Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku jak przychodzę do Ciebie to zawsze mam wrażenie, że wchodzę do Zaczarowanego Ogrodu. Czuję się jakbym odnalazła przepiękny ogród zagubiony gdzieś za wysokim murem....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Ach ten strumyk.
Niesamowity. To chyba moje ulubione miejsce w Twoim ogrodzie no i las. Przyciąga wspomnienia.
Piszesz, że odkryłaś zalety kwitnących żurawek. :D
A niektórzy obcinają kwiatostany, żeby nie odwracały uwagi od liści.
Cudne zestawienia tworzysz. Tylko za bardzo nie dąż do ideału.
Dzisiaj usłyszałam, że nie ma ideału, ponieważ jeżeli coś jest doskonałe to staje sie nudne, czyli nie może być ideałem.
Coś w tym jest.
Zatem nie trzeba się denerwować niewłaściwymi rozmiarami, kolorami, kwiatami, tylko brać wszystko co się ma i cieszyć się zyciem.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izuś, jak zwykle uczta dla oka i ogrodniczej duszy. Nie wiadomo gdzie odwrócić wzrok, nad strumyk, na biały kącik, na liliowe wejście
czy na cudną rabatę. Ale chyba ten widoczek ogólny z poidełkiem w tle jest najpiękniejszy, taki świeży i przytulny.
Gratuluję ogrodniczych łowów ;:138
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Pospacerowałam , znów się pozachwycałam ... pnąca róża ( może to SYMPATHIE ?) śliczna i ładnie kontrastuje ze ścianą domu ( i jaka ładna pergola !) Biały ogród podziwiam od czasu jego powstania - jest romantyczny i elegancki, a z czasem nabiera patynki. Czy po murze pnie się KOKORNAK ?
A zarośnięty strumyk świadczy tylko o tym , że lato tego roku mamy bujne zielenią i kwitnieniem kwiatów , które nijak nie znaja swego miejsca w szeregu i rosną jak chcą ! Ale i tak podoba mi się bardzo , bo jest absolutnie naturalistyczny.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Piękne zakątki, wysmakowane kompozycje i detale :!: Miejscami Twój ogród przypomina stare angielskie ogrody. Tworzysz bardzo przyjazną przestrzeń wokół siebie. W końcu muszę wygospodarować trochę czasu i zobaczyć TO na żywo :)
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszek pisze:A na dobranoc jeszcze taka rabata...Obrazek
Taką rabatą można się pochwalić. Uwypuklona przestrzeń... :;230 dobra, napiszę: konsekwentnie zakomponowana. Nic dziwnego, skoro na szkółkingi jeździsz z zeszytami i notatkami. Zero przypadku. Zabrakło Ci tylko etykiet i woreczków do pakowania nieoczekiwanych fantów :;230, ale to akurat możesz nadrobić następnym razem :lol:
Ciekawa byłam jak sobie poradziłyście z pakowaniem i przyznam, miałam wątpliwości :;230
Dzielne dziewczyny! Pewnie u Ciebie też dzisiaj pada, więc sadzisz...tylko nie przesadź.
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

ta w/w rabata to arcydzieło :), powiedz nam co na niej rośnie w jakich warunkach? Czy jest w pełnym słońcu?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izo, zakupy imponujące. A zakątek z dodatkiem żurawek bardzo ładny, rzeczywiście ich kwiaty nadają lekkości, a do tego jeszcze dobrze pasują kolorystycznie. Strumyk nieodmiennie wprawia mnie w dobry nastrój, taki jest tajemniczy i nastrojowy. Dbasz o jego otoczenie, podziwiam zmysł estetyczny i energię do wykonania, tym bardziej, ze ostatnio sama jestem nieco zmęczona pracą. Na szczęście spadł deszcz i na razie przynajmniej podlewanie mi odpada, nawet w zakątku pod dębami...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Z tym rozsądkiem zakupowym pozwolisz wypowiadać sie nie będę :oops: nie ja :lol: ale nie spodziewałam się aż tylu roślinek :wink:
Izka pięknie się rozrosły Twoje funkie nad strumyczkiem. Bardzo się cieszę, ze postanowiłaś powrócić do forumowego życia ;:196
A czy ten zakątek z ostróżkami nie miał być bialy ;:224 zmiany jakieś, czy raczej u mnie niepamięć :roll:
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

kropla błękitu... tylko wiaderko z farbą się wylało :;230
Pięknie u Ciebie. Rabata z żurawką powala. A te 100 roślin to gdzie wyląduje? Pod drzewami czy na środku? A może coś jeszcze innego zamyśliłaś? Zdradź choć rąbek tajemnicy.
Agata
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witam moich gości!
Dziś długa relacja.

