bujny nie jest, ale też się przypala. Niestety. W ogóle róże mają cięzko.
Właśnie powtarza Edenka. Tym razem i ona ledwo daje radę
Ja już o deszczu zapomniałam. Za wysokie temperatury. Najgorsze, że będzie powtórka :roll:

Zdjęcia z lipca. Teraz nawet nie chce mi się robić zdjęć

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Cześć Goś. Spotkanie się udało? Miałaś chłodniej niż u mnie. W sobotę 36 stopni w leśnym cieniu, na słońcu termometr wskazał 48. Ale to przy betonowych podjazdach więc dodatkowo nagrzana powierzchnia. Musisz przyjechać zobaczyć jak zrobili bo zdjęcia tego nie oddadzą. Poza tym muszę jeszcze obsadzić żeby było lepsze wrażenie. Generalnie jestem baaardzo zadowolona. Dziś kończą :tan
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Czytam,że nie zakwitły Ci wszystkie liliowce...co było tego przyczyną?
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witaj Gosiu ;:196 zdjęcia super ;:333 pięknie ci wszystko kwitnie mimo suszy u mnie też nie ma deszczu no nie chce nawet pokropić ;:223 Edenka też mi powtarza kwitnienie ale skromnie :wit
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Jolu, muszę przyjechać, a nawet chcę, ale nie w tym roku.
Spotkanie było bardzo udane. Nie wiem jak wrażenia Justy, jej musisz zapytać.
Ale wydaje mi się, że za mało się postarałam.
Justy wszystko przywizła ze sobą. Ja tylko udzieliłam noclegu. :roll:
Za to wczoraj miałam totalną ucztę ogrodową, bo odwiedziłam Monikę Soczewkę, Alę Georginię i jeszcze Asię 0809. :tan
3 ogrody w jeden dzień.

Aniu, nie mam pojęcia. Prawdopodobnie miały za sucho.

Maju, moja Edenka też powtarza słabiej, ale to chyba normalne. W dodatku, przy takich upałach róże mają trudności w zawiązywaniu pączków

Deszcz u spadł w nocy. Ale rano już nic nie było widać
Jeszcze nigdy nie cieszyłam się tak ze spadku temperatury.
Dzisiaj było znośnie i nareszcie zabrałam się do roboty
Wycięłam odmłodziłam krzewy. Już dawno powinnam to zrobić, ale zawsze czasu nie było.
Tak się za to wzięłam, że mam kilka wolnych miejsc. :wink:
Po wizycie u dziewczyn mam ochotę na zmiany.
Załamałam się, jakie one mają piękne ogrody ;:oj
Stąd zapał do pracy i do zmian

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witaj Gosiu,rośliny pięknie wyglądają u Ciebie ,piszesz,że troszkę polewa u mnie ani ,ani troszkę od bardzo dawna ,susza mnie dobija i gorąc codziennie po 35 i wiecej stopni ,codzienne podlewanie ,ogród duży i nie mam możliwości podlać go całego ,bo w dzień nic nie da sie zrobić ,to robię w domku zaprawy ,żeby sie czymś zająć ,języczka od Ciebie tak cudnie mi kwitła i jaka ona wysoka ,i olbrzymia ,bardzo się z niej cieszę :heja ,pozdrawiam :wit :wit,nie raz myślę o Twoim nowym trawniczku ,ale widzę ,że wszystko w porządku ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Fajny miałaś objazd ogrodów. Zawsze po takich odwiedzinach ma się mnóstwo inspiracji i niestety... kompleksów, ale z czasem to przechodzi i idzie się dalej do przodu.
U mnie niektóre liliowce też nie zakwitły, a są i takie, które od chwili zakupu przed trzema laty wcale się nie rozrastają, tylko rok w rok mają po jednym pędzie.
Awatar użytkownika
marzena06
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3064
Od: 4 cze 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu , nie będę się powtarzać wanda7 ma rację, według mnie wszystkie ogrody są piękne jak się je ogląda ,tylko w tym swoim zawsze jest coś nie tak :wit
Kwiat jest uśmiechem rośliny Pozdrawiam Marzena
Moje wątki
Marzenkowo cz.1
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witaj Gosiu widzę że fajnie spędzasz swój urlop mimo dużych upałów .

