Wiejski ogród początki , radości i problemy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Joasiu,nie zasypiaj na zimę,gdzie się podziałaś? miłej niedzieli życzę ,uśmiechnij się :wit ;:196
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Witajcie.Jestem ,jestem było znowu troszkę zajęć i niby w ogrodzie wszystko zostało zrobione, ale po porannych spacerach zauważyłam ,że jeszcze zostało coś do zrobienia. Mój eM chyba jest troszkę zadowolony, bo garaż prawie skończony ,zostały jeszcze bramy do zamontowania i ocieplenie.To pierwsze musimy jeszcze zrobić w tym roku ,natomiast ocieplenie jak pogoda pozwoli to w tym roku ,a jeżeli nie to na wiosnę.Auta są już zaparkowane w garażu i tym chyba dusza eM najbardziej się raduje.Ale jak dla mnie to utrudnienie ,bo nie cierpię parkować w takich miejscach i już zapowiedziałam ,że auto zostawiam przed bramą ;:224 .Ale i są dobre strony bardziej ogrodowe gdyż mogę planować dalej rabatki bo powiększyła mi się powierzchnia trawnika(no może nie zupełnie trawnika ale miejsca gdzie rośnie trawa). Na pewno będzie jak już wspomniałam różana. :tan Pozostało mi jeszcze włóknina przykrycie warzywnika.Przyszły tydzień raczej spokojny od prac ogrodowych ,poza różyczkami które będzie trzeba posadzić i przygotowania do imienin eM....tak,tak Andrzej. :tan

choć wirtualnie ale to dla wszystkich odwiedzających do niedzielnej kawki ;:196

Obrazek

Różności z ogrodu.

Zimowit

Obrazek

Rozchodnik

Obrazek

Róże jeszcze mają pąki ;:oj

Obrazek

Obrazek

Róża NN jeszcze kwitnie ,ale mniej odporna od innych

Obrazek

Obrazek

Martusiu nawet Maksio potrafi czasem być grzeczny choć zdarza się to bardzo rzadko. ;:306 Tobie również ;:196 Jeszcze nie czas zasypiać bo trzeba planować nowe rabatki i nasadzenia i wiosenne zakupy ;:306 miłej niedzieli. ;:196

Jolu na wiosnę dokupimy kurki i może gąski. ;:224

Ewuniuchciałabym aby były na pewno dwie na pniu i pergola.Co do reszty na razie nie mam pomysłu.Szerokość na maksa może być do 6 metrów natomiast wzdłuż nawet do 10 metrów. :tan kolorki na pewno wszystkie z przewagą: herbaciany,pomarańcz .jasny róż, intensywny fiolet i aksamitny ciemnoczerwony(Schwarze Madonna).

Jadzieńko dziękuję .już czytałam i będę uczyć się i na pewno prosić o wskazówki.Mam nadzieję że dzięki temu przybędzie nam nowych różyczek ;:63

Marysiu mówisz różanka ,to jak ty tak mówisz, to tak będzie ;:108 .Szkoda że żółta (Fresia)poddała się. ;:oj

Majeczko ja bardzo się cieszę ,że mogę skorzystać z pomocy naszej różanej Ewuni gdyż każda rada jest cenna.Rabatka z jej pomocą na pewno będzie piękna.Ja tez z niecierpliwością czekam do wiosny. ;:65

bwoj54dziękuję za odwiedziny i zapraszam.Zaraz biegnę obejrzeć Twoje ogrodowe zakątki. ;:196

Alu dziękuje za odwiedziny .Pozdrawiam i czekam na nowy wątek. ;:196 ;:168

Grażynko Reniu miłego i spokojnego weekendu oraz dużo słonka.
Awatar użytkownika
byna
500p
500p
Posty: 832
Od: 18 maja 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Joasiu, wprosiłam się na świeżutkie ciasto. Mniam, mniam.
Awatar użytkownika
terlica
500p
500p
Posty: 761
Od: 24 mar 2013, o 07:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Czy dla każdego eMa garaż jest priorytetem? :wink:
Pozdrawiam-Ewa
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Joasiu pyszna babeczka ! dziękuję
Co się stało z Fresią ona przecież nie zniszczalna jest :?
Obecne różyczki do tych poprzednich coraz bardziej zimowe - kurczą się w sobie, tylko niektóre cebulkowe nie wiedzą jaką mamy porę roku :uszy
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Joasiu jak ja lubie takie baby,nie jadłam takiej chyba ze 2 lata. ;:180 :wit
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Joasiu :wit nadrabiam zaległości i mam nadzieje, że załapałam się na kawałek babki...wygląda smakowicie ;:152
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Prawdziwej piaskowej baby nie jadłam już wieki ;:152
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Witajcie.Nieśmiały pierwszy śnieg mam już za sobą ? a dokładniej, za oknami.

ZŁA ZIMA

Maria Konopnicka (stąd)


Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy
Mroźnym śniegiem w oczy prószy,
Wichrem w polu gna!
Nasza zima zła!

