Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta

[Dorota71]

Błagam, nie gońcie tak, bo nie mam sił nadrabiać. U mnie dzisiaj pięknie, słonecznie. Jutro jeszcze trochę roboty a pojutrze już tylko leżenie brzuchem do góry

[jonatanka]

Komu jeszcze deszczyku brakuje to ja też podmucham chmurkami Pada i pada i zimno.

[ewa_rozalka]

Grażynko moje okna też się proszą o mycie .W końcu muszę się za nie zabrać .Koty pomagają ,jak mogą żeby nie były za czyste .
Dorotko akurat pojutrze ,ma być paskudna pogoda ,to sobie tego brzuszka nie opalisz

[Dorota71]

Ale chociaż poleżę. I już się że mnie w domu śmieją, że nie wytrzymam i pewnie ręce w ziemię wsadzę.

[ewa_rozalka]

Będą Karolinko będą ,ale teraz czekamy na Twoje

[jonatanka]

Ewuniu u Ciebie koty u mnie psy całe okna wypaćkane z jednej strony, łapy to Maksio, a z drugiej Gucia ślina.

[kogra]

Dziewczyny no to macie umyte.
Tak się biedactwa starają.
Nie doceniacie swoich zwierzaków.

[danutab]

Ewuniu jak to że działa 5 stronek przejrzałam i znowu pusto,ale może masz rację fotosik coraz droższy.

[Mandragora]

Dziewczyny, ja mam ciągle oplutą szybę na jednym z okien, na którym przesiaduje mój pies. Co przetrę, na drugi dzień znowu ślady. Siedzi na parapecie i pluje jak widzi Wacka za oknem (to taki ogromny biały podhalańczyk sąsiadów). Dziś umyłam 3 okna, a popadać to by mogło raz a dobrze, bo wczoraj i przedwczoraj w nocy coś tam kropi, a potem w dzień zimno okropnie. Popadałoby zdrowo, a potem słońce i ciepełko. Teraz chwilowo jakaś jesień się zrobiła, ale nie ma co narzekać, jak sobie przypomnę początek kwietnia, to już siedzę cicho

Ewuś - czytam, że zawilce wieńcowe sadzi się do gruntu po zimnej Zośce. Moje posadziłam jesienią, ładnie powschodziły już jakiś czas temu. Czytam też, że jesienią powinno wyjąć się bulwy z ziemi, bo nie są w pełni mrozoodporne. Skoro nie są w pełni, to chyba lekkie majowe przymrozki im nie szkodą, czemu radzą wsadzać dopiero po zimnej Zośce? Moje przetrwały całą zimę, skoro wypuściły. Mogą nie zakwitnąć dlatego, że posadziłam je jesienią?

[ewa w]

No nie! chyba zamówię sobie streszczenia tzw bryki z Twojego wątku bo nadgonić nie potrafię-przesadziłas to duże RH? Ja mojemu zaaplikowałam juz trzy przeprowadzki i znosi to dzielnie

[Maska]

Ewuniu cały dzień przegadany i ani jednego kwiatuszka - ja poproszę o zdjęcia bo takie ładne robisz i tyle masz pięknych roślin

[ewa_rozalka]

Joasiu i Grażynko ,nasze zwierzęta są rozpuszczone i tyle .Powinny szmatą po du...,dostać od czasu do czasu .Moje szyby ,to tragicznie wyglądają ,ale czekam do przyszłego tygodnia ,ma być ładnie .
Danusiu i Marysieńko zdjęcia będą dzisiaj .
Miluś zawilce Ci zakwitną .To nie ma nic do rzeczy ,że wsadzone jesienią .Tylko zabezpiecz w razie przymrozków .
Ewciu ja swojego jeszcze nie ruszałam .U mnie to poważna z miejscem.Zastanawiam się czy czegoś mu nie dosadzić ,aby go zacienić ,tylko ,że ja już tam róż nasadziłam.

[ewamaj66]

Gdzież szmatą takie śliczne koty, które siedzą na parapecie i zaglądają do domu, żeby je wpuścić Potem brudnymi nóżkami opierają się o ścianę pod oknem, żeby ułatwić sobie skok-mam więc ściany całkiem wyłapkowane na czarno pod każdym oknem Jedyne miejsce bez łapek to drzwi balkonowe-tam brudna jest szyba

[ewa_rozalka]

Ewciu zupełnie opisałaś to co ja mam w domu

[ewamaj66]

Sama rozkosz Ale jak przyjdzie taki, rozmruczy się, rozogoni... Wybaczam na zapas