Lucy bardzo się cieszę, że już jest ta wiosna
Grażynko ta kalina nie jest duża ale bardzo ładna. Przylaszczki to po prostu cudo.
Witaj
Mirko 
ja też nie przypuszczałam, że w moim ogrodzie zmieszczę tyle host. Bardzo je lubię.
Krysiu, moja Ambusia pilnuje ogródka. Kiedyś nawet jedną złapała ale Ambusia jest niewielka i sroka jej się wyrwała. Sroka strasznie wrzeszczała i za chwile zleciało się jeszcze kilka. Gdybym ich nie przegoniła to nie wiem czy by nie zaatakowały mojej koteczki.

Może Twoja przylaszczka wypuści jeszcze pąki.
Olu, to kokorycz solida. Po kwitnieniu gubi liście i dlatego można ja sadzić między hostami
Iga, niektóre przylaszczki zakwitną po raz pierwszy, niecierpliwie czekam bo jestem bardzo ciekawa jakie będą miały kwiaty.
Agnieszko przylaszczki to naprawdę piękne i łatwe w uprawie rośliny. Pierwszą miałam nobilis i jak zakwitła to siadałam przy niej i nie mogłam się napatrzeć.
Danusiu, Rubra Plena bardzo przyciąga wzrok
