Witajcie Kochani!
Aniu bardzo lubię fiołeczki, a jak słonko zaświeci to tak pięknie pachną
Zuziu kaczorek w ogóle się nie bał podchodziłam coraz bliżej a on jakby pozował, a potem odwrócił się tyłem im odmaszerował

zawsze wzruszają mnie wszelkie organizmy żywe żyjące w ekstremalnych warunkach
Zuziu muszę Wam jakoś podziękować za odwiedziny
Marysiu w czasie spacerów robię zdjęcia bo lubię, a potem zawsze coś się wybierze.....dla drogich gości

, jak wrócę do domu będzie ogród
Iwonko poprawę czuje się dopiero po paru tygodniach po powrocie, na razie czuję rozruszane kości, mięśnie i in. Najlepiej czuję się po kąpielach
MaGosiu to taka moja namiastka drobiu zostawionego w domu

....one takie śliczne są
Małgosiu Pepsi a wiesz, że ja też tak je odbieram i to nie tylko kaczki, bo u ptaszków już tak jest. On jest ładny bo się puszy, a ona ma ważną rolę do spełnienia
Misiu nie kracz

jesteśmy dwie jedna stanie na czatach
Zoo jest wdzięczne
