Niekończąca się opowieść...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, już sobie wyobrażam ile masz pracy. W sumie to chyba wszyscy teraz tak mamy. Mnie udało się wziąć 2 dni urlopu. Nadrabiam ogrodowo. Ale dom woła pomocy :roll:
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Moje Kochane dobry wieczór ;:196

Nie wyrabiam...zresztą chyba jak większość z nas ;:219
Praca, dom, dzieci, zajęcia, ogród i praca, dom, dzieci, zajęcia, ogród .....znacie ten ból, prawda?

Aniu Sweety, ja już od dawna przestałam liczyć te okrążenia ... niee ma sensu. Pracujemy na trzy etaty - co najmniej :;230 - i jeszcze zajmujemy sie ogrodem i tysiącem innych spraw i jesteśmy zdziwione, że brakuje nam czasu ;:223
Moja droga ;:196 , mam jednak nadzieję, że jak się odrobimy to wyruszymy w teren ....


Aage, Agnieszko droga ;:168 . Tak, masz rację - wiosna to czas szczególnej pogoni za króliczkiem. Tylko, żeby ta pogoń jakieś efekty przynosiła to byłoby super. Ale, mówią jak sobie pościelesz, tak sie wyśpisz - więc ja mam nadzieję, że efekty tej wiosennej harówki będą wkrótce widoczne.
A czy Ty już sie trochę uporałaś z pogonią za króliczkiem?

Jolu Kwietniowa, toż to teraz Twój miesiąc ;:196 . Nie powiem, ostatni tydzień pogodowo przepiękny. Żeby tylko dalej tak zechciało być. Jak na wędzenie sie przy ognisku to porę sobie bardzo ciepłą wybrałaś :;230 . Jak tam badyle, spaliłaś już wszystkie?
Ja dopiero zaczęłam działać w ogrodzie, a przychodzę późno z pracy i niewiele już mogę zrobić mając jeszcze dwie sztuki "Mamo, a ja chcę....." na głowie.....

Grażynko kochana, ;:167 dojrzysz mnie dojrzysz, a z tą ślepotą to trochę przesadziłaś. Twój ogród temu absolutnie zaprzecza. Widać, że doglądda go osoba o sokolim wzroku.
Wiesz, faktycznie jestem zapracowana. I frustruje mnie fakt, że muszę siedzieć w pracy, a w ogrodzie tyle do zrobienia ;:224
Przyszły pierwsze róże od Gosi w liczbie 18 sztuk i musze je posadzić. A czas nie chce mi się naciągnąć....

Gosiu Margo u mnie dom już nawet nie woła, bo widzi że to na nic ;:306 Ogród jest teraz na pierwszym planie i basta. Tylko, kiedy ja się odrobię? Roboty wiosenne w powijakach...codziennie coś robię, ale roboty zdaje sie cały czas przybywać a nie ubywać ;:223
Znasz to uczucie?
Pozdrawiam serdecznie ;:196
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu - mam tak samo, tylko mam jedną sztukę dziecka... czasem czuje się jak chomik pędzący na takiej karuzeli, wszystko w locie. Wzięłam dzień urlopu, więc ogród mam wstępnie ogranięty, natomiast nie wiem kiedy umyję okana i sprzątne na wiosnę dom - musiałabym wziąść kolejny dzień urlopu.
A z ogrodem tak jest, że im więcej w nim robisz tym więcej Ci pomysłów przychodzi do głowy... np. ja wczoraj miałam zaplanowane ściśle co mam zrobić, ale międzyczasie stwierdziłam, że jeszcze poza ogólnym sprzataniem zabiorę się za przesadzanie. I zawsze wychodzę z ogrodu z uczuciem niedosytu, bo przydałoby się zrobić jeszcze to i to...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Najważniejsze zabiegi wiosenne wykonane :tan ...a pozostał jeszcze oprysk na grzyba ale opryskiwacz odmówił posłuszeństwa i muszę kupić nowy :|
Wyrobisz się kochana ze wszystkim a później tylko leżak ;:168
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

No tak....czas to pieniądz.
A na 18 róż to trzeba sporo całkiem zarobić. :uszy
Ja też dzisiaj sadziłam róże od naszej Ewki - Gloriadei.
Och, ależ będzie się działo w naszych ogrodach latem..... ;:224
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Kochany daffodilku! ;:168 Faktycznie, każdy ma teraz mnóstwo spraw i roboty. Zwłaszcza ogrodowej, która niecierpliwi się i co rusz się zmienia. Ale myślę też, że dla każdej z nas moment, kiedy mogłybyśmy siąść w ogrodzie i stwierdzić, że już nic więcej nie trzeba w nim robić, nie byłby najfajniejszy :wink:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