Mnie się nic nie chce i z utęsknieniem czekam ochłodzenia .
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12136
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Gosiu u mnie to pewnie tyle nornic, że pożerają wszystko,nawet czosnki. Wykopywałam, bo zmieniają miejsce i większość cebuli była zjedzona. ;:145 Gosiu susza dokucza, ale większość roślin sobie poradzi. Liliowce, które zakwitły masz piękne, ten z różowymi liliami śliczny. Nie stresuj się, że koleżanki mają ładne ogrody. Po prostu mają inne, a przeróbki własnego zawsze wskazane, poprawiają nam samopoczucie. :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witam wszystkich :wit
Dzisiaj znowu popracowałam w ogródku :tan
Rano powiększona została opaska z kamienia wokół domu. Trawa nie chciała tam rosnąć. Nie było sensu lac tam non stop wody, bo to kawałek pod okapem.
Zostało trochę zaprawy, więc fachowcy zostawili mi ją, a ja powiększyłam opaskę ogniska,bo kosiarka miała problem z koszeniem wokół. Tył powoli nabiera kształtu.

Martuś, u mnie pada raz w tygodniu. Naprawdę cieszę się. bo wiem co to za prezent w takie upały.
U mnie od czwartku lekkie ochłodzenie. Da się żyć i pracować. Wczoraj wieczorem wyszłam z koleżanką pogadać i nie mogłyśmy usiedzieć na tarasie kawiarni, bo było zimno. Musiałyśmy wejśc do środka.
Ja mam o wiele mniejszy ogród i też podlewam na raty. Przy takiej pogodzie cieszę się, że nie mam większego ogrodu
Niestety trawnik jest kiepski, ale i tak jest lepszy niż był, więc jest nieźle.
A chyba to ja go zepsułam. Za dużo lałam wody. Myślałam, że na moich piaskach potrzeba godziny, żeby podlac każdy kawałek. Dopiero niedawno dowiedziałam się, że trawnik powinno się podlewać 20 minut.

Wandziu, jak wiesz, co roku musze odwiedzić kilka. Zawsze odwiedzam nowe, ale wracam też starych. Lubię oglądac zmiany. Może w przyszłym roku znowu Cię odwiedzę? :D
Mam takie same liliowce. Co roku są takie same i nie kwitną. Wykopałam ostatnio taki liliowiec i chyba on się uwsteczniał. Korzenie miał malutkie
Nie mam pojęcia dlaczego. I tak samo zachowują się niektóre lilie


Marzenko, masz rację, że wszystkie ogrody mają to coś. Tylko, że ja jestem niespokojna dusza i nie umiem stać spokojnie. Muszę działać. Najgorsze że podoba mi się wszystko. :roll:

Geniu, u Asi nie byłam już kilka lat. Ogród bardzo się zmienił. Szkoda, że ona już nie prowadzi swojego wątku
Dla mnie już się ochłodziło. Jest poniżej 30 stopni

Soniu, współczuję tych nornic. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby wyżarły mi wszystkie cebulowe.
Przecież wiosną musi coś kwitnąć.
Masz rację, że przeróbki poprawiają nastrój
Już mi lepiej po dwóch dniach pracy ;:306


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tu jeszcze basen nie był rozłożony, czyli to dawne dzieje
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Ogródek Gosi cz. 14

Post »

Witaj Gosieńko :wit

Kochana moja nie grzesz, bo masz śliczny, kolorowy, pełen pięknych roślin ogród !
A że nie wszystko jest idealne, to przecież normalne :wink: Każda z nas ma jakieś miejsca bardziej zaniedbane czy też trudniejsze, gdzie rośliny wyglądają gorzej.
Ciesz się latem, pogodą i nie zawracaj sobie głowy zmianami, chyba, że sprawiają Ci radość ;:224

Pozdrawiam z pustynnych stepów, bo o deszczu mogę tylko pomarzyć.
Buziaki ;:196
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”