Obrazek

[IZA] ? Wiesz, Izo, bardzo się cieszę z mojego Białego Ogrodu! Uważam,że to był świetny pomysł ze stworzeniem takiego zakątka. Co prawda, nie wygląda jeszcze tak , jak sobie wymarzyłam, ale mam nadzieję, że wkrótce to nastąpi.
Zestawienie bieli (kwiatów i na liściach) i zieleni naprawdę pięknie wygląda ! Subtelnie , romantycznie i elegancko... Na razie udało mi się osiągnąć przyzwoite zagęszczenie roślin, w zasadzie nie widać kory i nie muszę jej uzupełniać. Ławka zaczyna zarastać bluszczem, a lew - kokornakiem i coraz lepiej się wtapiają w otoczenie. Drzewa POWOLI rosną i zmieniają się proporcje.
Ale :
? ciągle nie obsadzona do końca jest prawa strona, na ?ścianę zieleni? z tej strony jeszcze sporo czasu poczekam....A bez tego nie ma zamierzonej intymności zakątka
? niektóre rośliny się nie sprawdziły i są do wymiany (np. kokoryczka ? kwitnie przez chwilę, jest jakaś mała, ale za to wrasta w inne rośliny )
? białe łubiny zjadają ślimaki, więc nie bardzo było się czym zachwycać
? ostróżki, które miały być białe okazały się granatowe...
? ciągle nie mogę dostać paru zaplanowanych roślin (np. dzwonka szerokolistnego)
Och,przepraszam, rozpisałam się o białym zakątku, a pytałaś o inna rabatę ? złoty dywanik to tojeść rozesłana Aurea, a wśród niej rosną miniaturowe berberysy Bagatelle.
Chciałam na tę rabatę wprowadzić czerwone plamy i kupiłam te berberysy. Ale ich barwa okazała się za ciemna i były kompletnie niewidoczne wśród brązowej kory ( w takim celu polecam gorąco b. Admiration). Więc podsadziłam je tojeścią, która rozrasta się błyskawicznie (to jej drugi sezon!) i ten kontrast podkreślił urodę ich obu. Kiedy wszystko się rozrośnie, będzie jej o wiele mniej .

AGATKA123 - dziękuję, Agatko! Strumyk szemrze teraz aż za bardzo, bo ciągle leje i poziom wody się podniósł. Zapraszam ponownie !

VERTIGO ? bardzo się cieszę, Moniko, że Ci się podoba!

TULIPANKA ? miło mi bardzo czytać takie ciepłe słowa o moim ogrodzie, Tulipanko! Zaglądaj jak najczęściej!
Komponowania rabat ciagle się uczę. Czytam , oglądam, niby już tyle wiem, a ciągle efekty pracy nie takie , jak by się chciało...
Jeśli o czytaniu mowa, bardzo polecam książki , które właśnie czytam (wypożyczyłam z biblioteki):

Obrazek


Pierwszą pewnie znacie, bo to klasyk Szczepana Marczyńskiego ?Clematis i inne pnącza ogrodowe?. Ale gdyby ktoś jeszcze jej nie widział ? zachęcam do zajrzenia!
Ja jakoś nie miałam na nią ochoty, bo myślałam ? po cóż mi więcej wiedzy na temat powojników, których mam sztuk 1...?
A to prawdziwa encyklopedia o pnączach, których przecież w każdym ogrodzie powinno być sporo. Jest tu mnóstwo zdjęć i szczegółowych opisów i 26 zestawień i tabel !!! Np. dla początkujących, ładnie przebarwiające się jesienią, o kwiatach pełnych, na miejsca podsychające itd., itd.

Druga to ?Pomysły na mały ogród? Davida Stevensa.
Traktuje o projektowaniu ogrodów i każdemu, kto sam się tym zajmuje może podsunąć wiele cennych uwag. Np. ? Główna inspiracją przy tworzeniu ogrodu powinna być osobowość właścicieli, a nie moda czy styl propagowany np. w programach tv?, ?nie należy mylić inspiracji z niewolniczym naśladowaniem rozwiązań opracowanych z myślą o kimś zupełnie innym? i mnóstwo pomysłów jak powiększyć optycznie mały ogród .
Jak Wam się to podoba..?