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
Płachta na niej długa, biała,
W ręku gałąź oszroniała,
A na plecach drwa...
Nasza zima zła!

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła!
A my jej się nie boimy,
Dalej śnieżkiem w plecy zimy,
Niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gucio po porannym spacerze

Obrazek

Grażynko zapraszam i smacznego. ;:32

Ewuniu-Terlicanawet nie wiesz jak mnie pocieszyłaś,bo już myślałam ,że tylko mój tak bzikuje.Remont w domu przerwaliśmy żeby dokończyć garaż. ;:223 Dziś po pierwszym śniegu była rano przemowa jak to dobrze że zrobiliśmy,jakiego miałem nosa itpNo dobrze niech ma jeżeli on jest zadowolony to aj również .Teraz kolej na mnie i na moją kuchnie . ;:306

Marysiu Fresia już dawno nie kwitnie natomiast ta biała jakby miała gdzieś niekorzystne warunki pogodowe. ;:306

JadziuAguniataka baba to szybkie i nie pracochłonne cisto. ;:196 zawsze je robię jak mam lenia ;:63

Anym zapraszam i częstuj się . ;:196
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

U mnie krajobraz podobny...zima nadeszła.
Gucio ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Moja kota :wink: po porannym ogrodowym obchodzie też układa się do snu w moim łożu :wink:.Słonko zagląda do okien ,ale wieje mroźny wiatr .U mnie tyle samo śniegu napadało .Nie ścinam Joasiu kwiatów niech sobie są Teraz już nic nie robię przy różach chyba ,ze tylko kopczyki
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
reniusia20
1000p
1000p
Posty: 1859
Od: 2 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Witaj Joasiu ;:196
Guciu jest najlepszy! ;:306 Wie co dobre musi sie zagrzać po spacerku!
Zima również do Ciebie zawitała kochana...
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Guciu to mój ulubieniec ;:196
A ZIMA U cIEBIE ;:138 :wit :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Joasiu poruszyłaś jakieś dziecięce wspomnienia, bo ja miałam wiersze M.Konopnickiej ilustrowane i bardzo często czytali mi te wiersze - oczywiście znałam je dzięki temu na pamięć :oops: Twój piesek wygląda jak maskotka ;:333
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Post »

Witajcie u mnie zima na całego ;:oj Sypie i sypie

Od razu przypominają się dziecięce lata, kiedy to mama ciągnęła sanki, a ja wołałam "szybciej! szybciej", żeby jak najszybciej być już na górce... i zjeżdżać, zjeżdżać bez końca... i miało to być tylko pół godziny, bo zimno, ale jakoś z pół godziny robiło się półtorej... I te śmieszne rękawiczki z jednym palcem i w dodatku na sznurku, tak w razie czego, żeby nie zgubić... bitwa na śnieżki, lepienie bałwana, robienie anioła na śniegu i sanki, a jak nie było sanek to zawsze można było zjeżdżać na tornistrze lub na czymkolwiek, co akurat było pod ręką ,wykorzystywane były nawet worki ;:306
I najciekawsze jest to, że przy tak niskich temperaturach dziecko potrafi się bawić na śniegu bez względu na zimno i marznące palce u rąk... A jak wracaliśmy z sanek to jak z wojny. Ja miałam warkocze i mama wiązała mi kokardy na końcach, to wracałam bez kokard, a spodnie, czapki, kurtki były tak oblepione śniegiem i mokre, siniole na nogach i rękach, pogubione rękawiczki i ciary po plecach chodziły,
czy w domu jeszcze po tych obolałych tyłkach za to nie dostaniemy.
Dzisiaj jak wspominam te nasze zimowe sanny to nawet się cieszę, że mogłam uprawiac takie ekstremalne sporty. ;:306
Pozdrawiam mroźnie i zimowo.


Obrazek

Obrazek

Aguś dla mnie najgorsza to jest jazda po zaśnieżonych drogach ,a reszta mi nie przeszkadza. :D

Jadziu futrzaki tak mają,mały po spacerku jest cały mokry i szybciutko okrywam go kocykiem i do łóżka.Co zwierzaki maja ,że tak im się nasze łóżka podobają ;:306

Reniu zawitała oj zawitała a dziś dopiero sypie ;:oj Gucio tak ,on największy psotnik ale kochany,malutki piesek ale o wielkim ;:167

Jadzieńko e-babcia bardzo się cieszę.Gucio macha łapką ;:196

MarysiuCudne te wierszyki, te klimaty, pamiętam takie obrazy na szybach malowane przez Pana Mroza. Pamiętam jak ciepłym paluszkiem wygrzewało się dziurkę na przemarzniętej szybie. Fajnie było.... teraz czekam, aż nasze wnuki zaczną doceniać zimowe szaleństwa a i my przy nich skorzystamy i wrócimy trochę do wspomnień. ;:108 ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”