Ale się zorientował...zachciało się kwiatów - ale moja Portulacaria też wypuściła pąki całkiem niedawno. Nie jest to crassula, ale traktuję je tak samo, więc nic z tym nie zrobiłam. Po prostu było już za mało słońca, by się rozwinęły. Natomiast zakwitła mi teraz Crassula capitella, i kwiat się rozwinął. Nie są podlewane, stoją już na zimowych stanowiskach, bo cóż mogę zrobić - nie zacznę podlewać, a kwiat jest malutki, więc roślina miała siłę, by go wykarmić i rozwinąć. Może podobnie będzie u Ciebie?
Tak więc tyle napisałam, a nic nie powiedziałam, to dopiero talent.