JOLA1010 ? dzięki , Jolu, za pochwały !
Rośliny kupione na szkółkingu posadziłam dopiero częściowo. Bo nie mam kasy na ziemię i ciągle leje. Co do wrażenia,że u mnie wszystko już zagospodarowane, to jest ono jak najbardziej mylne! Cały czas podkreślam,że mój ogród jest w trakcie tworzenia i zostało mi do zrealizowania ok. 1/3 wymyślonej koncepcji. Niektóre miejsca będą zmienione całkowicie, a inne są dziewiczą dżunglą chwastów, którą zaczynam trzebić.
Oto rabata , którą zaczęłam tworzyć w zeszłym sezonie - tak wyglądało to miejsce przed rozpoczęciem prac:

Obrazek

Zaczęło się od postawienia trejaża ( chwała mojemu mężowi!), który miał zasłonić kącik gospodarczy. W to miejsce przesadziłam rododendrony o nie lubianej przeze mnie barwie kwiatów (lila i róż), żeby nie psuły mi gdzie indziej ogrodu.
Tak zakończyłam tu zeszły sezon :

Obrazek

A tak ten zakątek wyglądał jeszcze miesiąc temu...

Obrazek

Obrazek

Czy dostrzegacie wśród chwastów sosenkę Watereri i kosówkę..?

Obrazek

Uwzględniając te realia i na fali zachwytu nad białymi kwiatami zdecydowałam się na rabatę w kolorze bieli i delikatnego różu ( fanfary!!!). Ma okalać zatoczkę z ławeczką (może białą...?).
Znaczna część to będą rośliny kwaśnolubne, z drugiej strony w cieniu pod dębem i brzozą ? cieniolubne paprocie , hosty i kokoryczki.
Tu mnie czekała i czeka w dalszym ciągu KATORŻNICZA praca usuwania kłączy perzu i winobluszczu i nie wiem czego jeszcze, które wzięły ten teren w posiadanie w ciągu ostatnich lat. Ta góra kłączy to część wydartych przeze mnie z ziemi...
Oto etapy robót...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Coś już posadzone, oczyszczona ziemia okryta korą, pod nią tektura, żeby utrudnić życie ocalałym chwastom.
Praca jeszcze nie skończona. Mam nadzieję,że uda się zamknąć większość w tym sezonie.
Zakupione rośliny w znacznej części będą rosły w tym miejscu.
Jolu, podobnie jak inne forumki, uwielbiam kupować rośliny . Ale staram się panować nad sobą i kupuje tylko te, które zaplanowałam (no, prawie...). Natomiast nie panuje nad sobą jeśli chodzi o ilość kupowanych roślin.Co zdecydowanie fatalnie odbija się na moim portfelu...
Z tej setki, wiele to małe bylinki, np. nachyłki.
A to ?dopieszczony? , bardzo cienisty kącik na innej rabacie - u stóp ogromnych liści rodgersji i cisa, posadziłam 3 małe parzydła blekotolistne o koronkowych listkach (kwitną na biało) ,wśród grubych,lśniących liści kopytnika. Na efekt, naturalnie, trzeba troche poczekać....

Obrazek

DALA ? Dalu, chyba Was teraz zamęczę po tej długiej przerwie..!
Letni ogród cudny..! chociaż ja , oczywiście, ciągle z czegoś niezadowolona. Lilie kwitną bajecznie...Ja też je uwielbiam, pewnie znów zimą zakupię.
To lilie rosnące przy tarasie ? LA Giverny - ogromne i mocno pachnące. Umilają czas, jeśli znajdę chwilę by tam posiedzieć...

Obrazek

a te rosną z drugiej strony ? Riane, większość z nich jest od Ciebie!

Obrazek

Dalu, współczuję zamieszania z kolorem lilii. Choć pewnie rabata wygląda pięknie, mimo,że miała być inna. Ale wkurzające są te pomyłki z kolorami roślin. I nie tylko z kolorami. Ostatnio odkryłam,że posadziłam zwykłego Skyrocketa zamiast jałowca Blue Arrow i wielkie żylistki zamiast małych Gracilis. To brak rzetelności sprzedawców lub bałagan u producentów.

DAFFODIL ? Asiu, buduję mój ogród z myślą tworzenia zaczarowanego świata, azylu , gdzie nie ma miejsca na pośpiech i zgiełk otoczenia, rywalizację i agresję, powierzchowne mody i nowości. To ma być bezpieczna ostoja , gdzie czas płynie wolniej, uśmiech na twarzy wywołują rozchylające się płatki kwiatu czy jaszczurka na kamieniu. A nawet kopce kreta.
A mur jest tylko częściowo...Ostatnio postawiłam otwarte ogrodzenie z prętów,żeby tak całkiem nie oddzielać się od świata. Miło mi było usłyszeć od spacerowiczów,że mam cudowną pnącą różę...
Co prawda, ogród jest na tyle duży, że intymność jest zachowana.

MARGO2 ? dziękuję w imieniu strumyka, Gosiu! Myślę,że o jego uroku decyduje też wiek obsadzeń ? mają 4 lata. Liczę więc ,że i inne części ogrodu będą takie atrakcyjne za trochę.
Co do obcinania kwiatów, właśnie wczoraj, w przerwie między jedną ulewą a drugą, obcięłam kwiaty większości host ? dla mnie ohydne liliowe....Ale mam nowe funkie o białych kwiatach!
A żurawkowe mi się podobają, nie zdawałam sobie dotąd sprawy,że tak niepozorne kwiatuszki mogą mieć takie walory dekoracyjne i tak wpływać na kompozycję.
Mnie ideał nie grozi, Gosiu! Za mało mam wyczucia i wiedzy , ciągle popełniam błędy, więc mogę sobie spokojnie do niego dążyć, daleka droga....
A radość w tej wędrówce wielka...

ABEILLE ? Wiesiu, dziękuję za tyle miłych słów!
Czy zwróciłaś uwagę na lilie ..? Inspiracją do tej kompozycji była fotografia zobaczona u Ciebie. Jestem zadowolona z tego zestawienia, chociaż kolor płatków jednej z lilii miał być inny. No i muszę w przyszłym sezonie podsadzić je innymi kwiatami jednorocznymi, a także dać inny kolor pelargonii w donicach w pobliżu. Teraz kompletnie nie pasują (jak mogłam o tym zapomnieć..?!), dlatego nie mogę pokazać szerszego ujęcia.

EWELINA ? czy róża Sympathie kwitnie tylko raz w czerwcu, Ewelino? Jeśli tak, to może ona. Ciągle mi choruje. Już pisałam o tym,że myślę o jej wymianie. Ale w tym roku kwitła tak pięknie..!, chyba wyczuła moje zamiary... Teraz kwiaty w zasadzie już usunięte, a liście naturalnie, w nienajlepszym stanie. Nie wiem , co z nią zrobić... Faktycznie, na tle jasnej ściany ,obficie kwitnąc, wygląda bardzo ładnie.
A kratka została zrobiona według mojego projektu, podobnie jak inne metalowe elementy w moim ogrodzie, cieszę się,że Ci się podoba.
Masz racje, po murze w Białym Ogrodzie pnie się kokornak wielkolistny, a w zasadzie 4 jego sztuki. W drugim roku ruszył jak burza, chyba niepotrzebnie go tyle posadziłam, spokojnie wystarczyłyby 2 szt. Bardzo lubię jego wielkie , dachówkowo układające się liście. A bujność roślin też lubię. Ale ideałem jest dla mnie bujność poddana pewnej dyscyplinie, jak w Twoim ogrodzie.

JACEKP ? oj, Jacku, WIELKIE dzięki za skojarzenie mojego ogrodu ze starymi, angielskimi ogrodami! Jestem wielbicielką angielskiej sztuki ogrodowej. Mam wielką nadzieję na Twoją wizytę, zapraszam serdecznie, kiedy masz ochotę!

VITA - Wiktorio, ogromną przyjemność sprawia mi Twoje uznanie dla efektów mojej pracy! A wiesz,że ta rabata była zmieniana z pięć razy..? Nazywam ją ?różanka?, bo pierwotnie dużą jej część stanowiły róże. Teraz po nich nie zostało śladu , a obecna wersja powstała 2 lata temu. Mogę śmiało powiedzieć,że powstawała w bólach. Przechodziła chyba najwięcej zmian w moim ogrodzie, ciągle było coś nie tak . Tym bardziej mnie cieszy,że Wam się podoba jej ostateczna (może ) wersja.
Z nieoczekiwanych fantów jestem bardzo zadowolona ! I z wrażeń także! A etykiet rzeczywiście zabrakło, nie śmiej się! Mam w doniczkach z 10 traw, których nie potrafię odróżnić ! Nawet tych , które zostały zakupione z listy...I co ja zrobię..?
Jeszcze nie wszystko posadzone.

AGRAZKA ? uszczęśliwiasz mnie, Agata...! Cudownie ,że Ci się podoba ! Ale rozumiem,że to arcydzieło to taki zwrot stylistyczny...
Już mówie, w jakich warunkach i co tam rośnie (mam ją przed oczami bo jest blisko tarasu).
Słońce jest tam od 13 mniej-więcej. Czyli sporo popołudniowego słońca.
Zielone zaplecze tworzą cisy i żywotniki. Przed nimi większe krzewy - żylistki (kwitną wiosną) i hortensje bukietowe (kwiaty późnym latem). Niższe piętro to kilka kul bukszpanu (dla uspokojenia) i bursztynowe żurawki i przywrotnik. Między tym żółte liliowce (zbierają się do kwitnienia) i lilie (właśnie kwitną). W 2 miejscach jest ostatnio pokazana kompozycja z bordowych berberysów i złotej tojeści.
Z elementów pionowych są wśród tego 2 małe jałowce Arnold i kępa ostróżki granatowej. Generalnie rabata utrzymana jest w tonacji żółtej.
Aha, jeszcze są 2 kępy ? słoneczniczki i rudbekie.
Jakoś to chaotycznie wyszło w opisie. Może jeszcze zdjęcie tej rabaty, skoro tyle o niej...

Obrazek

SURE ? Agatko, dziękuję za pochwały! Takie słowa dają energię do dalszej pracy.
Żebyś dziś widziała strumyk..! Wody jest tyle,że przelewa się przez kamienny mostek... Zobaczcie...

Obrazek

Obrazek
Sporo mamy tej pracy w naszych ogrodach...Ale jakie to zdrowe i tyle przy tym satysfakcji i radości.

PAMELKA - ...a więc brak rozsądku jest powszechny wśród nas, Jolu! No, cóż, możemy mieć jakieś słabości, prawda...?
Funkie rozrosły się bardzo ! Miałam je dzielić wiosną, ale nie dałam rady. Jesienią nastąpi to definitywnie, już umówiłam pomoc.
Co do ostróżek... Jestem niezadowolona, bo ostróżek do Białego Ogrodu kupiłam sporo. Miały być trzy niebieskie, a reszta białe ! Wszystko dobrze pamiętasz , tylko niestety, sprzedawcy pokrzyżowali moje plany i znów czekają mnie zmiany.

RIANE ? śmiej się,śmiej, Agata..! Miała być kropla , a wyszło wiaderko... To tak , jak z tymi zawilcami, które wzięłaś.
I jak tu się uchronić przed takimi niespodziankami..?
Czasem to może być miłe, ale w tym przypadku psuje całą koncepcję. I jeszcze forumki się ze mnie śmieją i wytykają niekonsekwencję.
Cieszę się,że jednak , mimo wszystko , Ci się podoba.
A nowe rośliny idą w różne miejsca, większość na nową rabatę zw. Trejażową, o której pisałam wyżej. Na środku nie pozwalam sobie niczego tknąć ! Dopiero, kiedy skończę tamtą i przy warzywniku. Może w przyszłym sezonie.

A teraz uczta na deser ? idę odwiedzić Wasze ogrody!
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izuś, wiem, że zakupiłaś hosty o białych kwiatach :D
To polowanie na konkretne okazy jest czasem bardzo karkołomne i wkurzające. No i te pomyłki :roll:
Właśnie oddałam Kasi Agatrze różę, której nie zamawiała. Chyba. Musi jeszcze dokładnie sprawdzić, ale miała zupełnie inne wyobrażenie o niej.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku, masz małą zasługę - Twoja fotorelacja mnie uspokoiła i ukoiła... nie udało mi się wcześniej osiągnąć tego stanu, a przyznam, że cały dzień miałam kiepski nastrój przez tę fatalną aurę za oknem, a wieczorna ściana deszczu tylko to uczucie pogłębiła....
Twój ogród zachwyca, m.in właśnie tymi nie do końca dopieszczonymi zakątkami... dzięki temu jest tak naturalny, jakby go malowała sama dzika przyroda... dla mnie niedościgniony wzór - dziękuję ;:196
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku dziękujemy za wyczerpującą fotorelację. Super się czyta i ogląda jak powstają nowe zakątki. Dajesz tym nadzieję, że ja też kiedyś dam radę uporać się ze swoimi zamierzeniami. A Twój ogród nieustannie wzbudza mój zachwyt ;:180
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku, metamorfoza nowych zakątków niesamowita ;:138 Podziwiam Cię za ogrom wykonanej pracy... i to z jakim efektem końcowym :shock:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”