Ogród w sercu Borów
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Agnieszko
miło mi, że mnie odwiedzasz, a dodatkowo tyle miłych słów. Dziękuję
Krystynko, witaj również
Też jestem ciekawa ile będziesz miała dobrych nasionek, proszę napisz jaki jest efekt selekcji.
Pozdrawiam
miło mi, że mnie odwiedzasz, a dodatkowo tyle miłych słów. Dziękuję
Krystynko, witaj również
Też jestem ciekawa ile będziesz miała dobrych nasionek, proszę napisz jaki jest efekt selekcji.
Pozdrawiam
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Alicjo, dziękuję za pozdrowienia
Ja pozdrowię Cię w Twoim wątku
Ja pozdrowię Cię w Twoim wątku
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Tereniu, melduję, że zamówienie złożone; będzie Henriego, Pink Perfection, Robert Swanson i 2 inne - ale to niespodzianka. Dostawa może być już za 14 dni 

- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów
Hura!!!!Bardzo się cieszę i dziękuję.
Martwić będę się pózniej.
Pozdrawiam.Teresa

Pozdrawiam.Teresa
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w sercu Borów
Ulu wszystkie trąbkowe pięknie pachną 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Ulu podczytuję że masz doświadczenie w uprawie lilii , ja mam też ich sporo, ale wszystkie zakupione nie z własnego siewu , kiedyś jak będę miała więcej czasu pobawię się w wysiewanie,na razie zbieram cenne rady 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w sercu Borów
ULKA...jak tylko uporam się z selekcją poinformuję....na pewno bedę miała jeszcze pytania......
..poza tym idzie wiosna, więc chętnie bedę gosciła w Twoim ogrodzie.....

..poza tym idzie wiosna, więc chętnie bedę gosciła w Twoim ogrodzie.....

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogród w sercu Borów
Uleczko zakupiłam już kilka lilii tylko nie wiem jakie , nie potrafiłam się oprzeć, będąc na rynku starszy pan sprzedawał ogromne cebule po 2,50 za sztukę. Mówił, że to azjatyckie, ale są takie duże i z korzonkami i teraz nie wiem co z nimi zrobić. Wieczorem wstawię u mnie zdjęcia, doradzisz ok?
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witam Was miłe dziewczyny
Marysiu, fakt, że ta grupa lilii pięknie pachnie, dlatego tak bardzo chce się je mieć w ogrodzi. Aż trudno sobie wyobrazić jak jest u Ciebie cudownie, pewnie nie chce Ci się wieczorem opuszczać ogrodu.
Grażynko, jak będziesz miała okazję, to posiej, bo na ich kwitnienie trzeba czekać 3-4 lata. A siejesz jak inne rośliny na wiosnę. A jak frajda, jak pokażą się pierwsze pąki, bo nigdy nie wiadomo, co się zobaczy jak się otworzą.
Krysiu, poczekam na informację, a na pytanie odpowiem, jak będę wiedziała.
Aneczko, myślę, że skoro te lilie maja korzenie, to pewnie trzeba je posadzić do ziemi. Myślę, że cena dobra, a azjatyckie też fajne. Zajrzę do Ciebie wieczorem
Marysiu, fakt, że ta grupa lilii pięknie pachnie, dlatego tak bardzo chce się je mieć w ogrodzi. Aż trudno sobie wyobrazić jak jest u Ciebie cudownie, pewnie nie chce Ci się wieczorem opuszczać ogrodu.
Grażynko, jak będziesz miała okazję, to posiej, bo na ich kwitnienie trzeba czekać 3-4 lata. A siejesz jak inne rośliny na wiosnę. A jak frajda, jak pokażą się pierwsze pąki, bo nigdy nie wiadomo, co się zobaczy jak się otworzą.
Krysiu, poczekam na informację, a na pytanie odpowiem, jak będę wiedziała.
Aneczko, myślę, że skoro te lilie maja korzenie, to pewnie trzeba je posadzić do ziemi. Myślę, że cena dobra, a azjatyckie też fajne. Zajrzę do Ciebie wieczorem
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród w sercu Borów
Witaj Uleńko,
Jak tam na działeczce - pewnie już krokusy kwitną albo przebiśnieg- z przyjemnością popatrzę.
Ciepło pozdrawiam
Jak tam na działeczce - pewnie już krokusy kwitną albo przebiśnieg- z przyjemnością popatrzę.
Ciepło pozdrawiam

Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7964
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów
Uleczko przyszłam się przywitać z Tobą i zapytać o zdrówko .Pozdrawiam 

Pozdrawiam Alicja
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów
Ula chyba taka zapracowana i nie ma czasu tu zajrzeć. Zostawiam pozdrowienia. 

Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
Re: Ogród w sercu Borów
Ula życzę Tobie dużo zdrowia i pozdrawiam Ciebie gorąco
Czy u Ciebie już widać oznaki wiosny?

Czy u Ciebie już widać oznaki wiosny?
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów
Witam
Was miłe dziewczyny i dziękuję za pozdrowienia.
No faktycznie trochę zaniedbałam swój wątek, ale inne odwiedzam i podglądam nowe rośliny lub pierwsze oznaki wiosny.
Agnieszko, u mnie krokusy nie kwitną, a mam ich kilka odmian, coś się im nie spieszy, pojedyncze przebiśniegi tak. Kwitnie jedna miodunka, wychodzą czosnki i wyszła z ziemi lilia Cardiocrinum Giganteum, więc jak miałby być mróz to będę okrywać.
Alicjo, ze zdrówkiem już lepiej, ale w środę jadę do kliniki po wynik i na kontrolę, to będę więcej wiedziała. Chciałabym już pójść do ogrodu i tak spokojnie i powolutku zacząć coś działać, ale i tak cięższe prace zostawię dla M.
Marysiu, zaglądam do forum często, ale goszczę w innych wątkach, chociaż śladu nie zostawiam. Pracować w ogrodzie jeszcze nie mogę, ale na parapetach to już nie ma miejsca, bo już co nieco posiałam. M przyniósł mi worek ziemi do kuchni, więc zaczęłam wysiewy.
Posiałam nasiona wilca, hibiscus trionum, hibiscus Old Yella, szałwie, irysy orientalne, pomidorki koktajlowe i pelargonię oto taką

Przyznam, że o takim kolorze kwiatów to jeszcze nie widziałam, może wcale nie taka będzie, ale najpierw muszą mi te nasionka skiełkować.
Izuniu, dziękuję za życzenia zdrowia, a wiosnę to słabo u mnie widać, ale w piwnicy prawie zakwitła szałwia drzewiasta, więc już stoi na tarasie, gdzie jest jasno i ciepło.
Tak się zastanawiam, czy nie przetransportować wszystkich roślin na taras, to już miałabym swoja wiosnę chociaż w doniczkach.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli i dużo

No faktycznie trochę zaniedbałam swój wątek, ale inne odwiedzam i podglądam nowe rośliny lub pierwsze oznaki wiosny.
Agnieszko, u mnie krokusy nie kwitną, a mam ich kilka odmian, coś się im nie spieszy, pojedyncze przebiśniegi tak. Kwitnie jedna miodunka, wychodzą czosnki i wyszła z ziemi lilia Cardiocrinum Giganteum, więc jak miałby być mróz to będę okrywać.
Alicjo, ze zdrówkiem już lepiej, ale w środę jadę do kliniki po wynik i na kontrolę, to będę więcej wiedziała. Chciałabym już pójść do ogrodu i tak spokojnie i powolutku zacząć coś działać, ale i tak cięższe prace zostawię dla M.
Marysiu, zaglądam do forum często, ale goszczę w innych wątkach, chociaż śladu nie zostawiam. Pracować w ogrodzie jeszcze nie mogę, ale na parapetach to już nie ma miejsca, bo już co nieco posiałam. M przyniósł mi worek ziemi do kuchni, więc zaczęłam wysiewy.
Posiałam nasiona wilca, hibiscus trionum, hibiscus Old Yella, szałwie, irysy orientalne, pomidorki koktajlowe i pelargonię oto taką

Przyznam, że o takim kolorze kwiatów to jeszcze nie widziałam, może wcale nie taka będzie, ale najpierw muszą mi te nasionka skiełkować.
Izuniu, dziękuję za życzenia zdrowia, a wiosnę to słabo u mnie widać, ale w piwnicy prawie zakwitła szałwia drzewiasta, więc już stoi na tarasie, gdzie jest jasno i ciepło.
Tak się zastanawiam, czy nie przetransportować wszystkich roślin na taras, to już miałabym swoja wiosnę chociaż w doniczkach.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli i dużo
