Wiejski ogród początki , radości i problemy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Śliczna ta Twoja kicia Joasiu prawdziwa akrobatka .Krasnalki już posadzone i w sumie wszystkie śliczne sadzonki dostałaś .Nasza Ewcia to skarb i dba o nas przysyłając śliczne sadzonki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Joasiu,miłej niedzieli życzę,kotka masz urokliwego akrobatę
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Wpadam z kawką do Ciebie
Kociamber niesamowity, pełen luz na tej rurce
Różyczki może nawet lepiej, że później sadzone, przynajmniej nie oszaleją tak jak moje
Latem będzie piękny efekt... Jeszcze tylko przeczekać paskudną zimę...
Miłego popołudnia! 





- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Witajcie kochani w słoneczny dzionek.To już chyba ostatnie promyki słonka jakimi możemy się cieszyć.na wiosnę będzie jeszcze jedna nowa rabatka różana,która osłoni ogród od strony sąsiada a trawnika jeszcze jest sporo to można szaleć.
Na pewno będzie Bonica pienna i pergola co dalej to zobaczymy.Może Sally Holmes ?
Na warzywniaku dosadziłam jeszcze czosnek ,druga rabatka zagospodarowana gdzie dosadzałam tez truskawki.
Terlica ona wciąż kwitnie ,nawet na mrozy nie reaguje
Alu szkoda ,ale czekam na otwarcie nowego wątku.
Martusiu mam nadzieje że różyczki przetrwają na nowym miejscu i poradzą sobie z mrozami.
Jolu też się zastanawiałam czy ta rura ją nie parzy ,ale chyba nie skoro uwielbia tam siedzieć.Ja tez uwielbiam koty i psy.
Grażynko nie strasz tylko mrozami.Prognozy są rożne może nie będzie tak źle i zima nas oszczędzi a wiosna będzie bardzo wczesna.
Majeczko a wiesz ,że to możliwe podjadł kurek a teraz leży rozmarzony
Marysiu wow to ładny przyrost miał Mozart z moim zobaczymy na wiosnę.Koty uwielbiają ciepłe i słoneczne miejsca ale rura od centralnego to chyba przesada
Jadzieńko dziękuję
Anym wiem wiem,ja mam podobnie z oknem w kuchni i pokoju .Od strony zewnątrz Maksio ,a od wewnątrz Gucio.Nie nadążam z myciem
Kicia uwielbia mazać drzwi i pralkę.ale co tam,smutno byłoby bez naszych pupili.
Gracha zgadzam się, biała różyczka ma swój urok ,ale tez szybko widoczne są przebarwienia.Ja dawałam kurzeniec od moich kurek.Rok leżakował ,to chyba mu wystarczy.Dobry pomysł na obciążenie butelkami namiotu
Jadziu-Jakuchzgadzam się nasza Ewunia to skarb i jaka cierpliwa dla marudnych ludzi.
i takich co ciągle o coś pytających.Ja jeszcze będę się cieszyć bo jeszcze sadzonki przyjdą
Alberich i Laguna jak jeszcze czegoś nie wymyśle do czasu nadejścia paczki.
Martusiu dziękuję
MilenkoWpadaj ,wpadaj
.Ja róże już usypałam kopczykami chyba nie za wcześnie.?mam nadzieję że zimę dobrze zniosą.
Tutaj będzie rabatka różana za kilka dni piasek i ziemia znikną a teren zostanie uporządkowany.


Róża NN której nie straszny mróz chociaż kwiat mały ale nie poddaje się



Żurawkowo



Maksio


Na warzywniaku dosadziłam jeszcze czosnek ,druga rabatka zagospodarowana gdzie dosadzałam tez truskawki.
Terlica ona wciąż kwitnie ,nawet na mrozy nie reaguje

Alu szkoda ,ale czekam na otwarcie nowego wątku.
Martusiu mam nadzieje że różyczki przetrwają na nowym miejscu i poradzą sobie z mrozami.
Jolu też się zastanawiałam czy ta rura ją nie parzy ,ale chyba nie skoro uwielbia tam siedzieć.Ja tez uwielbiam koty i psy.
Grażynko nie strasz tylko mrozami.Prognozy są rożne może nie będzie tak źle i zima nas oszczędzi a wiosna będzie bardzo wczesna.

Majeczko a wiesz ,że to możliwe podjadł kurek a teraz leży rozmarzony
Marysiu wow to ładny przyrost miał Mozart z moim zobaczymy na wiosnę.Koty uwielbiają ciepłe i słoneczne miejsca ale rura od centralnego to chyba przesada

Jadzieńko dziękuję

Anym wiem wiem,ja mam podobnie z oknem w kuchni i pokoju .Od strony zewnątrz Maksio ,a od wewnątrz Gucio.Nie nadążam z myciem

Gracha zgadzam się, biała różyczka ma swój urok ,ale tez szybko widoczne są przebarwienia.Ja dawałam kurzeniec od moich kurek.Rok leżakował ,to chyba mu wystarczy.Dobry pomysł na obciążenie butelkami namiotu

Jadziu-Jakuchzgadzam się nasza Ewunia to skarb i jaka cierpliwa dla marudnych ludzi.



Martusiu dziękuję

MilenkoWpadaj ,wpadaj

Tutaj będzie rabatka różana za kilka dni piasek i ziemia znikną a teren zostanie uporządkowany.


Róża NN której nie straszny mróz chociaż kwiat mały ale nie poddaje się




Żurawkowo



Maksio

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Witaj Joasiu,czy to ten Maksio,co zjada kury?,chyba dziś nie zjadł,i strasznie zamyślony,pozdrawiam i pięknego słonecznego dnia życzę



- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4177
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Smutny, że już kurek nie ma 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Joasiu
żurawki masz pokazowe! One tak długo są dekoracyjne, zimno i wiatr im nie straszne.
przyszłam też obejrzeć nowe miejsce na różaną rabatkę
widzę, że miejsca będziesz miała tam sporo. Podpowiedz jaka będzie duża, ile metrów w szerz i na długość. jakie chciałabyś tam kolory i w ogóle jaka jest twoja wizja tego zakątka? 

żurawki masz pokazowe! One tak długo są dekoracyjne, zimno i wiatr im nie straszne.
przyszłam też obejrzeć nowe miejsce na różaną rabatkę


- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Joasiu wstawiłam linki o które prosiłaś .Wiem ,że dasz radę
możesz już teraz wypróbować Różanka zapowiada sie imponująco

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42373
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Maksio tak samo niewinny jak moja Lola a co na sumieniu to jego
Biała różyczka nic sobie nie robi z listopada
No to będzie różanka

Biała różyczka nic sobie nie robi z listopada

No to będzie różanka

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy

Już



- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Joasiu!...przywędrowałm do Ciebie i z wielką przyjemnością śledzę Twoje ogrodowe zmagania. Działka duża...wiele możliwości,,,efekty widoczne.Będę tu wracała i zapraszam do siebie. Pozdrawiam cieplutko 

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Witaj Joasiu,powiedz jakie róże sobie sprawiłaś,pozdrawiam 

- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
Joasiu miłego weekendu 

- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wiejski ogród początki , radości i problemy
