Wianuszki pełne uroku... piękne latarenki... ogród wciąż bajeczny... czegóż więcej chcieć? To był mile spędzony czas u Ciebie - dzięki!
Ogród bez furtki
Re: Ogród bez furtki
Aniu, torcik wyszedł Ci doskonale i na pewno tak smakował...
Wianuszki pełne uroku... piękne latarenki... ogród wciąż bajeczny... czegóż więcej chcieć? To był mile spędzony czas u Ciebie - dzięki!
Wianuszki pełne uroku... piękne latarenki... ogród wciąż bajeczny... czegóż więcej chcieć? To był mile spędzony czas u Ciebie - dzięki!
- Mariolcia1962
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród bez furtki
Bardzo miło było pospacerować po Twoim ogrodzie 
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród bez furtki
witaj Aniu to i ja jestem u Ciebie, bardzo podoba mi się twoja posiadłość, zupełnie inna niż moja taka słoneczna, widać jak się już ogród rozwija, piękne róże, hortensje. Powiedz mi kochana u kogo w Kurowie kupujesz, masz jakiś link żeby sobie obejrzeć?, w Końskowoli też podobno jest dużo producentów, ale nie wiem co mają w jakich cenach, Jeśli masz jakieś namiary to prześlij link.
Pozdrawiam, Dorota
Pozdrawiam, Dorota
-
123katex
- 1000p

- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród bez furtki
Ale smakowity torcik, śliczne te latarenki u mnie jeszcze na liście chciejstw, może w następnym sezonie. 
Re: Ogród bez furtki
Witaj Aniu
Wspaniale zmienia się Twój ogród, dzięki Tobie coraz bardziej przekonuję się do prostych linii w ogrodzie
Sosna-pendula jest przepiękna, bardzo się cieszę, że została
Pozdrawiam serdecznie
Gosia
Wspaniale zmienia się Twój ogród, dzięki Tobie coraz bardziej przekonuję się do prostych linii w ogrodzie
Sosna-pendula jest przepiękna, bardzo się cieszę, że została
Pozdrawiam serdecznie
Gosia
Ogród Migotki1
Pozdrawiam, Gosia
Pozdrawiam, Gosia
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogród bez furtki
Gosiu pochodziłam po twoich włościach i przypomniały mi się moje początki sprzed 6 lat. Ogród to piękna przygoda więc zachęcam do niej.
Kasiu miło mi że zaglądasz do mnie. Ciągle zapraszam.
Dorotko wybacz, że odpowiadam ci z opóźnieniem. Lubię robić zakupy w Końskowoli, bo kupuję tam wypasione rośliny za dobrą cenę. Jestem częstym klientem szkółki Kurowskich i Dębskich. Tylko u tych ostatnich trzeba mieć dużo czasu, bo i roślin jest ogrom. Tam kupowałam dorodne świerki serbskie, cyprysiki, a ostatnio ostrokrzewy.
Z racji moich podróży służbowych często jestem w Warszawie i po drodze zahaczam o szkółkę w Żabieńcu, Hortus i Ulińskich.
Kasiu miło mi że zaglądasz do mnie. Ciągle zapraszam.
Dorotko wybacz, że odpowiadam ci z opóźnieniem. Lubię robić zakupy w Końskowoli, bo kupuję tam wypasione rośliny za dobrą cenę. Jestem częstym klientem szkółki Kurowskich i Dębskich. Tylko u tych ostatnich trzeba mieć dużo czasu, bo i roślin jest ogrom. Tam kupowałam dorodne świerki serbskie, cyprysiki, a ostatnio ostrokrzewy.
Z racji moich podróży służbowych często jestem w Warszawie i po drodze zahaczam o szkółkę w Żabieńcu, Hortus i Ulińskich.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród bez furtki
Aniu dziękuję znalazłam w Końskowoli Rozaria sprzedają róże- tam może też kupowałaś? W Warszawie jest drogo, a często jeżdżę do Puław to może w tej szkółce się zaopatrzę na wiosnę
Re: Ogród bez furtki
Przeczytałam właśnie, że czasem kupujesz rosliny u Kurowskich- jakże Ci zazdroszczę, często wyszukiwanie roślin zaczynam od ich katalogu internetowego.
W kwietniu moja Mama będzie w sanatorium w Konstancinie- więc jadąc do Mamy będę mijać Ulińskich. Jeszcze tam nie byłam, bo zazwyczaj przejeżdzałam spiesząc się z Mamą na wizytę lek., ale katalog kilkukrotnie już przeczytałam, a na kwiecień obiecuję sobie coś tam zakupić. Podobno-tak czytałam na FO, maja bardzo bogatą ofertę hortensji bukietowych..
