Kiedyś był problem z powiadomieniami na niektóre poczty.
Do mnie na tlen dochodzą i emotikony też mi wskakują :
;:91 ;:8 ;:99
Nie wiem od czego to zależy że u jednych jest tak a u innych inaczej ?
Ale pewnie w przyszłym tygodniu będzie już OK.
I pogoda będzie ładniejsza :P
Witaj Jadziu!
Nie wiem co u mnie bo już dawno nie byłam na działce. Myślę z przerażeniem co znów wyginie bo pada
mokry śnieg już od wtorku. Ja jeszcze nic nie zabezpieczałam no bo gdzie mogłam przypuszczać,
że w październiku będzie taka pogoda/oczywiście zabezpiecza mój mąż/.
MARIOLKO widzę ,że jestes bardziej obyta niz ja . Niestety Ty masz na codzien z nim do czynienia a dla mnie to rozrywka i potrosze nauka . Mam go dopiero 1,5 roku i wciąż się uczę.
GORYCZKO wcale się nie dziwię ,że masz stracha pójść do ogrodu . Jak u niektórych widzę te straty to nic tylko beczec . Mogło to kazdego z nas spotkać . U mnie dzisiaj cały czas sipi deszcz ,ale nie ma zimno
Życzę wszystkim miłego dnia a teraz spadam piec ciasto . Trzeba sobie jakoś rozweselić ten smutny dzien .
Ola ma rację na ciacho to ja tez chętna, daj znak,
Jadziu mam tą barkarole ale trzymam dla Oli, będę miała na uwadze ok?
naprawdę jest p i k n a , rozdałam słonko nawet latałam balonem a teraz
u mnie słonko i l eje
TARUSIU to niemożliwe ,że OLA chciała różę przeciez one kłuja . Nie przejmuj się ,ja osobiście też ją miałam w rece i wzięła Nostalgie a teraz żałuję ,że mogłam je miec obie . Pod koniec miesiąca jadę do Niemiec i tam się rozglądnę a jak nie to w przyszłym roku nic straconego . U mnie przestało padać i teraz na chwilkę byłam w ogródku i tak jak Comcia latałam z sekatorkiem . Wszystko co połamane poobcinałam . Biedny Lincoln miał tyle pąków i też musiałam go sciąć ,ale przyniosłam do wazonu . Ciekawe czy się otworzą Parę fotek jeszcze ciepłych http://forumogrodnicze.info/addform.html?%20%20%20%20%20%20%20
Święta racja,sama wcina w jakimśą kąciku coby się nie podzielić.Ja też upieklam placek ucierany z jabłkami(stary przepis od gażdziny)Inny niż wszystkie szarlotki.Jadziu a marcinki bardzo ładne,szkoda ,że róze musialas poobcinać.Pozdrawiam i tu jest emotkin,ale nie wchodzi.
Nie wcinam sama . OLA miała ochotę więc się z nią podzieliłam . Nie wiedziałam ,że wszyscy są tacy słodkolubni ANIU to chryzantemki kwitną dopiero w pażdzierniku . Piekłam ciasto cynamonowe takie z jabłkami bardzo szybkie i nietrudne .
Już się częstuje ,uwielbiam słodkości ,dziękuje .
Zaraz, pewnie się zlecą inne forumki ,dobrze ,że byłam pierwsza i dla mnie starczyło . :P
Ale ze mnie łakomczuch . Wybaczcie kochani .
JOLU to się ciesze ,że Ci smakowało . Właśnie siedzę przy kompie i się objadam . Ze mnie tez łakomczuch . Ciasta uwielbiam ,ale cukierków nie za bardzo . Miłego wieczoru .
Jadźko gdzie nie pójdę to ciasto z jabłkami. ...same dobroci i jak tu schudnąć.
Ale nie idzie się oprzeć kiej to takie dobre.
Wiesz pierwszorzędne masz te chryzantemki różowe....to taki jasny róż tak
Bardzo mi się podobają...cały rok ich człowiek nie zauważa a teraz jesienią pokazują swoje piękno.
Miłego wieczorku życzę.
ELUŚKO jak chcesz mówisz i masz . Tego ci u mnie pod dostatkiem i musza z tym zrobic porządek . Część juz poszła przed płot ,między tuje to sie tak rozrosto ,że hej . Szkoda mi tego wyciepnać przez to byle kaj je dowom . Te ciasto jest nietuczące bo na oleju
Jadziu - Ola jest prawdziwa kobieta - a kobieta zmienna jest,zobaczymy jeszcze zrobi rosarium i bedzie nam łyso
dzięki za ciacho i znowu przybędzie tu i ówdzie a co mi
Jadziu, piękne te chryzantemki z pierwszego zdjęcia
Ja w tm roku muszę upolować żółte i pomarańczowe......ale jeszcze u mnie na ryneczku nie ma zbyt dużego wyboru.
I muszę ich mieć duuuuuużo ....są naprawdę bezproblemowe i urocze
Na ciacho się skusiłam, pychotka....dziękuję i uciekam bo zjem wszystko