Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
.....cudowna biel....cisza...spokój....nikt nie zakłóca własnych myśli......urocze zdjęcia....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia cudne widoki,super psiaki i extra fotki 

- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu, nie mogę sie doczekać zmian otoczenia Twojego domu. Nie wspomnę o wnętrzu
- to jest moja mina
Jak wyczytałam te cyt. to od razu przypomniał mi się ten tekst: cyt. "Jak ja lubię się śmianie... to takie ciekawe doświadczenie."
Ale teren , wygląda na to, że ludziska tam nie chadzaja na spacery? Tylko Ty wydeptujesz ścieżynki i oczywiście psiaczki. Pozdrawiam

Jak wyczytałam te cyt. to od razu przypomniał mi się ten tekst: cyt. "Jak ja lubię się śmianie... to takie ciekawe doświadczenie."
Ale teren , wygląda na to, że ludziska tam nie chadzaja na spacery? Tylko Ty wydeptujesz ścieżynki i oczywiście psiaczki. Pozdrawiam
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Reniu, spacer był wspaniały
Aguniu, ciesze się, że tez byliście na spacerku. Taka pogoda mobilizuje do aktywności na zewnątrz. Psy i nie tylko one, uwielbiają spacery
Aga, dziękuje za odwiedziny. Kraina bajkowa to fakt. Kocham to moje miejsce na ziemi...
Jasia, biel była taka cudowna, ze faktycznie aż dech zaparło
Dodatkowo śnieg sięgał do kolan. Kocham takie zimy.
Ewa, taki komplement od mistrzyni fotografii
Psy kochają nasze spacery. Ja też kocham ten kontakt z naturą. Cisza. Spokój.
Aga, dziękuję za odwiedziny. Masz racje, psy szczęśliwe.
One już tak wiele w życiu przeszły... ciesze się, że teraz mogę im dać odrobinę szczęścia
Krysiu, dokładnie ujęłaś klimat mojego spaceru
Aniu, dziękuje za odwiedziny
Lucy, znajoma trasa, prawda?
Tylko zima wygląda inaczej. Dziękuję za komplement
Uwielbiam moje okolice o każdej porze roku.
Mirka, masz rację, że tam nikt oprócz naszej ekipy psio-ludzkiej nie chadza
Okoliczni mieszkańcy naturę kontemplują w obrębie własnego podwórka o ile w ogóle. Moje spacery zawsze wzbudzają zaciekawienie
No wiesz, pańcia z miasta. Bo kto to widział po lesie łazić w taki ziąb, jak nawet grzybów nie ma?
Ale i to stanowi dla mnie ciekawy akcent życia na wsi i też to lubię
A co do zmian otoczenia, to ja też już nie mogę się doczekać
Bardzo Wam dziękuje za odwiedzanie, kibicowanie, komplementy, zachętę, dobre rady, cudowne przyjęcie do Waszego grona na FO....
Po południu naskrobię nowy wątek, w którym też będę zawracała głowę zmianami otoczenia
Kontynuacja znajduje się w części drugiej

Aguniu, ciesze się, że tez byliście na spacerku. Taka pogoda mobilizuje do aktywności na zewnątrz. Psy i nie tylko one, uwielbiają spacery

Aga, dziękuje za odwiedziny. Kraina bajkowa to fakt. Kocham to moje miejsce na ziemi...
Jasia, biel była taka cudowna, ze faktycznie aż dech zaparło

Ewa, taki komplement od mistrzyni fotografii


Psy kochają nasze spacery. Ja też kocham ten kontakt z naturą. Cisza. Spokój.
Aga, dziękuję za odwiedziny. Masz racje, psy szczęśliwe.
One już tak wiele w życiu przeszły... ciesze się, że teraz mogę im dać odrobinę szczęścia

Krysiu, dokładnie ujęłaś klimat mojego spaceru

Aniu, dziękuje za odwiedziny

Lucy, znajoma trasa, prawda?


Mirka, masz rację, że tam nikt oprócz naszej ekipy psio-ludzkiej nie chadza

Okoliczni mieszkańcy naturę kontemplują w obrębie własnego podwórka o ile w ogóle. Moje spacery zawsze wzbudzają zaciekawienie



A co do zmian otoczenia, to ja też już nie mogę się doczekać

Bardzo Wam dziękuje za odwiedzanie, kibicowanie, komplementy, zachętę, dobre rady, cudowne przyjęcie do Waszego grona na FO....

Po południu naskrobię nowy wątek, w którym też będę zawracała głowę zmianami otoczenia

Kontynuacja znajduje się w części drugiej
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
czy my czasem nie mieszkamy w tym samym miejscu?variegata pisze:
Mirka, masz rację, że tam nikt oprócz naszej ekipy psio-ludzkiej nie chadza![]()
Okoliczni mieszkańcy naturę kontemplują w obrębie własnego podwórka o ile w ogóle. Moje spacery zawsze wzbudzają zaciekawienieNo wiesz, pańcia z miasta. Bo kto to widział po lesie łazić w taki ziąb, jak nawet grzybów nie ma?
Ale i to stanowi dla mnie ciekawy akcent życia na wsi i też to lubię
![]()
A co do zmian otoczenia, to ja też już nie mogę się doczekać![]()


Pękne widoki, bardzo ładne zdjęcia.
Miłego dnia!!