Witam ,znowu są takie pochmurne i zimne dni,tak nie fajnie pracuje się w ogrodzie ,chociaż codziennie po troszkę ubywa tej pracy ,ale to kropla w morzu co trzeba zrobić ,codzienne obowiązki domowe i wnuki też bardzo mnie absorbują ,ale po to się je ma

,
Irenko,mnie niektóre jeżówki zjadły myszy i co im zrobię ,dlatego też ciągle dokupuję ,Delosperma jest byliną ,ale nie lubi mokra i jest posadzona na szycie słomianej rabaty i pięknie przezimowała mimo takich dużych mrozów,mnie nie chce sie robić na bazie żurku tego HT,kupię gotowy Tymol,ale i do niego też muszą być jakieś składniki ,nie bardzo uśmiecha się mi z tym narabiać ,bo szkoda czasu,ale trudno,nauczę się ,jak dojdę do wprawy to szybciej pójdzie,pozdrawiam i buziaczki
Ewo,jeżówki pełne są śliczne ,to jest młoda w tamtym roku dopiero posadzona ,a irys taki dziwny ,bo kwitnie prawie razem z chryzantemami i ten irys pięknie pachnie,pozdrawiam
Mariusz,może zdjęcia nie oddają całości ogrodu ,ale staram się uchwycić jego fragmenty,naparstnica rdzawa świetnie się reprezentuje,lubię takie strzeliste rośliny,wielkie dzięki za życzenia ,to bardzo miłe,pozdrawiam
Grażynko,no właśnie ,muszę to zrobić sama ,to gdzie mam kupić ten tymianek i jaki ,chętnie skorzystam z waszych porad,dzięki,pozdrawiam
Maryniu,ja nie wierzę ,że Ty pochwaliłaś mnie za fotki,taka specjalistka,moje przecież bardzo przeciętne ,ale jak się podobają to już troszkę urosłam ,staram się jak mogę ,żeby oddać i pokazać co u mnie ,pozdrawiam
Marysiu,to nie asterek i na pewno ci go nie dawałam ,to Delosperma,w tamtym roku ją posadziłam na samej górze słomianej rabaty,żeby nie moczyła nóżek ,chyba pięknie przezimowała,więc teraz będzie jej dużo więcej ,może przeczytałam o ochronie pomidorów i już wiem ,ze trzeba samemu to przyrządzać ,nie bardzo mi to pasuje ,bo mam tyle innych czynności do wykonania,wolałabym gotowy preparat,ale nic z tego,doczytam jeszcze raz i pewnie zrobię ,a z ludźmi do ogrodu to tak ciężko,ja w tamtym roku nic nie podcinałam ,bo się spóźniłam i nikt już nie miał dla mnie czasu,wiec jeszcze bardziej przerosły,ale zrobione ,gałęzie niby znieśli ,ale ile ich jeszcze leży w ogrodzie

pozdrawiam
Eluś,jak moi znajomi się dowiedzieli ,ze będę sadzić pomidory ,to już na nie czekają

może jakoś dam rady ,najgorszy jest dla mnie czas ,bo nie wyrabiam ,pozdrawiam
Tereniu,niech się darzy,teraz wydaje sie ,że tyle tych kwiatów,a w lecie jakoś nie ma czasu się przyjrzeć ,dobrze ,że są zdjęcia

,pozdrawiam gorąco
Ewuniu,miło,ze wpadłaś,że Cię podbudowały moje rośliny,bo przecież niedługo wiosna i Ty będziesz cieszyć się swoim ogródkiem ,również pięknym,pozdrawiam
Dorota,dzięki za miłe słowa ,to takie budujące,pozdrawiam
Kasiu,ja też ,czasem to nie mogę uwierzyć ,że ten ogród tak właśnie wyglądał,pozdrawiam
