Maryś,Ewo zima, zima juz o tej godzinie jest -15 nawet tak nie czuje się...boję sie jak wiatr przyjdzie to wtedy odczucie dużego zimna będzie ...kawał chałupy ale najgorzej jak się nie można porozumieć z rodziną co do jego odnowienia ,każdy ma inną koncepcję...
Wcale nie dziki ogródek na skarpie
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
..oj tak ten aparacik to gradobicie ...ale muszę czekać na lepsze czasy....
Maryś,Ewo zima, zima juz o tej godzinie jest -15 nawet tak nie czuje się...boję sie jak wiatr przyjdzie to wtedy odczucie dużego zimna będzie ...kawał chałupy ale najgorzej jak się nie można porozumieć z rodziną co do jego odnowienia ,każdy ma inną koncepcję...
Maryś,Ewo zima, zima juz o tej godzinie jest -15 nawet tak nie czuje się...boję sie jak wiatr przyjdzie to wtedy odczucie dużego zimna będzie ...kawał chałupy ale najgorzej jak się nie można porozumieć z rodziną co do jego odnowienia ,każdy ma inną koncepcję...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu dom rodzinny Twojego M wspaniały, taki ogromny.
Widoczki zimowe cudne, zazdroszczę spacerku.
Czytałam, że miałaś problem z aparatem, ale na szczęście dobrze się skończyło.
Dzięki półeczce przybyło Ci miejsca na siewki kwiatów, gdyż widzę parapety masz wykorzystane na maxa.
Ja siałam dawniej cynię na warzywniaku na bukiety od razu do ziemi i zawsze wyrosła i zakwitła.
Widoczki zimowe cudne, zazdroszczę spacerku.
Czytałam, że miałaś problem z aparatem, ale na szczęście dobrze się skończyło.
Dzięki półeczce przybyło Ci miejsca na siewki kwiatów, gdyż widzę parapety masz wykorzystane na maxa.
Ja siałam dawniej cynię na warzywniaku na bukiety od razu do ziemi i zawsze wyrosła i zakwitła.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu, bo pewno najlepiej byłoby gdyby dom w całości jedna część rodziny miała, choć pewnie problem byłby z utrzymaniem, bo metrażu macie od groma
ale dom przepiękny! Podobny mój pradziadek na Kresach postawił, choć nie tak elegancki
A mrozy już podobno odchodzą, u Ciebie z górki, to szybciej śnieg spłynie
A mrozy już podobno odchodzą, u Ciebie z górki, to szybciej śnieg spłynie
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Miałam okazję gościć u Misi..
Mnie urzekły portrety Przodków...cały rząd i pianino na którym Misia grała.
Takie klimaty uwielbia... mam nadzieję że i ja wkrótce swoich przodków przedstawię w komplecie.
Myślę że choroba Dominika odwróciła życie Misi do góry nogami. A nam było dane poznać dzielną Misię.
Mnie urzekły portrety Przodków...cały rząd i pianino na którym Misia grała.
Takie klimaty uwielbia... mam nadzieję że i ja wkrótce swoich przodków przedstawię w komplecie.
Myślę że choroba Dominika odwróciła życie Misi do góry nogami. A nam było dane poznać dzielną Misię.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu,powiedz co bedziesz już siała?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu cieszę się, że miałaś taką miłą przejażdżkę po okolicy . A przy okazji pokazałaś nam piękne zimowe fotki 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misu ja jeszcze nic nie sieję, czekam do początku marca .Mam zamiar wysiewać jak co roku heliotropa i lobelię. Heliotrop schodzi kiepsko bo zazwyczaj z nasion wysianych z jednej torebki schodzi 5-6 roślinek ale mnie tyle wystarczy. Lobelii też nie sieję wcześniej bo wypraktykowałam że nie pikuję jej tylko od razu wysadzam na rabatkę, w czasie pikowania sporo odpada a tak posadzone w odpowiednim czasie na rabatkę ruszają szybko i ładnie rosną. Oczywiście posieję też pomidory ale to w połowie marca. Resztę kwiatów sieję prosto do gruntu.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
anabuko1 witam nowego gości...
Aguś jakie one piękne ...Twoje to artystyczne są...
