Też się tego obawiałem. Gość zapewniał że nie musiał zrzucać śniegu z tunelu przez cały czas użytkowania. Dzisiaj miało być tyle zrobione, a nasypało śniegu po kolana i modle się żeby stopniało przez kilka dni, musze jedynie postawić dół i wypoziomować, góre już mogę nawet w śnieżyce postawić. Tunel to jedno, zastanawiam się jakie ogrzewanie zrobić, bo nie mam bladego pojęcia....
To wynajęta koparka, ja niestety nie umiem prowadzić takowej, chociaż kto wie...
Ja w ogóle nie odpoczywam mam tyle roboty na działce, a wszystko chcemy z bratem robić sami, więc mamy frajdy jak dzieciaki, ale naszym miłością życia się to nie bardzo podoba.
