Ankowo cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, ta faworytka to co? :oops:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Kolorki słoneczne poprawiają humor :uszy
Oj zjadłabym tej zupki, mniam, mniam ;:136
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Lucynko, trochę zupy, trochę dżemu no i kurki też poczęstuję :D

Tajeczko, ja spróbuję część krokosmii zostawić część w gruncie a część wykopię. Ciekawe jaki będzie efekt. Szkoda że te drugie cebulki nam nie wyrosły.

Izuś, masz na myśli mączniaki i plamistości, czy borowiki i kurki ;:224 Już mi nawet siostra wypominała codzienne: no odezwij się, napisz coś na forum, jak tak można.... Mało brakowało a zaczęłaby pisać za mnie :uszy

Dorotko, faworytka dalia - wśród moich dalii najbardziej mi się podoba, tylko odmiany nie pamiętam.

Pamelko, zupa dopiero w planach. Za to wczoraj smażyłam purchawki- niezły grzyb, naprawdę. Spróbowałam też "wersji hardcore" - smażona purchawka z cukrem pudrem. Mój śmiech niósł się echem po całej okolicy :lol: Jeszcze w dodatku po drodze do lasu pokazywałam przyszłemu szwagrowi takie wielkie skupisko czarnych gąsienic jako ciekawostkę, a on się zapytał: co, to też będziesz jeść? :;230
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Zielona_Ania pisze: Izuś, masz na myśli mączniaki i plamistości, czy borowiki i kurki ;:224 Już mi nawet siostra wypominała codzienne: no odezwij się, napisz coś na forum, jak tak można.... Mało brakowało a zaczęłaby pisać za mnie :uszy
Dobre pytanko Aniu :lol: Pobiegłam do Izy zobaczyć jakież to grzybobranie przyniosło efekty, a tu nie te grzyby, o których myślałam.
Innych zresztą tez nie zauważyłam ;:14
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ankowo cz.2

Post »

Tylko dziewczyny nie bijcie bleeee nie lubię zupy z dyni ale pesteczki to mniam .Aniu ja też tak mam chandra na całego taka ogródkowa ,pomidory trafiła zaraza ,ogórków co kot napłakał :cry: kiepski rok,ale już niedługo wiosna znowu będzie i daj Panie ,że lepszy rok ;:170
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.2

Post »

Ania, Ty z tymi purchawkami na poważnie. Napisz, proszę, że nic Ci nie jest.
Ja ostatnio kilka sztuk znalazłam na trawniku i wyrzuciłam. A tu proszę, widać, że niepotrzebnie.
Novamac powiadasz, moja koksa pomarańczowa też smaczna ale strasznie robaczywa, a psikać chemią nie chcę.

Na drzewie jabłuszko, w jabłuszku robaczek
A na tym robaczku zielony kubraczek

Może to i zabawne w wierszyku, ale w realu ... :twisted: .A jak Twoja?
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku ale nie martw się zobaczysz będzie lepiej ;:196
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Pamelko, dobre, dobre :;230 Jakoś na hasło grzyb od razu się kojarzy smaczny okaz.

Marzanko, mnie się odechciewa jak widzę takie klęski. Zawsze się coś udaje, ale szkoda tych straconych roślin. Wiem że na wiosnę znowu wpadnę w szał, będę szykować warzywnik, planować nie wiadomo co. Nie poddam się.

Asiu, powaga, purchawki to smaczne grzyby jadalne, tylko młode, z białym wnętrzem. Nie są powszechnie zbierane ze względu na delikatną strukturę (łatwo uszkodzić w transporcie). Jabłka z robakami to faktycznie żadna przyjemność. U mnie na te kilka jabłek nawet obyło się bez niespodzianek. Jednak muszę dosadzić jakiegoś zapylacza, bo tak słabe owocowanie to już przesada. Koksa obficie owocuje? Ciekawe czy da się ograniczyć to robactwo bez chemii.

Majeczko, ten rok to ja będę pamiętać długo. Nie powinnam jednak tak narzekać, bo co mają powiedzieć powodzianie. Teraz trzymajmy kciuki za łagodną zimę i wczesną wiosnę, żeby się nam ogrodniczy nastrój poprawił.
Basia43
200p
200p
Posty: 288
Od: 4 lut 2010, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Re: Ankowo cz.2

Post »

Witaj Aniu :wit Cieszę się, że znowu jesteś. Ten rok jest wyjątkowo trudny Ja również w ogródku mam liczne straty, warzyw nie mam wcale, chociaż co roku miałam piękne, kwiaty bardzo marniutkie, nawet drzewka owocowe mi bardzo chorowały, nie wiem czy coś z nich będzie. Miejmy nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy. Pozdrawiam serdecznie
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.2

Post »

Witaj Aniu ! po Twojej sesji żółto -pomarańczowej buzia się uśmiecha...! Ja zreszta zawsze lubię takie kolory. Krokosmia z dzielżanem piękna... To takie ładne, delikatne kwiaty... I , oczywiście, buraczek mi się podobał.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu, niestety nie mam żadnej szansy by oświetlić kornik szkoda, mam nadzieje ze będą niosły mimo wszystko kurcze felek.
Ja tez mam buraki giganty, dzieciaki uwielbiają są tak słodkie ze jedzą naturalne pokrojone w kostkę, ha ha nasionka kupione w Polsce, normalka :wink:
A jak robisz zupkę z dyni ? Ja dodaje marchewkę , ze dwa ziemniaki na koniec trochę śmietany.
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ankowo cz.2

Post »

:wit Aniu przybiegłam dać Ci ;:196 na poprawienie nastroju :D widoczki przepiękne przypominające słoneczka i ta dynia :roll: kurcze a ja wczoraj tam niedaleko Ciebie byłam ;:223 może na tą zupę bym się załapała :;230 :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Witajcie :wit Na wstępie przepraszam że nie nadrobiłam jeszcze wizytowych zaległości w Waszych ogródkach. Nie wyrabiam czasowo.

Dzisiaj posadziłam trochę zaległych roślin, chyba zdążyłam w sam raz przed zapowiadanymi opadami, nawet coś zaczęło kropić w trakcie. Jeszcze przede mną przygotowanie dołów pod borówki i jedna nowa rabatka, a i oczywiście sprzątanie jesienne. Aaaaaa.... i sadzenie cebulek. Czyli jeszcze sporo roboty.

Basiu, no właśnie, chyba gorzej już nie będzie. Przynajmniej ta wymiana wiadomości na forum to jakaś pociecha, że to nie nasze błędy, tylko warunki niesprzyjające, wyrządziły takie spustoszenie. Oby do wiosny ;:196

Tamaryszku, żółcie i pomarańcze to zastrzyk energii i zawsze były obecne w dużej ilości u mnie, niemniej pod wpływem forum przybyło mi sporo różów. Będzie to widać w przyszłym sezonie bardziej :)

Gosiu, to trzymam kciuki za zimowe niesienie kur, na pewno będą lepiej znosić zimę niż te u nas, bo jednak dłuższa w Polsce. Zupę z dyni będę robić pierwszy raz. Jeszcze nie wiem jak ;:224

Arletko, dzięki ;:196 Zupę to nawet nie wiem kiedy zrobię, w końcu dynię można przechowywać nawet pół roku :;230

A teraz foto:
To fragment warzywnika. Widać liście z kalarepy, aksamitkę,
samosiejki lebiodki i zagubioną w przestrzeni malinę (do przesadzenia jesienią).
A miały być łany buraków. Świetnie się sprawdziła za to ściółka z trawy!
Obrazek

Kalarepa. Mniam. Mimo rozmiarów nie zdrewniała.
Obrazek

Zimowity - najnowszy przysmak ślimaków :evil:
Obrazek

Rozchodnik okazały- wytrwały, wciąż oferuje pokarm pszczołom.
Obrazek

Aster (tylko jaki? nowobelgijski czy nowoangielski - nigdy nie pamiętam)
Obrazek

Aster gawędka
Obrazek
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Ankowo cz.2

Post »

Aniu śliczne widoki ;:138 powiedz jak głęboko siedzą nie wiem cebulki :roll: czy kłącza :? ziemowitów? Chciałam siostrze troszkę wykopać ale nie miałam pod ręką łopaty, bo to na łące zobaczyłam i niestety klapa ;:223 :( czy z łopatą damy sobie radę?
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.2

Post »

Igorze, łatwo powiedzieć. Najgorsze jak tak spada nastrój bez powodu, miejsca sobie nie można znaleźć. Ale już jest lepiej :D Drobie szaleją, jedzą bez umiaru. Nowych zdjęć nie mam, ale nadrobię...

Arletko, u mnie zimowity raczej płytko sadzone, cebula spora za to. One są zdaje się pod ochroną, więc uwaga z tą łąką. Mogę Ci wysłać kilka cebul, szybko się rozrastają.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”