Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

[gosia07]

Majeczko śliczne róże o poranku I co jesteś zadowolona z Cinderelli?

[majka411]

Witam moich miłych gości.
Wróciłam wczoraj zmęczona upałami i nie zdążyłam napisać, że jak wyjeżdżałam, to zauważyłam duże zmiany w pąkach róż. Wiele z nich pewnie już dziś zakwitło. Wszystko, to za sprawą upałów, w cieniu było 36 C .
Tak naprawdę mnie to wcale nie cieszy, bo w taką pogodę szybko przekwitną.

Majeczko, dlatego, że każdy kwiatuszek cieszy mnie ogromnie, to i obłocony jest dokładnie?

Gosiu-Margo, jestem pewna, że będziesz zadowolona.
Zresztą w przyszłym sezonie sama ocenisz jak to działa.

Aszko, mam kilka krzaczków Chippendale, bo po pierwsze jest piękna, a po drugie jest tak zmienna kolorystycznie, że się nie da sobą znudzić. Kupuj koniecznie.

Aniu-sweety, dziękuję ?.

Moniczko-vertigo, tak? ona jest dla mnie dużą niespodzianką. Muszę zadzwonić do Tuszyńskich i dopytać jak o nią zadbać zimą.
To jest pnąca róża, kupiłam ją z zakręconymi na bambusach gałązkami, nie wiem czy mam je odplatać, czy tak zostawić.
Moniczko, a czemu nie, spróbuj z kolorami na jednej rabacie, a może rzeczywiście to Ci da radość. Sama ocenisz czy kolor ma wpływ na Twoje samopoczucie.


Kasiu-robaczku, bo inaczej by się nie dało?.. , nic tam ?.cieszę się, że coś w ogóle na nich widać.
Róże mają przerwę, tylko nieliczne kwitną co ja piszę, może już wszystkie mi zakwitły w takie upały
Wiele róż mija się w swoim terminie kwitnienia, takie również trzeba mieć, wtedy zawsze coś tam zakwitnie.
Na rabatce poza podlewaniem i wyszukiwaniem mszyc nie robiłam prawie nic. Tylko M zrobił mi niespodziankę i zaczął demontować pergole. Muszę powiedzieć, że całkiem mi się to spodobało. Do końca prac długa droga.
Malowałam tralki na tarasie i jeszcze nie skończyłam.
Masz rację bardzo tęsknię za różyczkami, a najbardziej jak wiem, że ma zakwitnąć ta na którą bardzo czekałam.

Justynko, masz piękne zakątki w swoim ogrodzie, to ja się uczę od Ciebie ? a, o różyczkach wiedzę można pogłębiać bez końca. Co ja bym zrobiła bez forum i Was

Asiu2, to dobrze, może to było jakieś przesilenie w roślince i ona sobie w ten sposób sama regulowała swoje możliwości. Ja bym ją dobrze podlewała.

Ja już myślałam, że róż mi starczy, ale nieopatrznie wzięłam katalog do ręki... Ale to plany na przyszły rok. Ma być pięknie i pachnąco

Miłeczko, jak się cieszę, mamy nową duszyczkę zakręcona różanie ?.
Co do zdjęć, takich jak Ty robisz ja nie mam szansy, bo nie umiem i tyle.
Dobrze, że są kolorowe

Może wobec tego nie będę przesadzać?

Ewciu, jeżeli można, nie ruszaj. Stworzyłaś bardzo ładne rabatki, tylko nasionka cynii musisz zebrać.

Gosiu07, tak bardzo, a mam ja dzięki Tobie, bo u Ciebie zakochałam się w niej.
To piękna róża, jest u mnie dopiero od jesieni, a już zbudowała duży krzaczek.
Może jeden jej mały minusik, to lekkie zagniwanie zewnętrznych płateczków.
Chociaż jej uroda zagłusza ten drobiazg.

Zdjęcie z 19 sierpnia - Maxima Romantica, jedna z tych kwitnących teraz, pięknie pachnie.












Zdjęcie z 20 sierpnia - Gartentraume, co za zapach....

[_ninetta_]

Maju, piękna Maxima Romantica, zadowolona jesteś z niej?
A za powojnikiem Karmesita będę musiała się rozejrzeć koniecznie.

[Keetee]

Majeczka ta Gartentraume to chyba z serii must have...kusi mnie i kusi....szczególnie jak wszyscy piszecie o zapachu

[majka411]

Anetko, powojnik Karmesita kupisz, widziałam jak szukałam powojników dla siebie.
Maxima Romantica, polecam z całego serca. Jeżeli lubisz wyprostowane krzaki róż, dość wysokie, bo około 130 cm, to kupuj. Zdrowa, pachnąca i kwitnąca róża, a mam ja dopiero pierwszy sezon.

Dorotko, dobrze napisane seria must have jak najbardziej trafiona, jak poczułam jej zapach w ogrodniczym, to nie mogłam wyjść bez niej , a trzeba dodać, że jedna z nasadzenia jesiennego już była na mojej rabacie.
Mam dwie, jestem zadowolona z nich. Płatki po deszczu sklejają się jak kwiat jest już jakiś czas rozwinięty. Młode rozwijające się paczusie nie ucierpiały podczas deszczy.

[oliwka]

Przyłączę się do ogólnych zachwytów nad porannymi zdjęciami, bo jak się tu nie zachwycać?
Naprawdę piękne!!!
Ta ostania róża, Maxima Romantica bardzo fajna i jakie obfite kwitnienie.

[beata68]

Majeczko, wróciłaś.
Maxima jest cudowna, na jesieni nie dam rady, ale będę ją miała na pewno. Zakochałam się w niej po uszy. Gartentraume, faktycznie zapach ma nieziemski, ja w tym sezonie już chyba nie doczekam się kwiatów, nie zdąży.

[AGNESS]

Maju nie mogę napatrzeć się na tę fotkę z rozświetlonym wschodzącym słońcem powojnikiem....jest niesamowita.....taka tajemnicza, zamglona....dosłownie jak z baśni o tajemniczym ogrodzie
Pokazujesz takie bajeczne widoki, róże kolorowe, bujne....po prostu piękne.....aż nie można przestać się zachwycać Maju....naprawdę stworzyłaś różany raj.....

[Jule]

Poogladalam i dobrze, ze tez pojechalas na troche, bo juz bym nie nadrobila - ostatnio gonie swoj wlasny ogon no nie moge nadarzyc

[takasobie]

Chyba muszę się wypisać z twojego wątku (nie wiem, czy można) Patrzę i patrzę na te cuda... Ale jestem twarda! mam tylko jeszcze 2 upatrzone i KONIEC!!!

[asia2]

Maxima Romantica w pełni zasługuje na swoje miano..
Moja Gartentraume bezczelnie zakwitła w czasie, kiedy wyjechałam! Nawet nie zdążyłam jej powąchać... Ale ma pączki, więc wszystko przed nią - zdąży się zrehabilitować...
Takasobie, trala-lala - ja wczoraj tez jechałam TYLKO po Kosmosa...

[sweety]

Zwykle się jedzie tylko po coś, a wraca z wieloma cosiami. U mnie jest tak zawsze

[lulka]

Maju, Maxima Romantica ma cudny kolor lubię spokojne odcienie, ale pstrokacizną też cieszę oczy
Czy ty masz róże w donicach?

[beata68]

Dzień dobry
Poproszę o porcję nowych zdjęć.

[aga13]

Majka u Ciebie jak zwykle cudnie - piękna Maxima Romantica moja tez tak obficie kwitnie
troszkę ją niestety spaliłam opryskami bo ma bardzo delikatne listki .