Ewuś, powoli się zmęczysz
Nie chcę Was całkiem zniechęcać.
jeśli chodzi o szałwię, to ja nic im nie robię. Już kwitnące to kupne. Nie wytrzymałam. Moje siewki w tym roku marne. Nie wiem, czy w ogóle coś z nich będzie.
Monia, moja ma tez chyba ze 3 lata. W pierwszym w ogóle nie kwitła. Może zbierała siły> Może powinno się jednak obrywac w pierwszym roku kwiatki, żeby krzew sie wzmocnił?
Avalon na razie żyje. Oberwałam mu wszystkie pączki. Zobaczymy jak sobie poradzi.
W razie czego kupię nową bo bardzo chcę miec tę różę. Także nie przejmuj się.
Ewo, ja jeste w szoku patrząc w tym roku na róże. Nigdy jeszcze tak obficie nie kwitły i nie wytwarzały nowych pączków w takim tempie. Prawie nie będzie przerwy w kwitnieniu.
AniuDS, ja tez myślałam, że to Colette, ale dziewczyny stwierdziły, że raczej nie. Może mój aparat źle ją uchwytuje.
Dzisiaj wyglądała tak
Aniu, chyba źle się wyraziłam. Na zewnątrz kwitnie tylko róża kwitnąca raz.
Eden wystawił tylko 2 kwiatki dla podziwiania sąsiadom. Reszta jest u mnie
Jestem zbyt zachłanna, żeby nie móc patrzeć na swoje różyczki
Kasiu, wydaje mi się, że jarzmianka może rosnąc obok róż. U mnie tak rośnie. Ciemna obok Bonici, a biała obok White Cover.
Jestem zachwycona Stephane Baronin du Gutenberg
Maria Teresa wyrosła u mnie na duży krzak
A to różyczka, którą chciałam zlikwidowac wiosną. Pamiętacie? Teraz wygląda tak. Oczywiście kolor nie jest dobrze uchwycony
A to kwiaty Eskimo
Nadal kwitnie Green Ice, chociaż nie wygląda już tak zjawiskowo. Chyba jak każdej okrywówce przekwitające kwiaty brązowieją. A może ją za mało podlewałam?
A to róża na którą zaraz po wejściu wszyscy zwracają uwagę. Jazz
Wczoraj dokonałam przesadzenia róży. Wiem, że to nie pora, ale z jedną mi wyszło, więc pomyślałam, że i tym razem się uda. Wykorzystałam moment, że przestała kwitnąc. Chodzi o Lions Rose. W jego miejsce posadziłam Little Artists
Będzie towarzystwem dla Scarlet Moss
Zobaczcie ile odcieni ma Acropilis
