Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko powoli nadrabiam zaległości towarzyskie ;:196 Pogoda nie sprzyja moim wyczynom, do południa przegonił mnie deszczyk, potem jakieś zmarzliny zacinały i dopiero przed zmrokiem wyładniało. Jednak zaparłam się i trochę prace popchnęłam do przodu, bo jak piszesz że się ociepli to wszystko gruchnie na mnie i znowu nie zdążę ;:306 ;:306 W mojej prognozie to ocieplenie przesuwają ale może nareszcie przyjdzie prawdziwa wiosna :D
Czy celozja nie przekwitnie Ci przed majem :D Masz niesamowitą rękę do sadzonek i rozsad...podziwiam Cię ;:219
Życzę słoneczka i sił do dalszych siewów, bo przecież nie zaprzestaniesz na tym co masz ;:196 ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Myślę,że mieszkanie w chmurach ma swoje dobre strony.Mróz nie dociera. :D
Ja wysiałam pomidory.Na razie nie wschodzą.Więcej nic nie sieję bo nie mam gdzie postawić.Też myślę postawić na balkonie to moje pudło
i zrobić trochę miejsca na parapetach.Na jedną lipkę mam chętną więc jedno miejsce będzie. ;:306
Serdecznie pozdrawiam.

-- 15 mar 2019, o 11:46 --

Zapomniałam napisać,że ta dziewanna jest śliczna.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucyna, oszołomiłaś mnie tą dziewanną!! ;:oj
Uwielbiam je,sa wprawdzie duże i zajmują sporo miejsca, ale mi przywiewają magiczne wspomnienia z mojej ukochanej wsi. Ale takiego koloru nie widziałam nigdy w życiu. Czy jest opcja żebyś zebrała mi z niej kilka nasionek??
To jakaś niska wersja z tego co widzę?
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko widzę, że twoje roślinki już się wyrywają w blokach startowych i wołają chcę na działkę, chcę na działkę ;:215 .
Moje pomidorki w tym roku nieciekawe bo w kilka dni po wschodach zauważyłam, że nad doniczkami fruwają ziemiórki. Musiałam je unieszkodliwić opryskiem, ale pomidorki troszkę się przypiekły. Teraz już pomidorki przesadzone do nowej ziemi więc mam nadzieję, że nabiorą sił.
U mnie też dziś pogoda paskudna. Deszcz, słonko, deszcz ze śniegiem, a chwilami tak wieje, ze trudno wytrzymać. Udało mi się złapać chwilę pogody przed południem i wysadziłam bratki z tunelu na rabatkę. W tunelu miały już za gorąco i zaczynały się wyciągać. Stwierdziłam, że ziemia wilgotna i jeszcze popaduje to wsadzę i przynajmniej nie będę musiała nosić wody do podlewania. Muszę jeszcze kilka dokupić bo swoich mam za mało.
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1046
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Ale piękne sadzonki ;:215 . Papryka jaka już wielka. ;:63
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko, Twoja celozja zmówiła się z moimi begoniami. ;:oj U kilku najwcześniejszych już widać pączusie a do maja kawał czasu. ;:224
Kochana, Ty to masz szczęśliwą rękę do wysiewów, wszystko idzie jak burza, papryczki ogromne a begonie niedługo dogonią moje. ;:138
Pomidorki 18 tego będziemy pikować, bo już właściwe liście mają pięknie wykształcone. ;:333
Dziewanna bajeczna, czy ona się rozsiewa tak jak ta żółta. ;:215
Trzymajcie się zdrowo ;:167 i pozdrówcie Mamę przy okazji odwiedzin. ;:4 ;:cm ;:cm
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko wszystkie twoje sadzonki są zachwycające! Chyba mają u ciebie tak dobrze jak w cieplarnii :) Moje z kolei rachityczne i wyciągniete i wcale im nie spieszno :wink: Gazania mi nie wzeszła i wysiałam po raz 2-gi,petunie maja po 3mm i nie chca rosnąć itd.
U mnie bardzo mało było słoneczka ale za to ciągle przechodzą huragany i deszcze. Mam nadzieję, że czujesz sie mocniejsza i możesz wychodzić!? ;:196
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Ciekawy patent - zapalać znicze siewkom. W pierwszej chwili pomyślałam że chcesz zapalić tym co padły :;230
Śliczna dziewanna ;:167 U mnie zawsze wyrasta masa dzikusków, jeśli w tym roku też się pojawią spróbuję przesadzić kilka maluchów ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

:wit Witajcie!
Wróciłam wczoraj wieczorem, ale byłam tak zmęczona, że nawet poczytać mi się nie chciało.
Przywiozłam dla Was pozdrowienia od mojej Mamy oraz życzenia wielu ogrodowych sukcesów.
Wczoraj towarzyszył mi deszcz w ciągu całego dnia, dzisiaj pogoda w kratkę, a jutro ma być ciepło, więc już uzyskałam zgodę M na odwiedzenie działeczki, za którą mocno się już stęskniłam. Przygotowałam już jutrzejszy obiad, by spokojnie oddać się przyjemności spaceru po działkowych ogrodach. W niedzielę nie pracuję, taką mam zasadę, toteż poświęcę czas na spacer wśród działeczek.


