Zacznę może od informacji ,że wczoraj rozpoczęłam sezon prac ogrodowych

.
Już posprzątałam kawałek działki , ale jeszcze zostawiam osłonki na te najbardziej wrażliwe rośliny.
Co mnie cieszy , hortensje czują się świetnie i niebieska przylaszczka już zakwitła. Pochwalić się jednak fotką nie mogę , bo zapomniałam wziąć aparat
Renatko - dziękuję Ci za miłe słowa. Ja też jestem pod wrażeniem Twoich poczynań ogrodowych

.
W tym sezonie muszę dosadzić troszkę innych kolorów tutaj z przodu.
Alicjo - ja też nie szaleję , kupuje te najzwyklejsze .Może niedługo wybierzemy się do jakiegoś marketu to coś upoluję
Margo - Masz rację ,że pwoinnam mieć więcej róż , ale zawsze któreś wypadną więc z tych okazałych mam dwie i chociaż to mnie cieszy
Mario- dziękuję u mnie musi być kolorowo
