Misiu,dziękuję za miłe słowa.Zdjęcia robię telefonem,ale mam w nim dosyć dobry aparat.Na większą technikę chyba nie piszę się.
Ewa,ta róża to raczej nn marketowa.Może mam gdzieś opakowanie od niej ,bo zbierałam.Jak znajdę to napiszę.
Marysiu,tak już jest w ogrodzie,że jedne rośliny bardziej nas lubią,inne mniej,ważne,że jakieś są.Ta pnąca rekompensuje wszystkie straty.
Begonie u mnie na razie w większości bez kwiatów,na pocieszenie wczoraj na rynku kupiłam sobie dwie następne,nie wiem po co.
Beciu,a mnie jakoś wydaje się,że bukietówki pózno startują,u niektórych nie widać nawet pąków.Ogrodówki masakra,nie mam ani jednego kwiata ani pąka.
Zbyszku,dziękuję i zapraszam częściej.
Aniu,róża naprawdę w realu jest dużo ładniejsza,patrzę nawet na nią jak piję kawusię w salonie,bo jest widoczna.
Bogusiu,zapraszam na kawusię w swoim towarzystwie i spacerek.
Aniu,nie wiem gdzie podziała się piękna biała ostróżka z ubiegłego roku,czyzby ją coś zjadło.
Ilonko,lilie jeszcze trochę i będą w rozkwicie.Szkoda tylko,,ze dużą ilość zjadły mi nornice.
Marta,ja też lubię ogrody z misz maszem totalnym,ale niektórzy to krytykują i wolą ogrody uporzadkowane.
