Miriam u mnie też z czasem krucho, ale mam nadzieję, że coś mi tam wyrośnie, choc nie będzie wypieszczone
Siberio dziękuję za lekcję poglądową

. Na pewno skorzystam. Do tej pory robiłam kompost z odpadów kuchennych i chwastów, od czasu do czasu dodawałam gołębiego nawozu. Sam nawóz gołębi sezonuje w innym, ustronnym miejscu. W tym roku zastosuję ściółkę z trawy - mam nadzieję, że ograniczy to trochę chwaściory
Tijeczko wiosna się ociąga, więc chociaż parapety radują oczy. Na razie z grabienia nici, bo tek jakby wróciła zima
KOŃCZĘ TEN WĄTEK A MIŁYCH GOŚCI ZAPRASZAM TUTAJ
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42065