A ja stwierdzam, że jak już skończę tę rabatę z tyłu to będe miała niewiele do roboty. Na przednich rabatach tylko posprzatałam i już. Będe leżeć i pachnieć jak mówią dziewczyny ;:306
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asieńko, dzień coraz dłuższy, wyrobisz się, spokojnie ;:168
To przede wszystkim wielka radocha ;:172
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Ja wszystko rozumiem, że roboty dużo i że nawet jej nie ubywa, ale, Daffodilku, chociaż raz na kilka dni wrzuć jakąś fotkę dla pokrzepienia serc ;:209. Już nawet Luśki nie śmiem się dopraszać...bo wiem, że to fantom, zadowolę się dowolnymi fotkami ;:218.

Buzaki upraszające - Jagoda
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiulku, chciałabym, zebyś w tym roku zobaczyła mój ogródek w pełnej krasie, czyli najlepiej w czerwcu. Czy odpowiadałby Ci taki termin? ...(Jak dobrze, że bukszpan toleruje przesadzanie o każdej porze roku :wink: :lol: )
Na nielimitowany internet mam szansę, ale najwcześniej latem (dokładnie nie wiadomo :roll: ).
Póki co zaglądam, czasem coś skrobnę, ale zdjęć nie będę wstawiać, bo by mi zaraz zeżarło ten mój skromny limit :lol: Cóż, ogrodowe widoki będzie można oglądać u mnie tylko w realu ;:224
Przynajmniej, dokąd nie będę miała normalnego internetu :D
;:196
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Co słychać? Już coś powinno kwitnąć ;:224 pokaż choć ociupinkę...
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu - bardzo Ci dziękuje za miłe słowa u mnie w wątku. Niestety nie Ty jedna nie wyrabiasz się z czasem, u mnie jest to samo.
Pozdrawiam z ciepłej Wielkopolski.
ewazawady
500p
500p
Posty: 815
Od: 7 kwie 2011, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Warszawy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

No to ja pozdrawiam z też ciepłego Mazowsza.
Pracy mnóstwo, czasu na forum mało ale zdjęcia z Twojego królestwa to bym obejrzała.
Pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Też zaglądam i czekam. ;:196
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Witajcie Kochane Forumki ;:4

Korzystając z deszczowej aury ? nareszcie u mnie pada :heja , może uda mi się chociaż częściowo nadrobić forumowe zaległości.
Ogród jest w miarę ogarnięty, ale oczywiście do końca wiosennych robót jeszcze trochę mi zostało.
Dla Was wszystkich na powitanie przepiękna serduszka, która u mnie kwitnie po raz pierwszy:


Obrazek


JLG Joasiu z tym czasem mam tak samo jak Ty ? żeby coś zrobić w ogrodzie muszę brać wolne w pracy i jeszcze tak kombinować, żeby dzieci akurat miały jakiś trening albo inne zajęcia.
A co do pracy w ogrodzie to masz absolutną rację. Ja też jak pracuję to bardzo często doznaję nowych olśnień. I wtedy nierzadko muszę coś zmieniać?.. a tych zmian najbardziej nie lubi mój mąż - bo często musi przesadzać po raz n-ty daną roślinę ;:224
Joasiu dla Ciebie pierwsze tulipany;


Obrazek


Agnieszko Aage jak tam oprysk? Kupiłaś nowy spryskiwacz? Mój na szczęście działa, ale na oprysk brak czasu? Może w przyszłym tygodniu? Teraz i tak leje? i dobrze :D
Co do leżaka to mi nie grozi. Nawet jak już będzie wszystko ??zrobione to i tak i tak zawsze znajdę sobie coś do roboty. Ja już tak chyba mam, nie mogę usiedzieć.
Agnieszko jeszcze raz tulipany, czyż nie są piękne?


Obrazek


Grażynko róże na szczęście są już posadzone. Żeby teraz tylko dobrze rosły ;:65 . W sumie posadziłam teraz 32 róże. Nie wiem jak to się stało, że wcześniej policzyłam 18 do posadzenia? Oj, matematyko - królowo nauk :oops:
Grażynko, u Ciebie kwitnie tyle różnych roslin, że szok - ciekawe, czy kiedys dojdę chociaż do połowy tego co Ty masz ;:224 Chyba nie...
Ale piękne i niezawodne pierwiosnki mam dla Ciebie;


Obrazek


Pacynko Kochana masz absolutna rację. Myślę, że radość ogrodnictwa polega w dużym stopniu na nieustannym tworzeniu. Podobnie do znanego powiedzenia, że nie chodzi o to żeby złapać króliczka, ale żeby go gonić. A Ty teraz gonisz co najmniej dwa ogrodnicze króliczki.?.życzę Ci pełnej wrażeń i nowych doznań pogoni :tan
A tymczasem dla Ciebie moje ukochane szafirki:


Obrazek


Gosiu Margo byłam u Ciebie wiele razy i widziałam Twoje rabaty. Naprawdę pięknie wyprowadzone na nowy sezon. Gdzie tam moim do Twoich...Ale ja na szczęście już też się prawie odrobiłam. Ale do tego, żeby leżeć i pachnieć jeszcze mi trochę brakuje?
Gosiu dla Ciebie również szafirki, tylko w niebieskiej odsłonie


Obrazek


Kasiu Robaczku Kochany dzięki za słowa otuchy ;:196 . Masz oczywiście rację, że praca w ogrodzie to wieka frajda i radocha, ale jak sobie człowiek sam za dużo wymyśli to potem goni własny cień? i dogonić nie może.
Kasiu lubisz ten stan ogrodowy, kiedy to już za chwileczke juz za momencik....tulipan kwiatem zacznie nas nęcić?


Obrazek


Jagi Moja Droga dla Ciebie specjalnie polowałam na Luskę i w końcu niewdzięcznicę złapałam na niecnym procederze ? polowaniu na jaszczurki. To jej ulubiona zabawa w słoneczne dni. A ja ją gonię i próbuję ratować biedne jaszczurki. Niestety, nie wiem co stało sie z tym zdjęciem, więc na razie mam specjalnie dla Ciebie coś niebieskiego
I Buzaki niebieskie tym razem


Obrazek


Izuniu Kochana czerwiec jest jak najbardziej ok, w maju byłoby to niemożliwe ponieważ dwa weekendy mam zupełnie zajęte. I to wcale nie przyjemnościami. A poza tym, to Twój ogród o każdej porze jest piękny
A na ten Twój nielimitowany internet to nie tylko ja z pewnością czekam. Może uda Ci się jeszcze w tym sezonie ogrodniczym? A jak nie to zimą będzie co oglądać. Też dobrze.
A tymczasem dla Ciebie tulipany jeszcze raz:


Obrazek


Jolu April pokazuję większą ociupinkę i przepraszam za swoją opieszałość, ale naprawdę nie wynika ona z mojej złej woli, ale z totalnego niedoczasu.
Scieżka z pierwiosnkami:


Obrazek


Gosiu Deirde nie ma za co. To ja jestem Ci wdzięczna. Wszystkie róże rosną i mają się dobrze. Petrovicanki już pięknie wystartowały i mają naprawdę dużo listków, a panny od Sipa ? chociaż większe ? jeszcze się ociągają. Ale one były później wsadzone, więc to pewnie dlatego. Teraz tylko czekać na kwitnienie.
A tymczasem dla Ciebie słoneczne zdjęcie w zastępstwie różyczek;


Obrazek


Ewo Zawady właśnie ze względu na ten natłok pracy mało zdjęć robię. Ja jakoś tak mam, że jak robię jedną rzecz, to chcę ją skończyć i nie odrywam się, albo jak się oderwę to jest już ciemno na robienie fotek. Obiecuję sobie, że na drugi dzień sie poprawię, a potem znowu mam tyle do zrobienia, że na zdjęcia brak czasu - i tak w kółko ;:131
Ale coś tam sfociłam. Niewiele, ale zawsze coś.


Obrazek


Adrianno, wiem że przerzuciłaś się z tulipanów na żonkie (dziękuję za pięknego daffodilka u Ciebie w wątku), ale wiesz, ilekroć planuję swoje nasadzenia tulipanowe to mam Twoje dawne schematy przed oczami. Ty to robiłaś naprawdę perfekcyjnie.
Tak więc pozostając w temacie dla Ciebie kolejne tulipany:


Obrazek



Postaram się jeszcze jutro coś wrzucić, a tymczasem życzę Wam kolorowych snów i udanego weekendu ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”