Dzień dobry!
Wiosna zasuwa niemiłosiernie i za chwilę będzie maj, a ja już widzę że nie zdążę...nie zdążę z wieloma pracami porządkowymi mimo, że codziennie coś posuwam do przodu. Późno posiałam pozostałe jednoroczne, nie posadziłam jeszcze pomidorów w tunelu, ale dzisiaj jadę po agrotkaninę i mam nadzieję wreszcie posadzić. Nie podlewany tunel ponad pół roku zamiast ziemi miał popiół i dwa dni musiałam nawadniać, żeby spod strumienia wody nie wysypywał się pył.
Skosiłam wczoraj znaczną część trawy ciągle podlewam rośliny szczególnie posadzone w ostatnich miesiącach.
Wczoraj przyszła paczka od Starkla, ale jestem zawiedziona bo rośliny przesuszone jak nie od nich
Ktoś mnie pytał co zamówiłam i nie odpowiedziałam (nie wiem czy nie Marta...przepraszam!) i już naprawiam błąd. Zamówiłam tzw. białą forsycję Śnieżny złoty deszcz, Hibiskus pełnokwiatowy´Pink Chiffon´ taki jakiś zwiędnięty, Powojnik 'Midori' i ten ma sporo suchych liści, Truskawki ´Mara de Bois´ podobno o smaku poziomki i dwie maliny Valentina (żółto-pomarańczowa) i Autumn Bliss. Wszystko moczy się od wczoraj i dzisiaj mam nadzieję posadzić i podlać
Agnieszko dziękuję za pochwały mojego bałaganu ogrodniczego. Nie raz chodzę po ogrodzie i myślę inni mają kompozycje kolorystyczne...szpalery, pięknie skomponowane rabaty a w moim ogrodzie rośliny komponują się same. Pierwiosnki mam wszędzie, bo nie dość że sadzę trochę tu ...trochę tam to jeszcze się sieją

No ale to taki mój styl. Niezapominajki sieja się wszędzie ale ja co prawda mam motyczkę...ale zardzewiałą

Plewię tylko rękoma i oczywiście uda mi się coś czasem wyplewić co jest roślinką ozdobną ale przynajmniej nie wyciupię

A niezapominajki siedzą cichcem w gruncie znaczną część roku nim okażę się kwiatkiem. Pozdrawiam
Zuziu w rzeczy samej ani przyroda ani ja nie lubimy pustki

Rośliny starsze jednak w glinie mają zapas wody, a wsadzone podlewam. Na razie głównie wodą z beczek ale już nie bacząc na koszty ścieków podłączyłam węża...szkoda mojego kręgosłupa za jakąś stówkę czy dwie go nie odkupię
Tak myślałam, że piękna wiosna zawiezie Cię na działeczkę skoro tak jest co roku organizm nawykł do ruchu na świeżym powietrzu. Zdrówka Zuziu i odpoczywaj
Iwonko taki czas, że na komputer niewiele godzin zostaje późno wieczorem i rano urwane godziny ogrodowi, a tak to dom i ogród a Ty w dodatku praca! ale dobrze że jest

Nie wszystko sobie poradziło moszenki nie odżyły przesadzane jesienią, a i chyba perukowiec mimo że z dużą bryłą koparka przeniosła to milczy

Moszenki były z nasion i chyba mam drugie, a perukowca sobie odkupię.
Pozdrawiam

i życzę podlewania z góry, bo u mnie ciut podlało...może jeszcze ...
Agnieszko kiedyś kiedyś kupiłam też szachownice i w nich były białe, ale nie mam bo nie wiem czy to nie było wtedy jak na gwałt przesadzałam zapadające się w przepaść rośliny...ile ja miałam kataklizmów przez brak kanalizacji, a teraz w wyniku jej uzyskania

W tej porcji nie ma, a Michałowskiego jakoś samoistnie znikła, bo też miałam kilka

Jak będziesz tak miła to poproszę bo kupić mogę ale gwarancji nie ma
Aguniu cieszę się że mogłam odrobinę rozweselić Ci dzionek, a to u Was nie trzeba podpisywać odbiór paczki, bo u mnie kurierzy to owszem podrzucają ale PP żąda wyraźnego podpisu na ekranie tabletu
Pozdrawiam Was serdecznie

i uśmiałam się z Bukietowej....nie! Ty taka nie jesteś a tą filmowa uwielbiam chociaż nie jej cechy
Tereniu kochana chodzę koło tego mojego królestwa i czaruję jak mogę żeby wszystko jakoś wyglądało...ręce bolą, nogi bolą, krzyż nawala ale z czasem się rozkręcam i jest coraz lepiej ze mną a coraz gorzej z ogrodem, bo chwasty nic sobie nie robią z mojego poświęcenia

Serduszka dostała patyczek, bo tak ostatnia wichura nią miotała że prawie leżała na ziemi, ale miejsce jej przypasowało i kwitnie jak nigdy!
Tereniu ja też mam bogate plany, a ile wyjdzie to wyjdzie...zobaczymy i jak wnuki będą u babci to pobądź z nimi bo to ważniejsze

Oj kochana ja też latem odszczurzam dom jak goście mają zawitać...dlatego tak lubię gości

a zimą wcale nie jest lepiej...
Elżbietko dobrze że jesteś hippeastrum żyje i ma liście ..no to co dalej napisz proszę

Jakby maluszki nie miały domu to chętnie zaadoptuję
Aniu przyroda wyraźnie zasuwa, jak się zrobiło ciepło to tulipany botaniczne wysuszyło a te wysokie otworzyło i narcyzy w większości do oberwania. Pierwiosnki mają swoje 5 minut i są cudne, myślę że sporo jest siewek takich mieszańców
Epimedium mam 3 różne i to śliczna delikatna roślina. Sucho kochana ale dzisiaj coś kropi i może się zmieni wreszcie struktura niektórych grządek.
Jest moje białe maleństwo...dziękuję Olu
no to jeszcze raz skoro kwitną
Takich fiołeczków w rożnych kolorach mam pełno...niestety nie pachną
Wilczomlecz przesadzany i cieszę się że żyje!

ten nowy od Joli
odnalezione malutkie epimedium dostało ziemi i jak tylko będzie okazja przesadzę w bardziej eksponowane miejsce
Podobnie kwitnących teraz trawek mam sporo
Najpiękniejszy kwiat
Dwie różne odmiany świdośliwy, mam jeszcze dwie inne
Najładniej kwitnąca miodunka
Iwonko 1 powiedz proszę co mam przyciąć, a co zostawić
Miłego weekendu i dziękuję za odwiedziny!
