Ilonko, tak Snow Pawenent wygląda zdrowo, czasem pojawiają się żółte listki ale je obrywam , pąków też ma kilka, ale dużo straciłam przez robale- za późno zauważyłam i opryskałam
A gdzie twoja rośnie, bo nie pamiętam? może miejsce jej nie służy .
Cegiełki bardzo lubię, ładnie kwitną w tym roku w rozmaitych kolorkach.
Z nowych irysów od Gieni zakwitły tyko dwa , oba piękne .
Pechęrznica jest ogromna, przerasta nawet żywopłot- też ogromny

, zielone pęcherznice mam mniejszych rozmiarów , luteus też jest wielka, ale rośnie w przejściu więc ciągle muszę ją ograniczać
Magiel super się sprawdza, nawet wczoraj Piotr stwierdził ,że to była dobra inwestycja - sam sobie nacina wędliny rozpalając grilla, a tak zawsze ja to robiłam w kuchni i zawsze nie tak
Anusiu, rzeczywiście irys jest piękny, to nowość u mnie i bardzo mi się podoba , także lubię takie kolorki

Zaraz pokaże jak zakwitła druga piękność .
Tereniu,róże powoli zaczynają kwitnąć , Snow Pawement jest śliczna i delikatna, i cudnie pachnie , jestem tylko ciekawa czy wytrzyma trudne warunki na skalniaku, czy będę musiała ją stąd przesadzić
Weekend na szczęście wreszcie udany ob słoneczny
Bogusiu 
cieszę się że zajrzałaś
Pęcherznice uwielbiam, to piękne, zdrowe rośliny i do tego duże - widać je z daleka - prawda że to duży atut w dużym ogrodzie
Może swój magiel też wykorzystaj ogrodowo , chyba że potrzebny do czegoś w magazynie

Zresztą w pomysłach to jesteś niedościgniona, na pewno coś ładnego stworzysz z magla
