Jadziu moja Rumba była w niewłaściwym miejscu posadzona,za płytko i niezabezpieczona przed moim wyjazdem,śniegu było dużo,ale gdy śnieg zginął i przyszły mrozy po prostu nie dała rady.Gdybym była w tym czasie to zaopiekowałabym się młodymi różami i zabezpieczyła jakoś.
Przez to niedopilnowanie kilka róż mi padło.
Aniu to prawda,ona długo kwitnie,szkoda mi jej,ale trudno,może uda mi się ją kupić.
Chyba ją w tym samym miejscu kupiłyśmy