Marysiu - wiem, jak bardzo jesteś zajęta w związku z rewolucją w ogrodzie, jednak namawiam do spokoju i nie nadwyrężania sił, by się ich nie pozbyć bezpowrotnie. Spokojnie zdążysz wszystko zrobić, a jeśli nawet nie, to od tego świat się nie zawali. ;:185
Celozja wyjeżdża na balkon, gdzie na pewno przystopuje, bo tam takich cieplarnianych warunków mieć nie będzie.
W tym roku faktycznie siewki u mnie idą jak burza. Jakiś wyjątkowy rok, bo w poprzednich latach zawsze było dużo strat z różnych powodów. Nie wiem, z czym to się wiąże, bo nawet ziemiórek nie widzę, a z nimi zawsze walczyłam. ;:134
Dziękuję za dobre życzenia, które oczywiście odwzajemniam w całej rozciągłości. ;:196

Danusiu [danuta z] - no i pod chmurkę wjeżdża się windą, nie trzeba po schodach się wdrapywać z zadyszką. ;:306
Swoje pomidorki dzisiaj przerzedziłam, ponieważ tworzyły gąszcz, a tylu sadzonek nie potrzebuję. Teraz czekam na listki właściwe, by móc je przepikować. Na razie cisza w tym temacie.
Faktycznie dużo miejsca zyskasz, pozbywszy się jednej lipki. :lol:
Dziękuję w imieniu dziewanny i odwzajemniam pozdrowienia. ;:196

Majeczko - dziewanny ogrodowe nie są tak wielki jak dzikie. Zajmują znacznie mniej miejsca, a są piękne. Nasionka spróbuję zebrać, ale istnieje jeszcze taka opcja, że sama się wysiała i jeśli będą sadzonki, to pojadą do Ciebie. :heja

Jagusiu - niektóre rośliny rzeczywiście mogłyby już na rabatach kwitnąć, tylko że to jeszcze nie ten klimat. Muszą czekać, nic na to nie poradzę.
Z ziemiórkami też zawsze miałam polke, w tym roku każdą ziemię po prostu piekę jak sernik: całą godzinę w 200*C. Ziemiórek nie mam po raz pierwszy i wcześniej zakupione żółte tablice lepowe nie są mi potrzebne. ;:303
U mnie w zasadzie pogoda nie jest zła, tylko ja po chorobie zmuszona jestem jeszcze w domu zostawać, M mi zakazał wyprawy na działkę, bo słyszy, jak jeszcze dycham. Jednak na jutro uzyskałam dyspensę, w związku z czym nawet obiadek już mam gotowy, by nie tracić czasu. ;:306
Na działce nic jeszcze nie zrobiłam, ale co ma wisieć, nie utonie. Zdążę.

Edwardzie - no tak, śpieszą się te moje roślinki. Żeby sobie nóg nie połamały w tym pośpiechu. ;:7

Stasiu - dziękuję za cieplutkie słowa i życzenia, które z całego serca odwzajemniam. ;:167
Przywiozłam też dobre fluidy od Mamy, która ogromnie się wzruszyła, gdy przekazałam jej pozdrowienia oraz życzenia i opowiedziałam, jak często one płyną od Ciebie. Musiałam dokładnie opowiadać, kim jesteś, a gdy zaczęłam mówić o tym, jakie bogactwo roślin masz na swojej działce, to aż oczy jej zabłysły i zmuszona byłam wymieniać oraz opisywać każdą roślinkę, której Mama nie znała. Zdrówka i sukcesów w ogrodowaniu - oto życzenie od mojej Mamy dla Was i całej rodzinki. ;:167 ;:167
Begonie długo zastanawiały się nad wypuszczeniem pierwszych listków, a teraz idą jak burza, jednak Twoje są dużo starsze, więc jest duże prawdopodobieństwo wczesnego kwitnienia. ;:333
Moje pomidory jeszcze nie zdążą dorosnąć do pikowania w najbliższym terminie, domyślam się , że wcześniej siałaś.
Wydaje mi się, że dziewanna sieje się, bo jeśli gdzieś niedokładnie plewię, to pokazują się nowe roślinki. ;:108

Iguniu - u mnie w tym roku o tej porze jest wyjątkowo dużo słońca, a pod parapetami grzejniki, więc siewki mają jak w niebie, dlatego tak się śpieszą. Dzisiaj miały wyjechać na balkon, ale nie chciało mi się foliaczka składać, toteż muszą jeszcze troszeczkę poczekać. Na balkonie już tak dobrze im nie będzie, to przystopują. ;:108
Dziękuję, już jestem prawie silna baba, tylko jeszcze dycham i M jak kat nad dobrą duszą stoi nad moim zdrowotnym bezpieczeństwem. ;:oj A w ogóle to wychodzę do najbliższych marketów, a mam ich w pobliżu kilka.

