Dwa dni temu solidnie popadało,cieszyłam się z tego deszczu,bo podlewanie odpada,a ja mam troszkę więcej czasu na inne prace.
Wczoraj pojechałam tylko na 2 godzinki,to za mało,nie zdążyłam się nacieszyć.Chciałabym,aby róże kwitły w lipcu,kiedy są wakacje.
Idąc ścieżką prowadzącą na moją działkę już z daleka zobaczyłam kwitnącą Mariatherese i F.Permantier,a Garden of Roses,która ostatnio miała jeszcze pąki teraz wybuchła kwieciem.To jest ten czas,cudny,wspaniały,mogłabym godzinami tam siedzieć i wdychać zapachy...
Róże są dosyć zdrowe,jedynie dwie First Lady mają plamki na liściach i jestem na nie pogniewana.Będę musiała je eksmitować,bo jedna rośnie koło Dieter Muller całkiem zdrowej,a druga obok Winter L...
Olu tak działka położona jest na skraju lasu,czyste powietrze,cisza,spokój,uwielbiam to miejsce...
Fajnie jak dzieci są małe,słuchają się,buziaki dają ...teraz to z nastolatkiem nie pogadasz,zagada Cię
Filemon ostróżkom w tym sezonie zrobiłam masę fotek,są takie cudne,strzeliste i o dziwo się nie przewracają tak jak w ubiegłych latach...
Wiolu oglądnęłam te róże ze zwieszonymi pąkami,kilka z nich miało tak jakby czarną kreskę....to chyba ten wstręciuch kwieciak podciął zębiskami

te musiałam obciąć,a reszta jakby się podniosła,dziwne zjawisko
U mnie jest tak,że cały krzak ok,a kilka pąków zwieszonych...
Rzeczywiście u mnie robi się busz,rośliny z roku na rok coraz bujniejsze,niedługo będzie trzeba robić czystki
Jolu ostróżki znów wczoraj dorwałam i sesję im zrobiłam.Wcześniej jedno zdjęcie wystarczyło,ale one tak ładnie się zgrały odcieniami...powstały nowe odcienie,nie miałam błękitnej i lawendowej,a tu taka niespodzianka:)
Jude The Obscure powoli się otwiera,ma naprawdę ciekawy kolorek...nie mam pojęcia gdzie można ją zakupić w tej chwili...
William Morris sam kwiat ma bardzo ciekawy,ale jest trochę pokraczny,u mnie zwiesza kwiaty do oczka i mi się podoba.Jednak kiedy miałby rosnąć na rabacie wokół innych róż to nie wyglądałby ciekawie...
Veichenblau liczy sobie już około 6 lat...to potwór różany,już jej pergoli nie wystarczy to wchodzi na działkę sąsiada.Niedługo pogoni mnie z tymi różami
Olivia Rose na bank na jesieni ją zamówię
Sabinko Jude masz u siebie? No nie wiedziałam...ale fajnie...U mnie też na razie niska i niewyrośnięta,ale pomału angielki rozkręcają się po 3 latach,no niestety trzeba poczekać.Pamiętam jak narzekałam,że moja Crocus Rose taka nijaka,nie rośnie,choruje i ma mało kwiatów,a w tym roku oczu od niej nie mogę oderwać

Angielki wszystkie ładnie kwitną
Charles Austin to taki jegomość,że na jesieni potrafi wypuścić niekontrolowany,ogromny pęd do nieba lub nawet dwa.
Śmiesznie to wygląda,ja dość mocno na wiosnę go przycięłam.
Ann85 to ten sam dokładnie...u Sabinki napisałam,dlaczego Charles do czasu jest zgrabny...
Aniu róże i ostróżki,a do tego lawenda i szałwie i wszystko pięknie wygląda
Jola-Yollanda angielki mają u mnie zaszczytne miejsce,dobrze się spisują,z roku na rok coraz bujniejsze i dobrze sobie u mnie radzą.
Agnes S rzeczywiście ma spore kwiaty,które pięknie się przebarwiają,najpierw soczysty kolorek,potem bledną,a w środku mają ładne oczko...troszkę krzak pod wpływem dużych kwiatów się pokłada.Na wiosnę dokupię balkonik...
Dieter Muller mam drugi rok,ale już pokazała się z dobrej strony.Ma cudne kwiaty w różu,a najbardziej podobają mi się ciemne,prawie czarne pąki.Moja rośnie koło gipsówki i czekam aż stworzą fajny duecik.
Hot Chocolate to moja ulubienica...po pierwsze uwielbiam nazwę

Tworzy bukieciki kwiatów,ma naprawdę ognisty kolorek,nie jest czerwona...na żywo najlepiej to zobaczyć...czasem w drugiej połowie lata łapie plamistość,ale ja obrywam szybko liście.
Powtarza kilkakrotnie kwitnienie...
Jolu dla Ciebie Dieter Muller w gipsówce...
Zuza błękitne ostróżki,no dostałam hopla na ich punkcie...
Hot Chocolate ja tam ją lubię,często na nią spoglądam i podziwiam

Ja np mam tak z Pashminą,że na fotkach wychodzi cudnie,a w realu niekoniecznie....a taka moda na nią była prawda?
Różany busz coraz większy,boję się co to będzie za kilka lat
Aneczko a więc odpowiem Ci tak...uwielbiam robić portrety różom,może dlatego tak mało mam zdjęć całości...
Po Twoim wpisie postaram się poprawić ...
Ale się ubawiłam jak przeczytałam,że kawą się zachłysnęłaś

tam rośnie tylko jedna róża Perennial Blue,jest niesamowita,zdrowa,ma mnóstwo małych kwiatków...rosną tam tez powojniki

W ogóle ich nie widać...
Róże zawsze je stłamszą,są silniejsze,a ja bym chciała taki powojnik co da sobie z nimi radę ...
Jude the Obscure tak ciężko zdobyć? Szukałaś wszędzie? Co z tą różą jest,że nie ma jej w szkółkach? Może w donicy zamów ?
Zaraz wstawię moje nowe gadżety pomalowane na niebiesko
Aniu dla Ciebie Jude...na razie wirtualnie
Alexia witaj...no tak mam tylko jedno zdjęcie mojej L.F.C,a Lady of S jeszcze w pąku.
Nie wiem co ja mądrego zrobiłam...przecież Lady to spora róża,co ja sobie wyobraziłam...miała byc niska.Już widzę jakie wypuszcza pędy długie...no to pojechałam po bandzie
L.F.C słaba fota sie rozmyła...
Mariatherese co roku daje taki pokaz...uwielbiam ją...

LO szybko zaczęła i teraz przekwita,ale granatowe ostróżki ratują sytuację...
Ostróżka przytulona do Rosarium U na pniu...
Hercules rzadko go pokazuję,nie zawsze jest wyjściowy,ale teraz ma fazę i wygląda obiecująco...
Sweet Juliet jedna z zawsze kwitnących ....
Leonardo da vinci
Dr.Jamain
Charles Austin
Widać w tle Mariatherese
Debiut Madame Anisette
Garden of Roses uwielbiam tę pięknotkę
New Dawn wtóruje winogronowi
Giardina po cięciu do kopczyka szybko wypuściła nowe pąki na świat...
Artemis
Pashmina
Sophie R duży kwiat,ciemne liście ....
Lilia niska kremowa w pąkach...
Red Twin
Novalis
To moje nowe dzieło...pomalowana stara skrzynka,koło i latarenka...kocham takie klimaty...
Ostnice na balkonie
Pelargonie wieczorem świecą jak lampki...
Pozdrawiam kochani,dzisiaj ładna pogoda,może polecę na działkę po południu?