.....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18

[dzastek12]

Marysiu zazdroszcze chęci w taką pogodę, mam sporo do polewienia ale w taką pogodę nic mi się nie chce, a jak o ślimorach pomyślę to już w ogóle mi się odechciewa.

Misiu u nas wczoraj też tak wiało ze doniczki powywracane i to z juką w dużej ceramicznej doniczce i też wywrócone ale na szczęście nic nie połamane i nie potłuczone.

Jeszcze niby dziś ma tak strasznie padać od jutra ma być lepiej zobaczymy.

[survivor26]

Marysiu, jak samopoczucie po wczorajszej pracy niczym na polach ryżowych? Nie załatwiłaś się? Bo wiesz, od poniedziałku podobno upały idą...i bedzie już zupełnie jak w Wietnamie gorąco i mokro

[Maska]

Martuś oj nie ubywa, wczoraj miałam odplewione a dzisiaj chyba nowe wyłazi jakiś dobry rok na czosnek bo rośnie jak gaj i mam nadzieję, że nie tylko do góry
K. mam ponad 20 lat ....nie znasz go?

Marysiu wersja deszczowa

Misiu bukszpany chyba trzeba ciąć koniec wiosny do połowy przyrostów i potem koniec lata. A starsze rośliny to chyba cały czas.
Żal połamanych roślin (nawet thui ) u mnie nie było aż takiej wichury jedynie miotało drzewami i krzewami bo widzę końcówki poobrywane
Justynko miało być tak do czwartku ale widzę że prognozy już zmienione i nawet w niedziele jakiś deszcz ale już z przebłyskami słońca, a co będzie sie okaże

Pati to mogłam wczoraj posiać trochę ryżu ....nie wiem czy ten brązowy nieczyszczony wykiełkowałby? wygląda na to, że się nie załatwiłam, a nawet pewne dolegliwości uszne ustały
dzisiaj coś stanowczo za mokro na ogród

[mar33]

Marysiu ciiicho nie mów już o deszczu bo jeszcze na poniedziałek zmienią

[Maska]

Marysiu niech spróbują już w niedzielę będzie słońce, a na razie znowu leje

[mar33]

U mnie nie leje i czekam na słoneczko

[Maska]

Na słoneczko nie zapowiada się jest bardzo ciemno, ale siąpi od czasu do czasu

[mar33]

Idę na spacer zobaczyć straty a może coś przybyło za noc

[Margolcia_K]

A u mnie zimno i wieje, że nie chce się wyściubiać nosa na dwór. I, o dziwo sucho! W całym kraju leje, a ja wczoraj latałam z konewkami żeby podlać tę moją piaskownicę, zazipałam się, umęczyłam, a wiatr wszystko i tak wyssał. A chmury to się takie przewalają jakby za chwilę miała być burza stulecia. A pomiędzy chmurami od czasu do czasu słonko.
No a moja głowa nie lubi takiej pogody, oj nie lubi!

[Maska]

Maryś idę z Tobą
Margolciu a moja głowa nie lubi zmian i wczoraj mi to dała odczuć, ale dzisiaj już się pogodziła. Co jakiś czas mocny prysznic jak w konewki i wiatr , ciemno i niesympatycznie.
Ale idę sprawdzić co tam słychać? aaaa ..... i jak chcesz to dmuchnę w Twoją stronę chmurę deszczową

[iwona0042]

Marysiu najlepiej to dmuchnij tak żeby się rozwiały te chmury u Was, bo u nas dziś pięknie, grzeje, a ja w przypływie dobroci teściowej działkę skosiłam, no może nie do końca jej, bo są tam jeszcze jakieś moje skarby, które będę zabierać.

[Margolcia_K]

i jak chcesz to dmuchnę w Twoją stronę chmurę deszczową

Oj! Poczekaj trochę. Właśnie pranie wywiesiłam. Myślę, że przy tym wietrze to w mig wyschnie, pozbieram , a potem to dmuchnij, dmuchnij Przy tym tempie podlewania, to niechybnie niebawem zbankrutuję, choć areał mam niewielki!
Ale potem to juz poproszę wyłącznie

[Maska]

Iwonko chyba sobie nadmuchałam, bo leje jak z cebra i czarno się zrobiło zabierz skarby koniecznie

Margolciu chyba mi oddmuchałaś, bo lunęło strasznie i leje ....właściwie jak powiesiłaś pranie to niepotrzebnie dmucham.....samo przyjdzie

ale pół godziny temu nie było deszczu i poszłam zobaczyć co w trawie piszczy.....piszczy woda, kwiatki dostały po nosie i niektóre biednie wyglądają
wilczomlecz i wczoraj posadzone astry



orliki też poległy



piwonia czeka na słońce



truskawki kwitną a czosnek ładnie rośnie



Pati pytała wczoraj o skrzynie ...oto one ! po lewej jest rozsadnik kwiatowy, ale coś marnie kiełkują ....może po tych deszczach ruszą



a w skrzyniach po miesiącu urósł takie szpinak i marchewka czeka na szczegółowszą ( ) obróbkę



i wczoraj obrobione poletko (zielony groszek i rzodkiewka)



No to wracamy do ogrodu (a za oknem ściana deszczu)

Na skalniaku nowe nabytki




Ta żurawka ma ogromne liście




i nie tyle skalniak co korzeniak



Taka trawka będzie kwitła



powojniki też kwitną



mój drugi bez rośnie w niebzich warunkach



i parę krzewuszek, z których tylko variegata nana nie ma pączków



i na koniec taki grzyby też u mnie rośnie

[survivor26]

Dziękuję za poświęcenie fotografowania warzywnika w deszczu Pięknie Ci rośnie, w moich skrzyniach w sumie też pięknie rosną...poziomki Kwiatki po ulewie powinny się podnieść, mi wichura nadłamała kawał łubinu, ale widzę, że na razie nie zauważył i nadal rośnie. Aaaa...możesz mi dmuchnąć tę chmurę, na razie ledwo co pokropiło, a strasznie mi się nie chce polewać w tę zimnicę.

[wsiania]

Maryś te ostatnie zdjęcia, to chyba krzewuszki, a nie żurawki Pięknie Ci to rośnie! Tak gęsto wszystkiego. Szpinak mam taki sam
Pat no ja nie rozumiem, we Wrocku pada równo od rana z króciutkimi niby-przerwami. Rano całą drogę jechałam w strugach deszczu, co przy autostradowej prędkości w towarzystwie tirów jakoś specjalnie przyjemne nie jest, a z powrotem pewnie będzie powtórka Już dmucham, nawet nogą dopchnę, tylko weź już sobie te chmury