Natalko - może to i niezły pomysł, ale jednak nie, znicze zapalę żywym, tak dla odmiany. :;230
Dziewannę ogrodową lubię właśnie dlatego że nie zajmuje dużo miejsca, a ładnie kwitnie. ;:303 Mam jeszcze w innych kolorach, ale coś nie mogę się doszukać zdjęć.



Wspominkowo. Eukomisy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17384
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko :wit
Dobrze,że zajrzałam do ciebie, przypomniało mi się ,że muszę zajrzeć do piwnicy do moich begonek..
Piękne te twoje eukomisy.
Ja mam jeden ten biały.Ale mi wystarczy .
pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko kochana, aleś mnie wzruszyła tą piękną relacją z wizyty u Mamy.Tęskni jej się za własnym ogródkiem, dlatego tak bardzo chłonie opowieści o roślinach. ;:oj Za piękne życzenia, z serca Mamusi dziękujemy i jeszcze długich lat w zdrowiu jej życzymy. ;:97 ;:79
Pierwsze bulwy begonii wysadziłam w lutym i już zaczynają kwitnąć a pomidorki były siane 26 lutego i teraz 18 tego już będą pikowane. ;:333 Jutro wstawię aktualne fotki, bo dzisiaj już bolą mnie oczy, zbyt długo pracowałam przy kompie uaktualniając "jadłospis", może po niedzieli uda się go na działce skonfrontować z rzeczywistością. :tan
Niech Wam kochani pogoda dopisuje a zdróweczko nie opuszcza tylko witalnych sił dodaje. ;:3 ;:167 ;:cm ;:cm
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko też wpadłam na pomysł wyprażenia ziemi i nawet wcieliłam go w życie, ale po wygrzaniu ta ziemia tak śmierdziała, że nie dało się wytrzymać w domu. Już kiedyś tak robiłam i nie było takiego problemu, ale ta ziemia musiała być jakaś trefna bo miała jakiś taki chemiczny smród. Nic na niej nie pisało, że zawiera jakiś nawóz czy coś co mogło zareagować podczas wygrzewania. Koniec końców musiałam udać się do sklepu i kupić nową ziemię. Na razie wydaje się dobra, ale jak będzie czas pokaże.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

:wit Aniu! - kiedy otworzysz swój wątek? Na pewno już masz czym się pochwalić. ;:108
Ten ciemny eukomis po kwitnieniu zrobił się jakiś rachityczny i obawiam się, że już go nie zobaczę kwitnącego. ;:174 Cebulka jakaś pomarszczona, może go jakaś choroba dopadła. ;:174

:wit Stasiu! - mamie tęskno najbardziej za samodzielnym poruszaniem się. Niestety, już nie wstanie na nogi, nawet nie usiądzie sama, a posadzona nie posiedzi dłużej niż 10 minut. Przykro patrzeć, tym bardziej że była osobą pełną werwy, szybką i niesamowicie pracowitą. ;:174
Moje pomidory - mam nadzieję - do 6 kwietnia wyrobią się na tyle, by można je było pikować. ;:131 W kwietniu tylko jeden dzień korzystny dla owocujących. :shock:

Jagusiu - rzeczywiście jakaś chemia musiała się w tej ziemi znajdować. ;:oj
Oby nowa ziemia okazała się dobra. ;:303


Wszystkim życzę wspaniałej niedzieli. ;:114


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Lucynko nie myślałam , że mama tak uziemniona....z tego co piszesz to ciało odmówiło posłuszeństwa....szkoda, bo nie ma to jak pomaleńku ale na nóżkach.
Moje eukomisy siedzą jeszcze w donicy w której rosły w ubiegłym roku....W jakim stanie niewiada ;:306
U mnie dzisiaj było wietrznie ale słonecznie...wykorzystałam czas na ogród, rabatami kwiatowe obronione, teraz tylko ciepełka potrzeba.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17384
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 10

Post »

Moje dwie cebule eukomisa tego jasnego mają chyba ze 6 lat.żyją to je sadzę i tak to leci.
Twoje też odżyją jak pójdą do ziemi.
Wątek nowy ogrodowy będzie chyba już w kwietniu.chyba ,że pod koniec marca.
a przez całą zimę tutaj urzędowałam i dalej urzęduję :D https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=756 ;:108 ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”