Małgosiu mam zamiar siać między innymi cynie ,aksamitki ..oj mam wiele pomysłów ..ciągle jak już posieję to przedstawię pełną listę...he, he jak zwykle z zapytaniem czy raczą pokazać się...
Zytko witaj kochana cieszę się że stworzysz portrety Twoich przodków to i dobrze ,przecież zawsze w domach są stare zdjęcia i można to wykorzystać tak jak ja to zrobiłam...
...a Zytko nic szczególnego nie zrobiłam w pielęgnowaniu mojego synka ...wiele jest matek które poświęcaja swój czas dla swoich dzieci i są bardzo wspaniałymi osobami...nie trzeba daleko szukać bo są wśród nas na forum...
Pati o tak z górki śnieg szybko znika i przy okazji wilgoć nam przekazuje...
Tajeczko mam nadal problem z aparatem ...np. zasłonę obiektywu muszę mechanicznie przesuwać...he, he ale udaje się ...trzeba bedzie poczekać na nowy chyba że jakiegoś sponsora znajdę...
klikac 2x na zdjęcie proszę ...takie piękne niebo dziś było... - ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu obejrzałam, poczytałam.Dom wielki i piękny, szkoda że wspólny z trudnymi współwłaścicielami.Jesteś dzielna
...ale zainteresowało mnie to zdanie
podaj
schemat wydziergam na drutach jak skarpetki 
...ale zainteresowało mnie to zdanie
...hm....na drutach powiadaszMaryś,Pati ona jest stabilna a zrobiona z panela na drutach...
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Ty, się Basiu nie nabijaj - makramy pamiętasz? moi rodzice tuziny takich wieszaków na doniczki z kwiatkami robili, to i na panel by się zdały
Misiu, jutro-pojutrze wysyłam Ci nasionka, mam heliotrop, tak ze 20 nasionek mi zostało: już przemrożony w lodówce, mi właśnie wykiełkował, to co siałam tydzień temu, wyślę Ci, co?
Misiu, jutro-pojutrze wysyłam Ci nasionka, mam heliotrop, tak ze 20 nasionek mi zostało: już przemrożony w lodówce, mi właśnie wykiełkował, to co siałam tydzień temu, wyślę Ci, co?
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu
ważne że sie pośmiałyśmy, ja mam takie zboczenia, jak i w lesie jakieś wiórki leżą to chocby do reklamówki a bierę to i od Ciebie schemat na półke drutami robioną bierę
Pati ...makramy no jakże....robiłam, sznurki włochate do snopowiązałki zwoziłam ze wsi
wisiało mi te donice nawet w oknie, światło ograniczało, na ścianach makramowe sowy, których dzieci moje się bały....oj toboły
piekne dni po prostu piekne dni......
Pati ...makramy no jakże....robiłam, sznurki włochate do snopowiązałki zwoziłam ze wsi
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
MISIU.....dawno do Ciebie nie zaszłam i ile wiadomości przegapiłam, ale już nadrobiłam.....mały śpi to ja po forum biegi uprawiam......dom rodzinny to pałacyk...nad gankiem taras...oj uroczo Ci się chyba mieszka....a zima wszędzie w tym roku w pięknej krasie.....biel....mróz....tak powinno być......
też jeszcze nic nie siałam i jeszcze nasionek nie kupilam ale na pewno nie jest to za późno....
też jeszcze nic nie siałam i jeszcze nasionek nie kupilam ale na pewno nie jest to za późno....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Pati oj bardzo chętnie przyjmę nasionka...jak do tej pory to w moich sklepikach nie widać i nie wiem czy będzie bo tu raczej marchewka szybciej jest kupowana ....
Basiu śmiech to zdrowie...
a że jestem czasami skrótowa to mi bokiem wychodzi...
Krysiu ale ten tarasik to nie mój...
w tym domu mieszka jeszcze większa rodzina...
..a sznurki włochate i u mnie wisiały ...nawet sama robiłam koszyczki na doniczki...a co ja też czasami umiem cosik zrobić..,
Basiu śmiech to zdrowie...
Krysiu ale ten tarasik to nie mój...
..a sznurki włochate i u mnie wisiały ...nawet sama robiłam koszyczki na doniczki...a co ja też czasami umiem cosik zrobić..,
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki


