Mój ogród przy lesie cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Przyzwyczai się, mieliśmy to samo z naszym rok temu.
Po pierwszym tygodniu zaczął zostawać bez płaczu choć niechętnie,
potem było tylko lepiej, w naszym przypadku jest jeszcze sprawa języka - przedszkole angielskojęzyczne.
Czy dzielżan się rozsiewa sam, czy trzeba go wysiewać na rozsadniku?
Mam chrapkę na te czerwone, widziałam je w centrum ogrodniczym, ale byłam ograniczona bagażem (jazda busem).
Mój żółty nie wykłada się a jest dość wysoki, te w sklepie były niskie, ale pewnie sztucznie skarlane.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Obrazek
trzykrotka
Obrazek
Rozplenica słabiutko kwitnie po przemarznięciu
Obrazek
Ostatni kwiat lilii
Obrazek

aster Rozkrzewiony
Obrazek
Miechunka
Obrazek

Obrazek
Leonardo da Vinci
Obrazek
Wiciokrzew Serotina
Obrazek
Jackmani dopiero zakwitł :;230

Eluniu dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. ;:196
Może jest trochę rozpieszczony przez babcie i taki efekt. :;230
Jeśli Twój Wnuczek przywykł, to ja mam także nadzieję.
Elu dzielżan to bylina, co roku wyrasta i nie marznie.
Szkoda, że nie spotkałam czerwonych dzielżanów w sklepie.
Także mi się podobają.
Zebrałam kiedyś nasionka w botaniku, ale nie wzeszły. :)
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Witaj Tajka widzę że Twoją rozplenicę spotkał ten sam los w okresie zimy jak i naszą, lecz Twoja ładnie się zregenerowała i kwitnie a nasza co prawda żyje ale jest mikra i zakwitła jednym kwiatem. Mam nadzieję że tegoroczna zima jej nie wykończy.
Pozdrawiam Zenek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Zenku witaj. :wit
Moje rozplenice bardzo późno po zimie wyrosły, jedna słabiutko zakwitła, a dwie pozostałe zupełnie nie kwitną.
Może trzeba będzie lekko okryć na zimę, już bardziej bezśnieżnej zimy jak w tym roku, miejmy nadzieję, że nie będzie. :)
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Ja się skusiłam w tym roku na dzielżan w kolorze czekoladowym ale to jakiś wielki niewypał, kwiaty są maleńkie pewnie wielkości 1zł i chociaż mają rzeczywiście kolor czekoladowy i jest ich sporo to jednak nie mają uroku i w przyszłym roku to cudo będzie przesadzone.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Jolu pierwsze słyszę o czekoladowym dzielżanie.
Nawet, jak małe kwiaty, to kolor nie powtarzalny. ;:108
Ostatnio zaniedbałam się ogrodniczo, ciągle nowe rośliny na forum. :oops:
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10610
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko ;:196 zerknij do mnie co to ja mamNN...
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko, i jak dziś w przedszkolu? Jakoś musicie to przetrwać ;:168
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Pędzisz z tym wątkiem niesamowicie. Tyle owocków masz ;:oj ja niestety tylko borówki i malinki ;:14
Ostatnią lilie pokazujesz :( u mnie jeszcze kilka w pąkach, myślisz że zdążą jeszcze zakwitnąć :( chyba za późno sadziłam ;:223
Uwielbiam też miechunki ale z siewem doznałam porażki :(
No przynajmniej u Ciebie mogę podziwiać ;:333
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko temat przechowania trawki u Iwonki już obgadany- zajmie się troskliwie i moją częścią.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Tajeczko, czytałam, że zaniemogłaś. Kuruj się kochana, bo do spotkania już bliziutko. Co ci przywieźć? Może biały rozchodnik?
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Misiu byłam. ;:196

Marzenko Adaś powoli jakby się przyzwyczajał, może będzie dobrze, dziękuję. ;:196
W tym tygodniu będzie jednak wcześniej odbierany. :)

Jolu Malinki i borówki są najlepsze.
Z jabłkami nie wiadomo co robić, antonówki pasteryzowałam na zimę, a pozostałe się marnują niestety.
Gruszki prawie wszystkie nadjedzone przez osy, których w tym roku bardzo dużo, w przeciwieństwie do komarów.
Lilie z pewnością zakwitną, podobno wrzesień będzie ciepły.
Moje miechunki jeszcze nie za bardzo wybarwione.
Ja swoje mam z siewu, ale wszyscy narzekają na ich ekspansywność, a moje nie za bardzo chcą rosnąc, może ziemia za kwaśna. :)

Jolu cieszę się, że Iwonka zaopiekuje się trawkami. :D

Wandziu mam nadzieję, że do spotkania mi przejdzie, a jeszcze wcześniej muszę jechać po roślinki i ogród podlewać, gdyż susza okropna u nas.
Cieszę się, że będziesz na spotkaniu.
Rozchodnika białego, jeśli masz nadwyżki bardzo poproszę. ;:196
Czy dla Ciebie mogłabym coś przywieźć? :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Zdjęcia z niedzieli. :)


Obrazek
Klematis Praecox
Obrazek
Aster Gawędka
Obrazek
Fresia
Obrazek

Obrazek
Watykan
Obrazek
Kalina Koralowa
Obrazek
Róża NN podmieniona, miała być Irena
Obrazek
Chryzantemy zakwitają
Obrazek
Samosiejka Rudbekii
Obrazek
Berberys Koreański
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Teresko zdjęcia piękne , szkoda tylko , ze to już jesienne widoczki .
Lubię strasznie te ciepłe barwy , jednak cały czas myślę , że to juz schyłek lata . I znów przyjdą te długie zimowe dni ...
Czytam , ze chorujesz , wiec zdrówka życzę ;:196
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.7

Post »

Agnieszko dziękuję Ci bardzo Kochana. ;:196
Tak mnie zmogło, że nawet siedzieć za bardzo nie mogę, ale nie chcę o tym myśleć, spotkanie się zbliża. ;:65
W ogrodzie jak do tej pory jest jeszcze pięknie, roślinki odpoczęły wreszcie od upałów, ale jak my przetrzymamy późną jesień i zimę, ciężko będzie.
Dobrze, że jest Forum.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”