Justynko, ten storczyk o którym piszesz, że tak płasko rośnie, to nic w porównaniu do tego z olbrzymimi liśćmi nad nim
(w rdzawej osłonce). To prawdziwy gigant. Bez tej osłonki (b.ciężkiej) nie miałabym szans postawić go bez wywrotki.
Jak go wyjmuję, muszę używać obydwu rąk. W jednej, nie jestem w stanie go utrzymać
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze
Pączki katlejki póki co jeszcze malutkie (tym razem robiłam zdjęcie bez 'flesza'). Trochę na kwiaty jeszcze poczekamy
Phal. lueddemanniana zaszczyciła mnie nowym listkiem i burzą korzonków.
Teraz zdjęcie dla
Halinki - Orange
Keiki od Ciebie Halinko zaczyna pokazywać listeczek i ma nowe korzonki:
I na koniec moje maluszki:
Z lewej str. wspaniały prezencik
od Madzi - przysłała mi "pasione"

dla mnie
keiki
Phal. equestris o zdrowych korzonkach i jak widać - żywo zielonych listeczkach.
Po prawej str., zdobyte dla mnie przez
Halinkę drugie maleństwo -
keiki
Phal. Red Jaguar. Zdaje się, że mamy w tym gatunku bliźniaczki
Ciekawe będzie więc porównywanie, jakie robią postępy
Jeszcze ciekawsze natomiast jest dla mnie, za ile lat (i czy w ogóle

) doczekam ich kwiatków ?!