Mój storczykowy kącik :) cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Karnova
1000p
1000p
Posty: 1268
Od: 7 kwie 2011, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu lepiej dwa niż nic, super się błyszczy ;:108
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 552
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu, widzę, że kolekcja się powoli rozrasta, nowa czerwona katlejka jest prześliczna - uwielbiam takie intensywne kolorki. :D Magical na razie skromniutko, ale piękno kwiatuszków w pełni wynagrasza takie skąpe kwitnienie! :D
Pozdrawiam,
Marta
latte
100p
100p
Posty: 116
Od: 22 paź 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Dufin, ja tak kiedyś zalewałam storczyki, że po tygodniu im tą wodę wylewałam ;:306 jednego uśmierciłam, drugiego wyratowałam, trzeciego to wcale nie ruszyło :D więc nie martw się, jednorazowo nie powinno zaszkodzić :) a znajoma to w ogóle w ten sposób podlewa, rano zalewa, wieczorem wylewa i ma burze kwiatów :)
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 552
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Przyznam się, że moje storczyki w Polsce, którymi opiekuje się dziadek pod moją nieobecność, są właśnie traktowane w podobny sposób. :oops: Na nic nie zdały się moje prośby, żeby wylewał wodę po 30-40 minutowym moczeniu. Storczykom wlewa wody na wysokość ok. 1/3 osłonki, tak żeby mogły sobie "podciągnąć" wodę w razie potrzeby... Osobiście nie jestem zwolenniczką tej metody, ale o dziwo się sprawdza - wypuściły po 2-3 pędy, więc w styczniu powinnam zastać burzę kwiatów. Oczywiście stan kory pozostawia wiele do życzenia. Aniu, myślę, że takie sporadyczne niedopatrzenie nie spowoduje strat... Moje wytrzymują już prawie pół roku, i na dodatek wypuszczają pędy jak szalone... :D
Pozdrawiam,
Marta
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

kahim dziękuję ;:196
Aniu, Wiki, Marto, latte (nie wiem jak masz na imię ;:131 )Wam również dziękuje ;:196 falkiem się zbytnio nie martwię, nie powinno mu nic być, tylo pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego :D pewnie dlatego, ze zwykle mocze storczyki w takich wiadereczkach a ten storczyk ma większą doniczkę i muszę go moczyć w osłonce, więc nalałam mu tam wody i tak stał bidulek :D Magical skromnie no ale to tylko przedłużenia pędów, a wiadomo.. pora teraz nie sprzyja obfitym kwitnieniom :roll:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4226
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Witaj Aniu :wit
Twój Magical wyjątkowo urodziwy ;:138
Pozdrówka.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Arku dziękuję, pędy nieśmiało wydłużają się jeszcze, więc może na 5 kwiatach się nie skończy ;)

A teraz ciekawostka... pęd na multiflorze, który z początku miał być pędem a później miał być keiki - z racji na to, że pokazał się listek, chyba jednak będzie pędem z choragiewką ;:306

Obrazek

Jedna z miniaturek odbija na pędzie, ale baaaardzo powoli jej to idzie... jak jej się uda to będzie to moje pierwsze kwitnienie na mini, bo do tej pory każda zasuszała stary pęd.

Obrazek

I na koniec biały reanimek, który stracił wszystkie korzenie po tym, gdy przesadziłam go do większej doniczki. Uznałam, że reanimacje mi nie wychodzą, więc pozostawię go samego sobie w grubszym podłożu. Oto co zobaczyłam gdy opadł kolejny listek :)

Obrazek

Na niektórych storczykach zarysowują się już pączki, więc mam nadzieję, że "donoszą" i niedługo się pochwalę :) Pierwsza chyba będzie jedna z multiflorek a później MM ;)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Zdechlaczki nie mają chyba siły się przebijać przez liski. U mojego zauważyłam, że coś listek się odgina i zobaczyłam 2 korzonki. Liść zaczął zasychać przez korzonki i dziś przypadkowo mi się urwał jak zaczęłam tam zaglądać. Okazało się, że pięć korzonków się przebija :o
Ten pędzik strasznie niezdecydowany ;:306
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Fajnie, że mini odbija. Będą nowe pączuchy ;:138
A reanimek chyba korzonkuje... A widzisz tam coś pędziko- podobnego?
Awatar użytkownika
Karnova
1000p
1000p
Posty: 1268
Od: 7 kwie 2011, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Ale Ci multiflora psikusa spłatała hihi Pęd na mini już duży także myślę że, doczekasz się kwiatów :wink: Jak tylko CI zakwitną czekamy na zdjęcia ;:65
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 743
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Kahim ja też właśnie widzę tam "coś". U mnie zdechnięty ma 2 basalki, więc może ten też chce się rozmnożyć, ale to takie dziwne - chce się ratować, gdy kondycję ma już całkiem stabilną...
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Kasiu nie widzę żadnego pędu ani nic co by go przypominało i dobrze bo właśnie korzonki mnie cieszą, nie miał żadnego :wink:

Wiki sama nie wiem na czym się skończy w przypadku multiflory ;:306 czy pęd z chorągiewką to jej ostateczne zdanie? ;:306

Meiss u mnie nawet się korzonek przebił tylko o tych pozostałych nie wiedziałam póki listek nie opadł :D
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

No Aniu, gdzie zdjęcia nowego pędzika ?!? :|
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

aa Kasiu.. za dużo już tej zieleniny w moim wątku :D No i dochodzę do wniosku, że to niezdrowe ekscytować się tak małym cypelkiem ;:306 w sumie to jeszcze jednego pędzika nie pokazałam na żółtku,który ledwo co przekwitł ;) Na innych storczykach zawiązują się już pączki, więc kwiatami będę się niedługo chwalić a nie badylami :;230
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Ok, to trzymam za słowo i czekam na zdjęcia kwiatuchów ;:196

A w ekscytacji nawet najmniejszymi cypelkami nie widzę problemu :;230
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”