Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Zablokowany
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Ja mam dużo liści z brzóz, też okrywam nimi rośliny na zimę. Na kompost się średnio nadają bo bardzo długo się rozkładają.
Polecam kosiarki z mulczowaniem, na mniej reprezentacyjnym trawniku sprawdza się doskonale a odpada problem nadmiaru skoszonej trawy.
Schmid ma dużo pięknych różyczek, szczególnie tych niespotykanych w innych szkółkach. Kusi mnie Trier i ten pod niebiosa wychwalany William Christie :D
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

William Christie ma jeszcze u mnie pąki - pewnie już nie zakwitnie.
Co do Shmida - ma jeszcze róże Petera Bealsa - dość drogie są ale jest ich duży wybór - dużo historycznych.
Mi od niego Miss Leda padła, jednak kupiłabym drugą.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu jesteś wielką optymistką pisząc że zima szybko minie, przecież jeszcze się nie zaczęła :D oby tylko nie była taka jak w zeszłym roku.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Ok, rozumiem i tak zrobię, że je rozdzielę, dziękuję bardzo ;:180
Pozdrawiam
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu mnie od Schmida padły 2 Souveniry a 2 bardzo słabo rosną, pewnie przez to że wysyłał w zimie swoje a od Petera Bealsa były bardzo przesuszone. Wolałabym zamawiać w normalnym terminie a nie żeby wysyłał paczkę w styczniu. Ale że będę u niego zamawiać tego Souvenira to pewne.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Danusiu - niestety muszę być optymistką - patrząc ile będę róż kopczykować. A jeszcze paczki mnie czekają.
Majka - ja miałam małą, drobną sadzonkę w dodatku 1 gałąź była wyłamana.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

A mnie Gosiu padł Ms Paul od Shulteisa. Ale to pewnie ja coś źle zrobiłam, bo posadziłam go "tymczasowo" do donicy i to mu się penie nie spodobało. Gosiu, na paczki spokojnie czekamy....
Gosiu, czy mogę Cie prosić o zaglądnięcie do mnie w ramach luzów pomiędzy wykopkami?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Przykro mi Asiu - ja w tym roku poprosiłam by Schultheis nie przycinał nam róż, tym razem dostaniemy długie róże i chyba wstrzymam się z zamawianiem od niego róż na wiosnę - wydaje mi się że tak będzie lepiej. Niestety te wiosenne z jakiegoś powodu kiepsko rosną - choć nie wszystkie. Teraz wychodzę i wpadnę do Ciebie później.
Jak pójdzie dobrze to dziś zakończę wykopki, niestety musiałam to zrobić ze względu na perz - by się go pozbyć trzeba to wykopać ręcznie, a w warzywniku nikt nie będzie pryskał raundapem.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Mam ciągle bałagan i nie przygotowałam rabaty-dopiero dziś mam trochę słońca. W każdym razie wreszcie nie pada :tan Wykopię przynajmniej dalie, o ile zechcą wyleźć z bagna, jakim stała się ziemia w ogrodzie. Róż nawet nie będę tykać, bo pewnie straciłyby wszystkie korzenie. W ostateczności przesadzę wiosną
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Ewuś - u nas też padało ale zdążyła się ziemia wysuszyć, lepiej będzie się kopać.
Częściowo udało mi się przekopać nowe miejsce pod nowe róże z Francji, wypatrzyłam 4 ciekawe odmiany u Louberta - nie ma tych w kraju. Zamierzam je przetestować w naszych warunkach.
:)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Dziś pogoda :D Nabieram nadziei na to, że uda mi się zrobić porządek, zanim przyjdą róże od Petrovica i Sipa. Musiałam wczoraj posadzić sadzonkę tarczownicy-spod szpadla trysnęła woda :shock: Najgorzej, że niedaleko tego miejsca rośnie kilka róż. Nie mogę czekać z przesadzeniem ich do wiosny, bo tego nie przeżyją. Najbliżej bagna znajduje się Pink Grootendorst :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Witajcie - rogale już kupione - w cukierni widać że u nas kryzys.
Wracajmy do spraw związanych z ogrodem: co u mnie jeszcze kwitnie
Marie Dermar

Obrazek

praktycznie w tym roku kwitła przez cały sezon, ma bardzo dużo nowych pąków które raczej nie zakwitną. Miała trochę plamek ale i tak jestem z niej zadowolona.
Queen of Sweden - to już ostatni kwiat, po przesadzeniu zaczęła rosnąć.

Obrazek

William Christie

Obrazek

Lady of Shalott - ostatni kwiat wygląda podobnie do Pat Austin

Obrazek

Global Water - wygląda na kolejną porządną róże po Aspirynie.

Obrazek

Comtessa

Obrazek

Obrazek

po mrozach kwiat zmienił barwę.
Kilka dni temu zobaczyłam nowe pędy na Chloris.

Obrazek

No i część moich małych tarasów - no niestety nie mieszkam w górach.
Myślimy o zamontowaniu małej kamerki na budynku - kłopoty z sąsiadami.

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosiu Comtessa ma bardzo duże kwiaty,a fotka super,w listopadzie masz jeszcze tyle kwiatów ;:108
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Aniu - u nas jest dość ciepło i pewnie to jest tego powód. Kwiaty cieszą ale nie nowe pędy, na całe szczęście Chloris dobrze sobie radzi i jest dość odporna na mróz. Może te nowe pędy ruszą na wiosnę. A Comtessa podoba mi się coraz bardziej.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

Post »

Gosia, aż się wierzyć nie chce, że masz jeszcze kwitnące róże ;:oj
Zazdroszczę takiego klimatu :;230 Widzę, że pogoda sprzyja do zmian w ogrodzie.
Tarasik skończony :D
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”