Dzień dobry kochani
U mnie od rana słonecznie ,ziemia znów sucha jak pieprz ....trzeba podlać
Monia nie bedę takich liściorów samych pykać...poczekam na kwiaty ,posadziłam 5 ,ja potem nie mam gdzie przetrzymywać ,ale te odmiany to bym sobie chciała przechować ,
Mariska , Sir Alf Ramsay, Edge of Joy,Worton Blue i Melody Swing
Madzia dzięki ....tak fotka może trafi w rameczkę

a co do porannego wstawania ....uwielbiam to ...te śpiewy ptaków o poranku bezcenne , ja chyba już taki
typek jestem...rzadko zdarza mi się obudzić póżniej niż o 5 tej ...po zlocie wstałam chyba o 7 mej...i to zaspałam
Grażynko Ty ranny ptaszku , fajnie wiedzieć ,ze Ktoś tez siedzi i kawusie popija razem ze mną , co prawda wirtualnie ale .....
Kamma fajnie ,ze popadało ...ale ja mam tak kiepska ziemie ,ze dzisiaj to ju śladu nie ma po deszczu i znowu muszę podlewać...Hosty , Trawy , ...to bajka ...warto w to wejść....ja je uwielbiam w ogrodzie

Co prawda moje trawy z ubiegłego sezonu marne po zimie ...ale na pewno u mnie zagoszczą na stałe

Ach te nasze dzieci...u mnie po staremu ...no nic nie
wtancam się....na razie
Helenko przyznaje się bez bicia chciałam małpę przywiązać ...ale wyrywne to to takie...zerwała się była
Jadziu u mnie nic a nic nie padało....muszę podziałać , bo na prognozy to nie ma co liczyć
Posadziłam kilka pomidorów w rabatach za Twoim przykładem ...zobaczymy jakie z tego wyjdą kompozycje
Do donic tez muszę posadzić ...zostały mi chyba cztery ...Czarny , malinowa zebra ,zółty befsztyk ,gruszeczkowaty jeden czarny koktajlowy
Jula...zerwała się była chmura z uwięzi...a nich sobie polata , może nas obdzieli sprawiedliwie deszczem
jaka ona jest śliczna z bliska
zakwitł mi jakis przetacznik , szafirek
...i kolejny bodziszek , ponoć długo kwitnący
Andressi..ano zobaczymy
hosta August Moon ....rośnie w siłę
i ślicznotka nn od Janusza...jaka ona jest piękna , ma takie głębokie ożebrowanie
szyszeczkowo...
gozdzikowo...
oczywiście bodziszkowo
szalona kocimietka wyrosła na 80 cm
jak ja kocham takie wielgachne liściory
