Majeczko, to prawda 'Reine' jest przecudna A dlaczego Twoja "nie chce żyć"?
W tym roku jestem wszystkimi zauroczona, więc nie mogę żadnej polecić ;) Dopiero po zimie będę miała "trzeźwe" spojrzenie na ich temat Poza tym, Ty pewnie i taj już masz je wszystkie ... tyle u Ciebie różności
Od samego początku a to już drugi rok taka słaba i ma chyba z 20cm wysokości i jeden pędzik lichutki więc najwyższy czas się z nią pożegnać. Ona rośnie w rządku historycznych i aż 4 róże mi w nim wypadły więc muszę jakieś poszukać ale teraz to trudno znaleźć coś sensownego, muszę czekać do jesieni.
Piękne różyczki ,wereszcie i moje zaczynają rozchylać pączki , hibiskus został mi jeden , piękne łubiny i trawnik w stokrotkach . U mnie w tym roku mało ich jest na trawniku , muszę podsiać .. powojniki też widzę że pną się do góry wśród kwitnących łubinów
Maju, może przesadź bidulkę w inne miejsce. Jakby co, to na jesieni na pewno znajdziesz jakieś zastępstwo. W różach wybór jest oszałamiający. Sama mam już listę ponad 40 odmian, które "muszę mieć" Aaaaa...a jak Majeczko z bodziszkami? Rosną? Maniusika, bardzo się cieszę różyce już zaczynają swoje "szaleństwo" Reszta ogródka pomału się zagęszcza, co również mnie cieszy Co do stokrotek, to jest to chyba jedyny kwiatek w ogrodzie, który bym totalną pomyłką. W tej chwili miejscami już trawy nie widać. Ty będziesz dosiewać stokrotki, a ja trawę ;) Najpierw muszę jednak potraktować je jakimś "na dwuliścienne" ;)Jakby co, to oddam swoje stokrotki...za darmo... nawet pomogę je wykopać ...
Witaj Małgosiu
Przespacerowałam Twój ogród i postanowiłam dopisać się do twojego wątku żeby go nie zgubić.
Bardzo fajny masz ogród. Fajne kompozycje roślin, cudne zestawienia. Widać, że kochasz to co robisz.
W tych donicach przed domem to kanny, prawda? Ja kupiłam dwie wiosną i czekam aż zakwitną. Moje nie są duże tak jak twoje. Ja kupiłam niskie rodzaje. Posadziła je w donicach na tarasie i czekam.
Kasiu, dziękuje ci bardzo za wizytę i miłe słowa o moim ogrodzie Staram się co roku coś ulepszać, powiększać i doskonalić Do "doskonałości" długa droga...i wyboista... Cieszę się jednak, że podobają się moje rabatki i ich "mieszkańcy"
A co do donic z kwiatami, tak jak mówisz są to kany Kasiu. Pierwszy raz trzymam je tego roku w donicach. Zawsze siedziały w rabatce, a na zimę wykopywałam je. Zobaczymy, może patent z donicami będzie lepszy i zaoszczędzi pracy O niskich kanach nawet nie słyszałam ale chętne je u Ciebie obejrzę. Może kiedyś się wymienimy
A teraz kilka fotek z dzisiaj
Ogólny widok na rabatki ...
Jule, to prawda...przestrzeni mam sporo, ale ile przy tym pracy będzie, zanim ogród będzie taki jak bym go chciała widzieć... No cóż...ale kto powiedział, że ma być łatwo... W każdym bądź razie dziękuje za miłe słowa i pochwały dla mojej różanki
Jeszcze kilka zdjęć...
'Fredensborg Castle'
'Comte de Chambord'
'Fresia'
Jodełka i sosenka
Madziu, oj zagęścił się...zagęścił...i bardzo mnie to cieszy A goździki jeśli nie takie same, to bardzo podobne Maniusika, dzięki za pochwały dla różanki A Twoja na pewno niedługo będzie pełna kwiatów i będziesz cieszyć nią oczy, jak teraz ja swoją
Małgosiu ta sosenka to samosiejka, czy też jakiś "specjalny" egzemplarz
U mnie samosiejek pod dostatkiem, ale jakże może być inaczej skoro za płotem mam las sosnowy.
Szkoda, że inne dobra mi się nie wysiewają, bo toto trudno wypielić. Tak kurczowo trzyma się ziemi
Zdecydowanie za blisko Właśnie obmyślam miejsce na przesadzenie jej... Jutro się tym zajmę Musze wykopać ją ze sporą bryłą ziemi, żeby nie ucierpiała na tym przesadzaniu
Choć obie powoli rosną, to i tak potem było by trudniej, więc koniecznie muszę to zrobić jak najszybciej.