
U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
A teraz miłego czwartku 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko i one wyrastają w tym samym roku?
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Witaj Grażynko,
Ja też robię praktycznie tylko rozsady pomidorów - mam za mało parapetów na kombinacje z siewem w domu.
W weekend jadę obkupić się nasionami może znajdę również ładne trawki. GRażynko siałaś już trawy do gruntu, wschodziły i rosły, pytam się bo u mnie nie wszystko rośnie siane wprost do gruntu - chwastowy (tak mówią) kosmos w ogóle mi nie wyrósł w tym roku będę próbowała jeszcze raz. Ciepło pozdrawiam
w dniu Św Walentego.
Ja też robię praktycznie tylko rozsady pomidorów - mam za mało parapetów na kombinacje z siewem w domu.
W weekend jadę obkupić się nasionami może znajdę również ładne trawki. GRażynko siałaś już trawy do gruntu, wschodziły i rosły, pytam się bo u mnie nie wszystko rośnie siane wprost do gruntu - chwastowy (tak mówią) kosmos w ogóle mi nie wyrósł w tym roku będę próbowała jeszcze raz. Ciepło pozdrawiam

Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Aniu, miłych ferii.
Proszę Państwa, teraz my
Madziu, wyrastają i kwitną w tym samym roku. Większość z tych traw, które kupiłam to rośliny jednoroczne, więc zobaczymy, czy uda mi się zebrać nasiona.
Agnieszko, siałam już dmuszka jajowatego wprost do gruntu i poradził sobie doskonale. Na drugi rok zasiał się sam w miejscu , gdzie zakopałam resztki po po trawce. Myślę, że te trawy, które kupiłam nie są specjalnie wymagające i sobie poradzą na ogrodzie. Kilkanaście sztuk już mnie zadowoli, a nadwyżki popikuję w doniczki i upłynnię.
Z kosmosem walczę latami, bo zawsze się sam nasiewa i zawsze wyrasta tam, gdzie nie powinien. Nie mogę natomiast dochować sie róż.Już sobie odpuściłam i nawet nie próbuję kupować i sadzić, bo wiadomo jak to się skończy--porażką Jak widać każdy ogród jest inny i lubią go inne rośliny.
Miłych Walentynek





Madziu, wyrastają i kwitną w tym samym roku. Większość z tych traw, które kupiłam to rośliny jednoroczne, więc zobaczymy, czy uda mi się zebrać nasiona.
Agnieszko, siałam już dmuszka jajowatego wprost do gruntu i poradził sobie doskonale. Na drugi rok zasiał się sam w miejscu , gdzie zakopałam resztki po po trawce. Myślę, że te trawy, które kupiłam nie są specjalnie wymagające i sobie poradzą na ogrodzie. Kilkanaście sztuk już mnie zadowoli, a nadwyżki popikuję w doniczki i upłynnię.



Miłych Walentynek



- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Trawy jednoroczne?Może i to dobry pomysł bo przecież rozrastają się bardzo mocno i potem jest problem ze zmiana miejsca, a jednoroczne bez problemowe.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Nareszcie MY
nie zła ikonka powinnam wstawic taka
bo jutro spię do oporu... 







- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Aniu zazdroszczę 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko, znawczyni powojników. Powiedz kiedy je przycinać? Wiem że można o tym poczytać. Poczytam. Ale najbardziej sprawdzone są dla mnie info od specjalistów 

- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Joasiu, trawy jednoroczne z nasion maja jeszcze inne zalety, które ja doceniam. Po pierwsze są tańsze, po drugie mogę je przetestować czy są efektowne i czy będą rosły w moim ogrodzie. jeżeli sie sprawdzą, to wracam do nich w przyszłym roku, jeżeli nie to kupuję i testuję inne. Taka z mojej strony miłość interesowna i niezobowiązująca.
Aniu, odespałaś zaległości? Dzieci masz duże, to pewnie nie przeszkadzały. Ja jestem jak wytresowany pies; pobudka o szóstej i spanie jak zając pod miedzą do siódmej. Kiedy wreszcie się przestawię na spokojny sen, miną dwa tygodnie i trzeba będzie znowu wstawać do roboty.
Madziu, powojniki będę przycinać końcem lutego-początkiem marca. W zależności od gatunku i odmiany, wieku, powojnika przycina się między II-IV. Link dokładnych cięć jest tutaj a listę odmian i gatunków przejrzysz tu. Zawsze korzystam z tych stron, kiedy mam wątpliwości i pytania. Dr Sz. Marczyńsk jest klasą światową na rynku powojników, więc na jego radach można polegać
Chciałam załączyć zdjęcia przez Imageshacka, ale muszę zrobić jakąś aktualizaję. Nie chciałabym płacić za korzystanie z usług zamieszczania zdjęć i nie wiem, którą opcję wybrać:Bezpłatne, Premium czy Business. Czy ktoś już miał taką aktualizację i mógłby poradzić mi, co wybrać?
Miłego weekendu.

Aniu, odespałaś zaległości? Dzieci masz duże, to pewnie nie przeszkadzały. Ja jestem jak wytresowany pies; pobudka o szóstej i spanie jak zając pod miedzą do siódmej. Kiedy wreszcie się przestawię na spokojny sen, miną dwa tygodnie i trzeba będzie znowu wstawać do roboty.

Madziu, powojniki będę przycinać końcem lutego-początkiem marca. W zależności od gatunku i odmiany, wieku, powojnika przycina się między II-IV. Link dokładnych cięć jest tutaj a listę odmian i gatunków przejrzysz tu. Zawsze korzystam z tych stron, kiedy mam wątpliwości i pytania. Dr Sz. Marczyńsk jest klasą światową na rynku powojników, więc na jego radach można polegać


Chciałam załączyć zdjęcia przez Imageshacka, ale muszę zrobić jakąś aktualizaję. Nie chciałabym płacić za korzystanie z usług zamieszczania zdjęć i nie wiem, którą opcję wybrać:Bezpłatne, Premium czy Business. Czy ktoś już miał taką aktualizację i mógłby poradzić mi, co wybrać?
Miłego weekendu.

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko
witaj kochaniutka trawki będą pięknie wyglądać w Twoim pięknym ogrodzie

Pozdrawiam Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko, ja Ci radzę wybrać fotosika. http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 53&t=29437 w tym wątku jest link do prgoramu który zmniejsza nasze zdjęcia do potrzeb forum. Wtedy bez problemu przez fotosika dodajesz zdjęcie. Jakbyś miała jakiś problem, napisz to wytłumaczę krok po kroku. Dziękuję jeszcze raz za info o powojnikach.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Alu, mam nadzieję , że wzejdą. Już zaczęłam wątpić, bo wszyscy mnie pytali, czy sieję wprost do gruntu. Nigdy specjalnie nie dbałam o trawki , kwiatki wysiewane z nasion na wiosnę, więc wiedziona wrodzoną ignorancją w tym roku również ryzykuję i sieję wprost do gruntu.
Madziu, muszę założyć konto na fotosiku, bo do tej pory korzystałam z konta syna na image. Chyba dzisiaj tego nie zrobię , może jutro.
Wybieram się wieczorem z mężem na balety, a ściślej na zabawę karnawałową, bo chyba jeszcze jest karnawał.
Oczywiście nie mam co na siebie włożyć i to jest absolutna prawda, a nie jakieś krygowanie się, w celu uzyskania pocieszenia typu: najważniejszy dobry humor..itd.


Madziu, muszę założyć konto na fotosiku, bo do tej pory korzystałam z konta syna na image. Chyba dzisiaj tego nie zrobię , może jutro.





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko tam nie trzeba zakładać konta. Jest co prawda zaloguj ale ja w ogóle z tego nie korzystam. Wciskam dodaj zdjęcie i się dodaje
No to udanej zabawy. Ja zawsze mam ten problem. Jak planuję że pójdę w tym czy w tym jakiś czas wcześniej, to wydaje mi się że będzie ok. A potem w dzień imprezy stwierdzam że jest do bani. Niestety ostatnio działkowanie pochłania mnie tak że nie mam ani przeznaczonych funduszy na nową garderobę ani chęci żeby ją zmieniać.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko jak tam na baletach było?
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Nasza Grażynka odsypia balety 
