
Mufka - ogrodowe marzenia...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Myślę, że możesz już pokazać ogród
Stęskniłam się za jego widokiem. Zdjęcia z Łazienek piękne, ale to nie to samo, co dzieło własnych rąk i wyobraźni.

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Marysiu, urocze zdjęcia - widać, że miło spędziłyście czas 
Czekam niecierpliwie na nasze jutrzejsze spotkanie! Pogoda póki co łaskawa - nie pada
Spokojnej nocy!
A

Czekam niecierpliwie na nasze jutrzejsze spotkanie! Pogoda póki co łaskawa - nie pada

Spokojnej nocy!
A
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Witajcie wieczorową porą. Byłam na działeczce, ale tak okrutnie lało, że wróciłam szybko, bo suchych ubrań w końcu zabrakło

Zrobiłam jednak z dużym poświęceniem trochę zapłakanych, deszczowych zdjęć i zaraz je wstawię

Aniu Annes 77 te tulipany z niezapominajkami zawojowały również moje serce

Aniu sweety, ja do Łazienek mogę jechać choćby codziennie i nigdy mi się nie nudzi. Zawsze można tam znaleźć coś pięknego, nowego, ciekawego. A zaraz obok jest wspaniały ogród botaniczny - tam wizyta to prawie obowiązek !


Jagódko kochana, zaraz specjalnie dla Ciebie trochę wilkowyjskich stepów. Nie jest to li tylko przenośnia, bo trawka zupełnie nie skoszona więc plenery istotnie nieco stepowe

Zdjęcia robiłam z narażeniem życia, bo lało jak z cebra i ziąb przenikał okrutny, aż ręce grabiały. Szkoda, że nie było nic na rozgrzewkę


Alicjo a_nie, dla wiewióreczek zabrałyśmy specjalnie całą torbę orzeszków, ale one były tak zajęte ganianiem się po drzewach, że nie bardzo mogłam uwiecznić którąś na zdjęciu. Fotograf ze mnie marny i tym razem nie udało się. Zresztą i dziecina należy do tych nieustająco biegających, więc nie było łatwo...
Asieńko miła, jesteś najnormalniej w świecie przemęczona i przepracowana ! Musisz koniecznie odpocząć i zrobić choć krótką przerwę od spraw zawodowych ! Może w nadchodzący, nieco dłuższy weekend się uda ? Pooglądasz swoje piękne roślinki i naładujesz akumulatorki nową energią.


GosiuMargo2, dla mnie to też wielka radość, a zdjęcia zaraz będą

Ewo majowa, już pokazuję, bo dużo roślin ocalało a nowe urosły i zakwitły

Agnieszko pogoda nam sprzyja, oby tak dalej. Cieszę się również ogromnie na jutrzejsze spotkanie i możliwość zobaczenia Twojego, pięknego ogrodu

Kochani, ogród powoli odradza się i z każdym dniem pięknieje. Połamane powojniki wypuszczają nowe, zdrowe pędy :
Na lipach tylko przy dokładniejszych oględzinach widać szkody :
Rozczuliła mnie jagoda kamczacka, która pomimo połamanych gałązek, chce by owoce dojrzały :
Kilka ogólnych widoczków:
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Marysiu, pięknie... jak zwykle. To nic, że po kataklizmie i że nie skoszone stepy. Widać przestrzeń, rozmach i smak.
Mnie ujął te widoczek.

Uwielbiam tawuły.... bo to tawuły, prawda? Muszę się za nimi rozejrzeć koniecznie.
A jak Twoje trawy? Moje stoją w miejscu.
Niby jakieś źdźbełka wychodzą ale z lupą szukać.
Mnie ujął te widoczek.
Uwielbiam tawuły.... bo to tawuły, prawda? Muszę się za nimi rozejrzeć koniecznie.
A jak Twoje trawy? Moje stoją w miejscu.

Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Tym razem witam już w słoneczny, niedzielny poranek ogrodowymi, kolorowymi klejnotami :
Kocimiętki zaczynają swój coroczny spektakl :
Orliki nie pozostają w tyle :
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Mufko to super wiadomość,że roślinki biorą się w garść i nadrabiają straty
Posadziłam chabra,ale czarnego,ale niebieski też śliczny
Kocimiętka ładnie się rozrasta ...
Miłego dnia

Posadziłam chabra,ale czarnego,ale niebieski też śliczny

Kocimiętka ładnie się rozrasta ...
Miłego dnia

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Nie tylko nie jest źle, ale wręcz pięknie
Niemal nie widać skutków gradu. Trzeba się dobrze przyglądać, by je w ogóle dostrzec.
A do Łazienek trudno mi biegać codziennie. W końcu to ok. 600 km. Ale przy okazji byłam w obu ogrodach botanicznych. Nie mogłam sobie odpuścić.