W kwietniu moja Mama będzie w sanatorium w Konstancinie- więc jadąc do Mamy będę mijać Ulińskich. Jeszcze tam nie byłam, bo zazwyczaj przejeżdzałam spiesząc się z Mamą na wizytę lek., ale katalog kilkukrotnie już przeczytałam, a na kwiecień obiecuję sobie coś tam zakupić. Podobno-tak czytałam na FO, maja bardzo bogatą ofertę hortensji bukietowych..
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród bez furtki
Aniu witaj
Wciąż zaglądam w oczekiwaniu na nowe fotki..... bardzo ciekawa jestem co u Ciebie , stroisz już domek na święta??? I jak Twoje sukieneczki na krzesła....uszyte???
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli
Wciąż zaglądam w oczekiwaniu na nowe fotki..... bardzo ciekawa jestem co u Ciebie , stroisz już domek na święta??? I jak Twoje sukieneczki na krzesła....uszyte???
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogród bez furtki
Dziękuję Agnieszko za pamięć. Dom jeszcze stoi bardzo pusty, bo w tej chwili przechodzi oczyszczanie ze zbędnych przedmiotów i usuwanie kurzu. Ja dekoruję dom na święta dopiero przed samym Bożym Narodzeniem. W tym roku nie będzie za dużo nowych ozdób, gdyż prawa ręka bardzo mi dokucza i wykonuję nią najbardziej niezbędne rzeczy. Natomiast czekają już gotowe nowe pokrowce na krzesła i jeśli mi starczy siły i czasu może dorobię do kompletu podobne bieżniki, którymi przykryję świąteczny obrus.




Re: Ogród bez furtki
Sama to zrobiłaś
?? Wow! Ale piękne, i jak starannie wykonane, jestem zachwycona! A na marginesie- piękny masz stół
Pozdrawiam i życzę spokojnych przygotowań świątecznych- żeby ręka się nie przeforsowała..
Pozdrawiam i życzę spokojnych przygotowań świątecznych- żeby ręka się nie przeforsowała..
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród bez furtki
Pokrowce rzeczywiście piękne, cudny kolor. Pozdrawiam serdecznie!
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród bez furtki
Siostro nic się nie zdradziłaś wczoraj że uszyłaś nowe pokrowce na krzesła-bardzo mi się podobają.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród bez furtki
Wykonanie pokrowcy perfekcyjnie
Może i ja kiedyś posiądę taką umiejętność i wykonam podobne
Aniu oszczędzaj rękę
Może i ja kiedyś posiądę taką umiejętność i wykonam podobne
Aniu oszczędzaj rękę
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogród bez furtki
Moniko i Iwonko miło mi, że podobają się wam moje wytwory. Ciągle przynoszę następne tkaniny z których mogę uszyć następne. Póki zima trwa.
W sobotę pozdejmowałam firanki, bo mi się znudziły, muszę więc coś nowego wymyśleć. Dzisiaj zrobiłam początki do firanek-ekranów, ale muszę poczekać do czwartku, bo "głuszę" pewną ekspedientkę coby sprzedałam mi niezbędne do tego fiszbiny. W razie niepowodzenia mam wersję zastępczą, tylko na czas świąt.
Jolu, wiesz że mam niedoskonałą pamięć i nie lubię jak mówię ci w kółko o tym samym. Wydawało mi się, że wspomniałam o nowych pokrowcach, a może tylko miałam zamiar ci powiedzieć. Wybacz staruszce
Agnieszko jestem pewna że potrafisz to uszyć, trzeba tylko cierpliwości i chętnych rąk, a to na pewno posiadasz. Odwagi. Zawsze służę ci pomocą.
W sobotę pozdejmowałam firanki, bo mi się znudziły, muszę więc coś nowego wymyśleć. Dzisiaj zrobiłam początki do firanek-ekranów, ale muszę poczekać do czwartku, bo "głuszę" pewną ekspedientkę coby sprzedałam mi niezbędne do tego fiszbiny. W razie niepowodzenia mam wersję zastępczą, tylko na czas świąt.
Jolu, wiesz że mam niedoskonałą pamięć i nie lubię jak mówię ci w kółko o tym samym. Wydawało mi się, że wspomniałam o nowych pokrowcach, a może tylko miałam zamiar ci powiedzieć. Wybacz staruszce
Agnieszko jestem pewna że potrafisz to uszyć, trzeba tylko cierpliwości i chętnych rąk, a to na pewno posiadasz. Odwagi. Zawsze służę ci pomocą.