A do Łazienek trudno mi biegać codziennie. W końcu to ok. 600 km. Ale przy okazji byłam w obu ogrodach botanicznych. Nie mogłam sobie odpuścić.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Ewciu, tak to tawuły, kwitną wspaniale i na dodatek doskonałe na nasze piachy ! Dostaniesz w każdym ogrodniczym za niewielkie pieniądze. Albo wsadź małą gałązkę do ziemi, powinna się bez problemu ukorzenić, tyle że na duży krzew będziesz musiała dłużej poczekać.
Aniu Annes 77, chaber czarny, to marzenie mojej córki, ale nie ma w okolicznych szkółkach, więc kupiłyśmy tylko niebieskiego i białego

Aniu sweety , kochana jak miło, że chwalisz. Starałam się pokazywać tylko to co ładne i całe

Wiem, że 600 km to nie dystans do codziennych odwiedzin. Ja też dość rzadko tam jeżdżę, niestety.
Ale jak czytam, bywasz czasem w stolicy, to może kiedyś umówimy się na wspólną wyprawę po okolicznych parkach i ogrodach ?
A może mogłabyś się kiedyś wybrać specjalnie na taką eskapadę ? Zapraszam serdecznie, mam wolny gościnny pokoik...

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Pacynka
- 500p
- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Mufuniu
, gdybym nie wiedziała, to w ogóle nie zgadłabym, że przez ogród przeszedł jakikolwiek kataklizm!
Baaardzo się cieszę, że Twoje idealne łany kocimiętki i szałwi, które uwielbiam będą cieszyły Twoje i nasze oczy
Wszystko ładnie się ratuje. Tak jak pisałaś kiedyś, że to jeszcze okres wzrostu i roślinki nadrabiają straty.
A co do kotka na wsi ... będzie, ale stwierdziliśmy ostatnio, że chyba z tym poczekamy jeszcze chwilkę, póki tak rzadko bywamy... Byłby to raczej jakiś nowy kotek, który zadomowiłby się z łatwoscią w wiejskim terenie. O Watkę trochę byśmy się bali, że ucieknie, ale kiedyś trzeba jej pokazać jak wygląda wieś ;)



A co do kotka na wsi ... będzie, ale stwierdziliśmy ostatnio, że chyba z tym poczekamy jeszcze chwilkę, póki tak rzadko bywamy... Byłby to raczej jakiś nowy kotek, który zadomowiłby się z łatwoscią w wiejskim terenie. O Watkę trochę byśmy się bali, że ucieknie, ale kiedyś trzeba jej pokazać jak wygląda wieś ;)
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Dziękuję za zaproszenie
Może kiedyś uda mi się skorzystać, ale sama rozumiesz dom, praca, dziecko i do wszystkiego jestem sama. Ale wczesną jesienią wybieram się znowu do Kasi-Kubasi, więc może wtedy zrobimy sobie forumkowe spotkanie np. w Łazienkach czy Powsinie? Wiem, że są i inni chętni np. Wanda 


- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Oj tak, koniecznie
Na pewno i Wandzia i Justynka i jeszcze kilka osób - już się cieszę 


Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
I ja się cieszę
Zaczynam samodzielnie jeździć na dłuższe trasy, więc jak tylko będę miała czas... A trasę do Warszawy mam już "przerobioną" 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
Wiedziałam, wiedziałam, że nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać
Powojniki są w ogóle niesamowite, jeśli chodzi o odradzanie się-jeden mi się złamał podczas przesadzania i też ma już świeże pędy i pąki. Ślicznie wszystko wygląda 


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...
A mnie jednego tanguckiego McKenzie zdemolował pan od koszenia
i czekam aż puści nowe pędy od korzenia. Wiem, że puści, ale mimo wszystko jest jakiś niepokój...

- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Ewo miłe to co piszesz, jest rzeczywiście coraz lepiej


Aniu, obydwie z Ewą macie rację, powojniki są niezwykle dzielne ! Część moich została zupełnie poszatkowana, a nie poddały się i choć nadal wyglądają nieciekawie, to jednak żyją ! Nie chcę pokazywać takich biedaków na zdjęciach, ale może kiedyś, jak się już zreanimują, to wstawię dla porównania

Aniu za tanguckiego Billa McKenzie trzymam mocno kciuki, jestem przekonana, że da radę ! Jeżeli jednak mu się nie uda, to napisz, a wyślę Ci sadzonkę, bo u mnie rozłazi się nieco zbyt mocno na boki, a pędy same się ukorzeniły

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4